Postautor: rychupee » 08 paź 2012 11:32
Moze ktos poradzi.
Mieszkamy w UK juz od 6, uczciwie przepracowanych, lat.
Partnerka moja zaszla w ciaze w maju tego roku.
Pracowala ona przez agencje, w tej samej firmie, przez 2 lata (wiem, ze to w jakis sposob jest niezgodne z prawem). Na poczatku lipca, zostala ona zwolniona z pracy( nadal byla zatrudniona w agencji pracy, ale ta nie znalazla juz jej innej pracy)
Niestety, sprawa sie komplikuje, poniewaz razem z nia, prace starciły jeszcze inne 4 osoby, wiec trudno podciagnac to zwolnienie pod dyskryminacje.
Z drugiej strony, trzy dni przed zwolnieniami, inne 3 osoby otrzymaly kontarkty o prace.
Dodam ze osoby, ktore kontrakty otrzymaly, zaczynaly prace w podobnym okresie czasowym co moja partnerka, a pozostale zwolnione osoby, pracowaly tam po kilka tygodniu. Nieoficjalnie dowiedzielismy sie ze kontrakt tez by dostala, gdyby nie ciaza.
Co powinnismy zrobic?? Czy ta firma i agencja mialy prawo do tego zwolnienia?
Czy powinnismy walczyc o jakies odszkodowanie, czy lepiej to zoatawic jak jest?
Dziekuje