Strona 1 z 1

praca a ciąża - pomocy

: 27 sie 2012 15:55
autor: abecede
Witajcie.
Pytań na ten temat było już wiele, ale akurat nie trafiają w moją sytuację. Otóż pracuję w tej samej firmie od prawie 3 lat. Niestety umowa jest na tzw czas urlopów ale nie ma na niej napisane że jest terminowa. Niedawno dowiedziałam się, że jestem w ciąży. W tym tygodniu idę do lekarza. I co dalej? Niby pracodawca nie może zwolnić kobiety w ciąży, jednak może to zrobić w innym przypadku. Czy powodem może być moja umowa? A co jeśli zostanę zwolniona? O co mogę się ubiegać i kiedy powiadomić pracodawcę o ciąży? Proszę pomóżcie bo ja się coraz bardziej denerwuję całą sytuacją. A to nie jest wskazane Pozdrawiam

: 28 sie 2012 08:23
autor: MarcFloyd
Masz kontrakt na czas okreslony, tak? To po co maja cie zwalniac? Zwyczajnie poczekaja az ci kontrakt wygasnie...

: 28 sie 2012 11:44
autor: abecede
Nie ma na kontrakcie, że jest na czas określony więc nie ma co wygasać.

: 28 sie 2012 12:51
autor: MarcFloyd
Nie za bardzo rozumiem co masz na mysli piszac ze masz umowe na czas urlopow?

Jestes temp?

: 28 sie 2012 23:49
autor: abecede
umowa jest tak zatytułowana jednak nie ma na niej napisane że na czas określony. Normalnie dostaję urlop, chorobowe. W grudniu minie 3 lata jak tam pracuje. Nie przez agencje więc posiadam status osoby zatrudnionej.

: 29 sie 2012 00:02
autor: abecede
Może od razu napisze aby uniknąć zbędnych pytań. Trzy lata temu gdy podjęłam pracę przychodziłam na zastępstwa. Jednak przez te trzy lata zwolniło się tyle osób, że stażem jestem prawie najdłużej zatrudniona. Pytałam o stały kontrakt podobnie jak reszta dziewczyn jednak zbywano nas jak do tej pory. Nie wiem czy to nie wygodnictwo firmy aby w razie czego pozbyć się nas jak śmieci? Ide w czwartek do lekarza niech się dzieje wola nieba :) Gdyby to była lekka praca to by człowiek z tym zwlekał jednak to praca z chemikaliami i w fabryce więc nie będe ryzykowała zdrowia mojego dziecka. Niestety mój mąż pracuje w tej samej firmie i o sądzeniu się nie ma mowy bo jeszcze obydwoje zostaniemy bez pracy. A czy mógłbyś mi napisać o co po zwolnieniu mogłabym się starać? Już się zamartwiam całą tą sytuacją :( :(

: 29 sie 2012 09:31
autor: MarcFloyd
Ty powinnas normalnie dostac Statuatory Maternity Pay, tak mi sie wydaje:

http://www.direct.gov.uk/en/MoneyTaxAnd ... G_10018741

The continuous employment rule

To satisfy the continuous employment rule you must:
•have been employed by your employer for a continuous period of at least 26 weeks into the qualifying week

The qualifying week is:
•the 15th week before the week in which the baby is due

This period must include:
•at least one day's employment in the qualifying week

Although continuous employment usually means employment by the same employer without a break, there are some circumstances when breaks in employment can be disregarded. The employment rule may be modified slightly if your baby is born prematurely.

If you are employed by an agency

If you are employed by an agency, in each of the 26 weeks into the qualifying week, you will satisfy the continuous employment rule. If you did some work during any week it counts as a full week. There may be some weeks when you did no work for the agency. This does not mean that you may not satisfy the employment rule.


Z tego co ja czytam to nie ma znaczenia na jaka umowe pracujesz, jesli tylko pracujesz przez okreslony czas.

I jeszcze to:

http://www.welfareatwork.co.uk/knowing- ... ights.html


Sick Pay and Maternity Pay
Sick Pay and maternity leave is a bit of a grey area for temporary workers. If you have been working for the same employer for over three months then you are entitled to statutory sick pay. When it comes to maternity rights, these are a bit more complicated.

Temporary workers are entitled to maternity pay as long as you have worked for the same employer for 26 weeks by the 15th week before your baby is due and have earned at least £107 a week. However, you employers do not have to give temporary workers maternity leave and there is no obligation to keep their role open for them.


Czyli SMP musza ci zaplacic, ale jednoczesnie nie musza cie przyjac z powrotem.

: 02 wrz 2012 14:16
autor: abecede
dziękuję za pomoc :* tak szczerze to nie wiem czy po macierzyńskim wrócę do tej pracy godziny nocne więc raczej nie ma mowy :)

: 03 wrz 2012 08:53
autor: MarcFloyd
Hmmm, to bym przeszedl sie na twoim miejscu do CAB. Bo z tego co pamietam (ale nie lap mnie za slowka bo moze cos pokrecilem) jesli placa ci SMP to ty MUSISZ wrocic do pracy, chociaz na chwile (jesli oczywiscie beda tym zainteresowani). Naprawde, przjedz sie do CAB, poza benefitami to jest jedna z nielicznych rzeczy na ktorych oni sie w miare znaja.