Londynek

Witam. Mam maly problem i nie wiem jak z tego wyjsc w miare dobrze. W 2007 roku otworzylem dzialnosc self employed i zaraz po tym wyjechalem do Polski. Mialem tez konto firmowe w Barclays.

Co moge w tej sytuacji zrobic zeby w przyszlosci nie miec klopotow po przyjezdzie do Anglii ??

Gdzie sie zglosic w pierwszej kolejnosci zeby uregulowac te sprawy ?? Jest jakas mozliwosc sprawdzenia tego ile mam ewentualnie zadluzenia przez internet ???

Z podanych przez Ciebie informacji wynika, że powinieneś się był rozliczać z podatku (self-assessment), bo miałeś założoną działalność. Czy otrzymałeś kiedykolwiek jakieś dokumnty z urzędu HMRC (tam gdzie rejestrowałęś działalność). Konto nie stanowi tutaj problemu. Problem stanowi urząd skarbowy i ewentualne kary za nierozliczenie się. Nie opłacałeś też zapewne składek na ubezpieczenie National Insurance Class 2? Przede wszystkim, jeśli nie miałeś dochodów, to nie byłoby też podatku do zapłacenia, ale będą kary i odsetki za niedopilnowanie formalności. Kontaktuj się z urzędem skarbowym HMRC jak najszybciej.

W nawiązaniu do przedmówcy mam podobny problem z niezamkniętą działalnością, tyle że trwa od 2009 roku. Różnica jest w tym że ostatnio dostałem pismo dotyczące zadłużenia. Moje pytanie dotyczy tego czy miałbym jakąkolwiek szansę ubiegać się o brytyjskie obywatelstwo, nie będąc tam fizycznie od 2009 r ??
Gdybym uregulował swój dług to w jakiś sposób świadczy o tym że mam kontakt z GB przez cały czas tam płacąc podatki itp. Dodam tylko że łączny okres wyniósł by teraz 8 lat. Angielski też nie był by problemem.

Z góry dziękuje za podpowiedź.

user1282586 pisze:Moje pytanie dotyczy tego czy miałbym jakąkolwiek szansę ubiegać się o brytyjskie obywatelstwo, nie będąc tam fizycznie od 2009 r ??

Nie.

Moj kolega z pracy tez zaniedbal rozliczenia z tytulu self employed, na dzien dzisiejszy wisi tutejszej skarbowce 14k£

Niestety nawet w UK przestępstwo skarbowe to najcięższe przestępstwo (gorsze jest chyba tylko ludobójstwo).

Jak chcecie czegoś szukać w UK, to radzę zadzwonić do HMRC podkulić ogon i zapłacić wszystko co do grosza.

Jako SE musisz oplacac skladki NI oraz rozliczac sie na koniec roku podatkowego, nawet jesli nie osiagnales dochodu. Z tego pierwszego moze uda Ci sie wybrnac dzwoniac do HMRC, z drugim masz troche przechlapane bo bedziesz musial zaplacic kare za nierozliczenie sie + odsetki. Tak czy inaczej zadzwon do nich i porozmawiaj - na bank zaoferuja Ci warunki splaty ew. zadluzenia takie, zebys byl w stanie je pokryc. I jak napisal usercostam - do skarbowki sie nie fika, ale mozesz z "podkulonym ogonem" poprosic o niski wymiar kary

Witam,nawiazujac do poprzednikow tez borykam sie z podobnym problemem nie rozliczylem naleznosci podatkowych za okres 5lat,zaniedbanie to wlasnie jest w trakcie rozwiazania , w zwiazku z tym mam pytanie czy po wyprostowaniu sprawy z urzedem mam szanse starac sie o rezydenture czy raczej jestem przekreslony,tutaj napomkne ze przez caly ten okres oplacam council tax na moje nazwisko za to nie mialem nigdy czasu wyrobic sobie nin.Za wszelkie odpowiedzi dziekuje,pozdrawiam