Londynek

Za posrednictwem gumtree probowalam wynajac mieszkanie,dostalam wiele odpowiedzi i niemalze wszystkie zawieraly prosbe o udowodnienie posiadania pieniedzy na rent i depozyt w postaci copii przekazu wplaty z Western Union.W dwoch punktach Western Union upewnilam sie,ze nawet ujawniajac dane z przekazu za pomoca ktorych online mozna sprawdzic czy pieniadze rzeczywiscie zostaly przeslane,tylko i wylacznie odbiorca na przekazie z wlasciwym dokumentem moze odebrac pieniadze.I co?! Pieniadze nastepnego dnia zniknely,wyparowaly.Odbiorca na przekazie tych pieniadzy nie odebral.Skontaktowalam sie z Western Union (telefony,maile) i wreszcie z laski swojej poinformowali mnie,ze musze to zglosic na policje.Oczywiscie zglosilam i policja rozpoczela postepowanie.Policji potrzebne sa informacje,ktorych Western Union mi nie chce udzielic a z policja tez sie nie kontaktuja.Skorzystalam z pomocy CAB,wyslalismy do Western Union maila,jednak od 2 tygodni bez odzewu.W punkcie z ktorego wysylalam pieniadze wyparli sie doradzenia mi ,ze moge bez obaw podac informacje z przekazu.Western Union wyplacil pieniadze komus na podstawie falszywego dowodu,lub nawet bez okazania jakiegokolwiek dowodu.Jesli ktos mial podobny problem lub jest w stanie doradzic,bylabym ogromnie wdzieczna.Dzieki

Wiedza czasem drogo kosztuje.
Nastepnym razem badz mniej naiwna.

Wow. Mnie tak tydzien temu chcieli oszukac. Tez dalem ogloszenie na gumtree. A jakie ladne mieszkanie bylo. Dostalem zdjecia piekne jakby z jakiegos katalogu. Oczywiscie wszystko bylo za piekne bo za mieszkanie 3 pokojowe bylo tylko 1400 na miesiac a depozyt o dziwo 700. I gosciu napisal ze zanim pokaze mi mieszkanie to musi sie upewnic ze bede placil mu rent.
Oczywiscie odpisalem mu ze nie jestem zainteresowany. Jak ktos chce to moge podac jego email. Mial na imie Jerry. Ale pewnie jak robi takie przekrety to moze juz nazywa sie inaczej.

Pozdrawiam
Robert