Londynek

blondynek pisze:moj ostatni lover-boy jest z pochodzenia Nigerijczykiem

Z ktorego plemienia / klanu/???
Ja bardzo cenie sobie ludzi IBU .. Niesamowici , bardzo honorowi I wierni przyjaciele.
Typowi wojownicy

blondynek pisze:moj ostatni lover-boy

mmmmm.. czyli lubisz sobie czasem tak ten tego
noo opowiadaj jak bylo???? tez standardowe 17 cm ?

blondynek pisze:

bombastik pisze:Somalijcom i innym nacjom o sniadej cerze absolutnie to nie przeszkadza z tego co wiem..

moj ostatni lover-boy jest z pochodzenia Nigerijczykiem (czy cos w tym stylu, wyksztalconym w public school wiec zamknij jape na temat kolorow skory

skad wiesz skad Somalia miala kase na swoje 'nowe audi'? co cie kuzwa obchodzi co inni w garnkach maja?

typowo polskie - zawsze, ale zawsze zainteresowania i podejrzenia rzucane na innych

przywiozles ta polska mentalnosc tutaj - podobnie jak reszta - od ktorej tak szczesliwie ucieklam tyle lat temu

nie wystarczajaco daleko niestety

Mam z nimi na co dzien do czynienia niestety.
Podam Ci przyklad, rodzinka odebrala swiezo wyremontowany dom, nowa kuchnia, nowa lazienka, wszystko cacy. Po miesiacu dwonia do nas ze kran w lazience nie dziala, no dobra, jedziemy. Okazalo sie ze kran po prostu wyrwali z umywalki, ot tak. Kuchnia cala rozwalona, drzwiczki z szafek powyrywane, szuflady to samo. Sciany w calym domu wymazane nie wiadomo czym, choc podejrzewam. Tak sie zachowuja ludzie?
Dostaja od panstwa dom, panstwo placi ciezkie pieniadze za remont i co? Gdzie tu porownanie to tego nieszczesnego child benefitu? Ale o tym sie nie mowi glosno bo to azylanci przeciez...
Nastepny przyklad, zepsul sie kibel, spluczka konkretnie. Nic to, srali dalej, kibel przebral to co zrobili, srali do wanny. Jak wanna byla pelna to dopiero zadzwonili do chousingu. Londyn to jest jedno wielkie bagno, kto obraca sie jedynie w normalnym otoczeniu, tutaj sasiad ogrodek kosi, pieknie ladnie, nigdy tego nie zobaczy. Pracuje w firmie ktora remontuje domy po takich wlasnie ludziach w cudzyslowie.
Jeszcze dwa przyklady Ci podam, rodzince nawalil bojler, wiesz co zrobili? Rozpalili ognisko na srodku livingroomu, i palili go dlugo bo wszystko bylo czarne i pokryte prawie centymetrowa warstwa kurzu z popiolem.
Nastepny sobie swinie chodowal w domu, a ze mial kawalek ogrodka to swinka bylo dobrze. Ale zeby wynajac to nastepnym, to nie mowiac juz o remoncie, trzeba bylo trawe w ogrodku nowa rozwinac..
Troche sie naogladalem przez ostatni rok, wiedz zdanie mam jakie mam i go nie zmienie.
A wyjatki potwierdzaj regule.
A tego tekstu z japa nie chce mi sie nawet komentowac...Ale swin z Toba nie paslem, wiec wyluzuj.

a co to ma do czego?

walnac ci pare stereotypow o Polakach?

co ma kolor skory do zachowania?

pracujesz dla housingu nie chausingu - to tak baj de lej....

blondynek pisze:sluchaj no bombastik
ja wiem ze cieszysz sie jak dziki bo w koncu dla councilu pracujesz.

moge Ciebie tez uogolnic - o, dostal prace normalna i mysli ze zjadl wszystkie rozumy (bo taka postawe prezentujesz wiekszoscia swoich postow )

Czy dziki? Nie nazwalbym tego tak
Po drugie jak mam cos do napisania to pisze, a to ze nie wylewam na forum wiader pomyj na innych, to chyba raczej zaleta?

Do Emigrantki, w tak dlugim i pisanym na szybko poscie blad mogl sie wkrasc, ludzka rzecz

blondynek pisze:to nie od nacji zalezy ale od tego skad czlowiek pochodzi - kulturowo; ile widzial; ile sie w zyciu nauczyl i ile potrafi myslec samodzielnie

Zgadza sie, jak sie cale zycie na pustyni mieszkalo w lepiance, na wielbadzie jezdzilo, to potem jak sie odnalezc w centrum Europy.
Dla przykladu dodam zdjecie ktore zrobilem w toalecie magazynu gdzie kiedys pracowalem, jak myslisz dla kogo to ostrzezenie bylo?

jak sie cale zycie na pustyni mieszkalo w lepiance, na wielbadzie jezdzilo, to potem jak sie odnalezc w centrum Europy.

dokladnie tak samo jak sie cale zycie na wiosce mieszkalo i cwierte z kumplami pilo z papierowej torebki na przystanku PKS przy okazji napierdzialaajc sie sztachetami po "dyskotece"

nie uogolniaj

To fakt, niektórym powinni zamiast domu z councilu dać trochę gałęzi i miejsce gdzieś w lake district.

odwal sie od Lake District

Oczywiscie ze wielu naszych, ktorych zachowania tak obrazowo przedstawilas, jest tutaj i tez robi bydlo, benefity ciagna i maja wszystko gdzies. Oczywiscie rozumiem to ze ich postawa rzutuje na obraz Polakow w U.K.
Ale to tylko o nas sie mowi, Comeron znalazl sobie konia ofiarnego. A o tych ktorzy tutaj przyjechali, nie przepracowali ani jednego dnia, dostali dom warty kilka milionow funtow,za ktory council placi prawie 8000£ miesiecznie, jest cicho.
Ale kit z tym, nie ma sie co denerwowac, bozia dala raczki to sie zarobi
Tymczasem pojde sobie nogi umyc, do kibla. A co

No widzisz, Cameron do takich nie podskoczy, bo jeden z drugim weźmie maczetę, łeb upierdoli i będzie po Cameronie. A Polak conajwyżej się wyżali na londynku

... po polsku

Pylos pisze:szkoda dawac mi od 50- 100 f ksiegowej za 3 zdania czy 2 telefony do odpowiednich instytucji

Zadzwoń sam. Jak nie znasz angielskiego to poproś o polskiego tłumacza.