Postautor: angelika12345 » 05 maja 2009 12:34
WITAM...w skrócie - w Londynie jestem od 3 lat , od poczatku pracowałam na czarno ...z czasem załozyłam self-employed i zaczełam pracować sama na siebie ...jak większośc polaków wynajmowałam pokój ...nie w głowie mi były jakiekolwiek zasiłki ...pracowałam i zarabiałam sama na siebie ...niecały rok temu ktos mi powiedział - dziewczyno masz dzieci- należą ci sie ...poszłam do polskiego biura który załatwił wszystko za mnie oczywiście - okazało się że przyznano mi child benefit oraz WTC ....UCIESZYŁAM SIĘ OCZYWISCIE - jakby nie było to moje dzieci korzystały z tych zasiłków ...po około pół roku pobierania (przyznały mi ok 800 f na ms )przyszło mi pisemko że muszę wszystko zwracać ...dlatego że...na adres który mieszkam przyszedł list od ojca dzieci ( zazacze że z ojcem dzieci nie zyję, pod tym samym adresem mieszka brat od ojca dzieci i to on właśnie odbierał listy aby potem przekazać je) .... i niech sobie teraz ktoś nie pomysli że składałam papiery jako samotna matka bo wiecej by mi się należało -- od ponad 10 lat mam przyznane w polsce alimenty na dzieci .....i nie zyję z ojcem dzieci ......wczesniej WTC zazyczyło sobie abym przesłała dosłownie wszystkie dokumenty ..paszporty , karty zdrowia - wszystkie dokumenty że jestem tu legalnie i że odprowadzam podatki ...po przesłaniu ( około 2 -ms temu ) nie ma żadnej odpowiedzi od nich ...dzwoniąc tam mówia abym czekała ....CO ROBIC ????? czy sa jakies instytucje które moga pomóc w takiej sytuacji ....przyznały zasiłki to chyba wiedziały co robią a teraz żądaja zwrotu ?????????? BARDZO PROSZE O POMOC