Londynek

Witam

Mam pytanie jak wygląda sprawa potrzeby zapłacenia mandatu który otrzymałem w polsce a mieskam od 2 lat w UK i nie przewiduje w najbliższym czasie wracac do kraju. Sprawa głupia mandat za przejście nie po pasach... pech czy głupota niewiem. Generalnie uważam że takiego rodzaju mandaty są tylko po to aby napchać kieszenie pewnym osobom dlatego też nie chciałbym go płacić. Co jeżeli go nie zapłace? Z tego co mi wiadomo jeżeli nie mam dochodów przez rok czasu to mandat moze zostać umożony , ja jednak pracuje tyle że w UK ale polski rząd nie widzi tych zarobków. Tak wiec pytanie, trzeba płacić czy nie?

Z zarobkow rozliczasz sie tylko tu nie ma podwojnego opodatkowania znasz polskie prawo ?Beda Cie scigali przez firmy skupujace dlugi windykacyjne nie sciagna ?komornik wejdzie na konto w Polsce jak masz? zablokuje, nie masz nie znajdzie Cie to moze odstapi od egzekucji dlugu.Ajak masz konto to zablokuje je na wysokosc trzech srednich pensji krajowych to jest okolo 12tys zl . a to co wplynie powyzej 12tys bedzie jego.Ale ich nie interesuje to czy jestes na bezrobotnym czy nie u nich dlug to dlug

konta w pl nie mam, zakladac tez nie mam zamiaru, mam tylko adres zameldowania w którym nie mieszkam od 7 lat

To rob jak uwarzasz komornik do angli nie przyjedzie za Toba.

jaki adres podales policjantom?

polski? olej, przyjdzie kiedys mandat kredytowy... zaplacisz z opoznieniem i tyle.
angielski? olej...

Mandat, jeżeli został przyjęty "orzeka" prawomocnie karę grzywny, która jeśli nie zostanie zapłacona może stanowić podstawę prowadzenia egzekucji. Mandaty karne są egzekwowane w toku egzekucji administracyjnej, zwykle przez urząd skarbowy. Obowiązek zapłaty grzywny przedawnia się po 3 latach od przyjęcia mandatu. Jeśli nie zapłacisz mandatu i nie ma cię w Polsce jest duża szansa, że próba jego przymusowego wyegzekwowania będzie nie skuteczna i po upływie 3 lat nie powinno byc problemu.