O wszystkim na tematy prawne
villanelle
Gastarbeiter
Posty: 4
Rejestracja: 22 sty 2013 19:06

Zerwanie umowy na telefon

Postautor: villanelle » 22 sty 2013 19:10

Czesc, wziełam kilka miesiecy temu umowe na telefon w Vodafone, bez aparatu, tylko karta sim i pay monthly contract na rok.Niestety z waznych powodow rodzinnych musze pilnie zjechac do PL na ok rok czasu, a moze i dluzej.Nie moge znalezc nikogo na transfer ownership wiec jedyne co mi pozostaje to zaplacic ok 120 funtow kary za wczesniejsza rezygnacje ( kontrakt jest do listopada tego roku)., ale to jest troszke pieniazkow....
Czy ktos sie orientuje co by bylo jakbym poprostu zamknela konto w banku i przestala placic? i wyjechala? trafiam na czarna liste prawda? po ilu latach dlug sie przedawnia? i czy groza mi jeszcze jakies konsekwencje?
Jestem juz w desperacji poniewaz potrzebuje pilnie zjechac....
Prosze o odp

dariusz707070
Emigrant
Posty: 272
Rejestracja: 03 sty 2013 12:23

Postautor: dariusz707070 » 22 sty 2013 19:42

Witam Pania co sie stanie?Napewno zadluzenie ,lepiej samemu zglosic sie i wyjasnic co sie stalo i dlaczego?nie bede placila.Wnioskuje ze Pani ma polecenie przelewu w banku na rzecz telefonni komorkowej Vodafone a zlecenia przelewu w banku, na rzecz tej firmy,moga wjechac na debet minusowy na tymze koncie, co powiekszy zadluzenie.Bez kombinacji wolalbym to zglosic a nie martwic sie o rosnace zadluzenie ,,prosze rozlozyc to na raty,albo zaplacic te 120f jesli Pani nie wraca do angli jest rejestr dlugu i po 6 latach juz nie scigaja, ale widnieje Pani w tym rejestrze i juz o kontraktach pozyczkach nie ma mowy.Wybor tylko Pani.Trzeba sie liczyc z powrotem do GB.Pani Blondynek to samo radzi ,tak to prawda.

villanelle
Gastarbeiter
Posty: 4
Rejestracja: 22 sty 2013 19:06

Postautor: villanelle » 22 sty 2013 19:53

tu nie chodzi o myslenie dlugo czy krotkoterminowe a zdarzenia losowe, z powodu ciezkiej choroby bliskiej osoby musze zjechac....
co do oplat to tak, jest ona sciagana z mojego konta bankowego co miesiac, ale dlug na nim nie narosnie poniewaz zamierzam je zlikwidowac przed wyjazdem

dariusz707070
Emigrant
Posty: 272
Rejestracja: 03 sty 2013 12:23

Postautor: dariusz707070 » 22 sty 2013 20:10

Dobrze prosze Pani ale zamknie Pani konto w banku, dlug zostanie w telefonni. mysle ze Pani nie chce placic i rozpatruje czy skarbowka w polsce nie sciagnie ?,odpowiadam ;za to nie ,ale bedzie problem z wiarygodnoscia Pani w przyszlosci. Wybor nalezy do Pani i tylko do Pani osoby pozdrawiam Dariusz.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 24 sty 2013 00:22

blondynek pisze:jak powyzej - dlug pozostaje na Twoim nazwisku - nie koncie bankowym



120 funtów... nikt tego ścigać nie będzie bo za mała kwota.
Po 6 latach samo wygaśnie. Owszem, będzie odnotowane w Credit Score ale raczej bardzo na obniżenie zdolności kredytowe suma 120 funtów nie wpłynie.
Będą listy od debt collector (firma windykacyjna) i tyle.
Tak więc, jak ci nie zależy to po prostu skasuj Direct Debet i tyle, po miesiącu lub wcześniej Vodafone wyłączy kartę.
Żaden Vodafone czy inny do konta twojego dostępu nigdy nie dostanie. Więc konta nie zamykaj - jest darmowe i warto go trzymać, nawet jak będziesz w Polsce.
O 120 funtów wierz mi, nikt poważnie ścigać cię nie będzie poza pismami z prośbą o zapłatę.
Jak wrócisz do UK i podasz nowy adres np. w firmie gdzie będziesz mieć gaz czy prąd to szybko też dostaniesz list z przypomnieniem, że masz 120 funtów do uregulowania. Podejrzewam (bo pewny nie jestem), że nawet sąd nie przyjmie sprawy o 120 funtów. Więc zajmij się bardziej sprawni rodzinnymi a nie jakimś badziewnie Vodafone i 120 funtami które oni de facto nie stracili tylko nie zarobią (dlatego nie pójdą z tym do sądu).
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 24 sty 2013 00:23 przez goraluk, łącznie zmieniany 1 raz.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 24 sty 2013 11:49

blondynek pisze:nie kwota sie liczy ale fakt nieplacenia na credit score

120 - beda scigac...znajoma za podobna sume ma przechlapane


Co była w sądzie?:)))
Czy dostaje monity listownie? A może ktoś przyszedł i znajoma go wpuściła do domu i dała herbatkę i ciasteczka jeszcze?
Jeśli ktokolwiek przychodzi i żąda wpuszczenia, natychmiast reagować i wywalić, w razie czego dzwonić na policję, bo tylko Court Enforcement Officer z odpowiednim papierem sądowym może wejść siłowo. Jak wam ktoś wlezie do mieszkania, dzwonić na policję przy nim i złożyć raport, że do mieszkania weszła osoba bez waszej zgody, w 10 sek. osoba ta się zwinie.
Oni działają tylko na zasadzie zastraszenia, bo praw nie mają żadnych., mogą dokładnie to samo co wy! A zważywszy na fakt, że dług powstały prywatnie nie może być siłowo ściągnięty to tym bardziej się wyluzować i wszelkie korespondencję kierować do departamentu kosza na śmieci.
W przypadku telefonu, zapytać o nazwisko osoby z drugiej strony oraz o adres, ale domowy, jeśli osoba odmówi podając adres biura, powiedzieć, że on ma twój domowy a ty nie wiesz kim on jest i chcesz to zweryfikować więc bez podania adresu domowego nie rozmawiasz - na 90% osoba po drugiej stronie się rozłączy i -na 60% już więcej nie zadzwoni. Biorąc pod uwagę kwotę:))) to tym bardziej. Po 6 latach zapis zostanie wymazany z Credit Record.

