Strona 1 z 1

Mieszkanie z agencji podnajmowanie

: 26 sty 2013 16:38
autor: bletka
Tak, jak w temacie. Czy legalne jest w Anglii wynajęcie mieszkania z Agencji i tym samym podnajmowanie prywatnie osobom , jak wiadomo szukających ogłoszeń o "wynajem pokoju"?? Jakie wtedy prawa ma osoba, która wynajęła to mieszkanie, wobec lokatorów z ogłoszeń.? Oczywiście kaucja, cotygodniowe wpłaty za pokój wędrują do tego człowieka. Żadnej umowy, że tam sie mieszka, żadnych pokwitowan ze sie płaci. Chętnie rozwinę temat głębiej, szukam odpowiedzi:)

: 26 sty 2013 19:38
autor: Emigrantka
Szukac pokoju w normalnych warunkach - z umowa, z potwierdzeniem adresu itd a takich komninatorow "na gebe" omijac. Proste.

: 26 sty 2013 20:38
autor: daro43
Bletka chce tak zrobic mysle ze zle zrozumialas jak Ci sie zdarza czasami.Tak ludzie robia wynajmuja od agencji i po cichu wynajmuja pokoj ludziom z ogloszenia.

: 26 sty 2013 21:15
autor: Emigrantka
Żadnej umowy, że tam sie mieszka, żadnych pokwitowan ze sie płaci.


Tylko jakis kompletny kretyn wynajalby w ten sposob pokoj.

: 28 sty 2013 21:27
autor: bletka
Chodzi o moich znajomych. Po świętach mieli krucho z pieniędzmi, zalegali za dwa tyg ale płacili. Postawiono im warunek ze w następnym tygodniu maja zapłacić zaległe i za pokój bieżący. Zapłacili tylko za czas bieżący. Wlasciciele^^ powiedzieli ze to ostatnia szansa i ze tym razem maja wszystko spłacić. Znajomi wiedzieli ze to nie możliwe dlatego znaleźli sobie drugi pokój . W dzień rozliczenia powiedzieli jak jest i ze chcą ten dług spłacić na raty. Właściciele zrobili wielka awanturę, ze narobia im koło dupy.. I takie tam. Oni płaca teraz po 50£ tyg zeby to spłacić a ten cały właściciel dzwoni do nich ze maja kilka dni na cała spłatę inaczej ich znajdzie i dopiero będzie. Co mogą w takiej sytuacji zrobić? Stad temat

: 01 lut 2013 12:40
autor: goraluk
bletka pisze:Chodzi o moich znajomych. Po świętach mieli krucho z pieniędzmi, zalegali za dwa tyg ale płacili. Postawiono im warunek ze w następnym tygodniu maja zapłacić zaległe i za pokój bieżący. Zapłacili tylko za czas bieżący. Wlasciciele^^ powiedzieli ze to ostatnia szansa i ze tym razem maja wszystko spłacić. Znajomi wiedzieli ze to nie możliwe dlatego znaleźli sobie drugi pokój . W dzień rozliczenia powiedzieli jak jest i ze chcą ten dług spłacić na raty. Właściciele zrobili wielka awanturę, ze narobia im koło dupy.. I takie tam. Oni płaca teraz po 50£ tyg zeby to spłacić a ten cały właściciel dzwoni do nich ze maja kilka dni na cała spłatę inaczej ich znajdzie i dopiero będzie. Co mogą w takiej sytuacji zrobić? Stad temat


Powiedziec, ze jak nie przestanie wydzwaniac to zglosza na policje.
Nic im od strony prawnej nie grozi (dluznikom). Oni o tym wiedza, wiec tylko proboja straszyc i naciskac w ten sposob.
Jak powiedza, ze pojda do sadu, powiedzec im: to wolny kraj mozecie robic co tylko uwazacie za sluszne, ale macie przestac do nas wydzwaniac bo zglosimy to na policje jako harassment. I to koniec sprawy.

ps. pisze z urzadzenia prezenosnego bez polskich znakow i troche malo wygodna klawiatura, wiec moga byc jakies przeklamania.

: 01 lut 2013 13:04
autor: NoToCo
bo zglosimy to na policje jako harvestmen


Jako co?! :shock:

: 01 lut 2013 13:22
autor: BrejkerBrejker
NoToCo pisze:
bo zglosimy to na policje jako harvestmen


Jako co?! :shock:


Byc moze harassment

ale tylko zgaduje :lol:

: 01 lut 2013 23:46
autor: Emigrantka
Harvestman = facet ktory chodzi do harvester = goral je tam sniadanie


Czyli - straszcie ze zglosicie goralowi :lol: