Londynek

Witam,
Czy móglby mi ktoś wskazać podstawę prawną w prawie angielskim do ochrony dóbr osobistych? chodzi mi o cześć, nietylakność mieszkania etc.

A troche wiecej szczegolow?

Sprawa jest między dwoma osobami, obydwoje są polakami ale zdarzenie miało miejsce w londynie, osoba naubliżała mi publicznie i nie śmie zmienić stanowiska, mało tego nie prawdę rozpowiada innym osobom. Uzyczyłem im mieszkanie a tak się odwdzieczają. Wiem, że w prawie polskim były by to art. 23 i 24 KC ale nie wiem jakie prawo zastosować tutaj w anglii

Jezeli masz swiadkow,nagrania i rzeczywiscie Cie to tak boli a dodatkowo masz zbedne ok. 1500 - 5000 funtow, (plus tlumacz jak nie poslugujesz sie j.angielskim znakomicie) to zaloz small claim w court.

Kaiser pisze:. Wiem, że w prawie polskim były by to art. 23 i 24 KC ale nie wiem jakie prawo zastosować tutaj w anglii

Tutaj nie podlega to wogóle pod prawo karne tylko cywilne.

PS. nagrania nie są potrzebne do udowodnienia zniesławienia, zwłaszcza jak masz świadków.