Strona 1 z 1

Skradzione rzeczy z przesyłki... - co robić?

: 05 sty 2008 19:50
autor: dziki
Mam pytanie: Jaka jest najlepsza droga aby ukarac nieuczciwego przewoznika? Otorz wyslalem paczki do Polski przed swietami, paczki odszly zgodnie z obietnica, ale polowa zawartosci zniknela...Podczac prob skontaktowania sie z firma kurierska otrzymalem tak pokretna odpowiedz iz zrozumialem z tego tyle co nie ma szans. Otorz firma kurierska nie wniesie pozwu o odszkodowanie jesli nie mam protokolu spisanego podczas odbioru. Ok, ale jesli odbiorca nie wiedzial co jest w srodku?! Czy macie jakas propozycie? Z przyjemnoscia zaciagnalbym ta firme do sadu.A, mam rachunek na cala zawartosc paczki, poniewaz kupowalem ja w jednym sklepie.
Pozdrawiam

: 06 sty 2008 06:45
autor: ODINN
raczej nie ma szans, jezeli odbiorca, przy odbiorze nie zwrocil uwagi na zawartosc paczki. to potem juz qpa.

pala lac takich hu...

podaj lepiej nazwe przewoznika, bo mysle ze nikt nie chcialby takiego zonka miec.

pytanie czy do paczek dobral sie przewoznik, czy ktos postronny...?

jakby nie patrzal wina przewoznika, ale nie do udowodnienia. raczej...

: 06 sty 2008 20:22
autor: dziki
Coz w zasadzie racja, ale wciaz...To nie Polska, wydawalo mi sie ze latwiej jest tutaj dochodzic swoich praw...Szczegolnie jesli chodzi o zagubienie tudziez kradziez czesci przesylki... Nie zrobily teg oosby postronne, a zeby bylo lepiej przewoznik nie dostarczyl przesylki do adresata. Wiec chyba jest jakas szansa. Nazwa przewoznika alez prosze >>HUSKY TRANSPORT<< generalnie wystrzegajcie sie ich jak ognia.