Przy okazji, słowa parę o TV Licences officer. Przychodzą i chcą podejść podstępem ludzi pytając czy tu mieszkasz... Jeśli ktokolwiek zapyta was w ten sposób lub o wasze dane, natychmiast powinna się wam zapalić lampka ostrzegawcza i zwrócić pytanie o przedstawienie się tej osoby kim jest i czego chce zanim jaj odpowiecie na jakiekolwiek pytanie. Jeśli nie odpowie do póty wy nie udzielicie swojej identyfikacji - zamknąć drzwi. W przypadku natręctwa, ostrzec, że zadzwonicie na policję. Jeśli się osoba przedstawi, że jest TV Licence officer -zamknąć drzwi jak wyżej:))

Nie blondynek na CS masz podane kwoty, oraz typ zadłużenia. W tym przypadku, będzie oznaczone jako nieskończony kontrakt i po miesiącu zamknięte. De facto to raczej będzie mieć bardzo mały wpływ na jej Credit Score.

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 24 sty 2013 12:34

Wiesz co goral, to Twoje chwalenie się tym jak sobie świetnie radzisz z komornikami jest już nie tylko nudne, ale i żałosne.

Fajnie, że udało Ci się kogoś wydymać na kasę i wiesz jak się migać od płacenia, ale ileż można o tym czytać.... :roll:

fatty
Gastarbeiter
Posty: 63
Rejestracja: 23 lis 2012 22:59

Postautor: fatty » 24 sty 2013 13:06

Goraluk napisal; Przy okazji, słowa parę o TV Licences officer. Przychodzą i chcą podejść podstępem ludzi pytając czy tu mieszkasz...

Aha, a wiéc to tak. czlowiek uczy sié cale zycie. Ja zawsze myslalam ze oni majá taká pracé, a Ty mi tu oczy otwierasz - po prostu sá podstépni.
Nie placisz TV licence? nieladnie...

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 24 sty 2013 13:40

Nie wiem czy wiecie ze jezeli w umowie najmu mieszkania jest TV w domu i landlord taki telewizor wam z meblami oferuje jako wyposazenie tego mieszkania to landlord placi.Za TV licence?Ja tak mam w razie wizyty takiego Pana pokazuje mu wywieszke na scianie na klatce gdzie wszystko o wlascicielu jest napisane.Nie mam zamiaru podwojnie placic,jesli Goraluk nie ma tego w umowie niestety to prawda miga sie od placenia.A Pan sobie sprawdza i widzi czy pod danym adresem jest placone Tv ale tez troche prawdy ze szukaja dodatkowych pieniedzy.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 24 sty 2013 13:58

NoToCo pisze:Wiesz co goral, to Twoje chwalenie się tym jak sobie świetnie radzisz z komornikami jest już nie tylko nudne, ale i żałosne.

Fajnie, że udało Ci się kogoś wydymać na kasę i wiesz jak się migać od płacenia, ale ileż można o tym czytać.... :roll:


Tak się składa, że ja osobiście nie miałem styczności z debt colectorem, a bardzo bym chciał. Ale znam takie przypadki bardzo dobrze.
Wydymać na kasę? Kogo? Bank, który i tak ciebie ciągle dyma na kasę?
Poza tym co to jest kasa? Papierki czy zapis na koncie w postaci elektronicznej czy papierowej...
Jak ktoś komuś daje kasę, zwłaszcza na procent, to jego problem, nie mój czy twój. To bank czy inny pożyczkodawca powinien się zabezpieczyć.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 24 sty 2013 14:02

fatty pisze:Goraluk napisal; Przy okazji, słowa parę o TV Licences officer. Przychodzą i chcą podejść podstępem ludzi pytając czy tu mieszkasz...

Aha, a wiéc to tak. czlowiek uczy sié cale zycie. Ja zawsze myslalam ze oni majá taká pracé, a Ty mi tu oczy otwierasz - po prostu sá podstépni.
Nie placisz TV licence? nieladnie...


TV wyrejestrowałem bo nie mam zamiaru płacić na zabawy pedofilów.
Właśnie po wyrejestrowaniu przyszedł cap z TV licence i mnie pyta czy ja tu mieszkam:) A ja mu na to, a t kto? I dlaczego pytasz bez przedstawienia się...
Widać wstydził się tego jaką prace wykonuje. Jak powiedział, że z TV licence to mu drzwi zamknąłem i tylko powiedziałem, by następnym razem się najpierw przedstawił.
A to, że taką ma pracę to co ja poradzę, wiedział, że idąc do tej pracy będą mu płacić za to, że np. taki ja będzie go traktować jak psa. Zgodził się na to jak sądzę dobrowolnie.

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 24 sty 2013 14:11

No ja juz taki cyniczny nie jestem Goraluk to gdzie Ty mieszkasz na sklocie?Bo za nic nie placisz z tego co czytam.Wszystkich masz za idiotow ,Nie wiem jak Ty tu zes sie uchowal.


Wróć do „Prawo”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 50 gości

cron