Postautor: user2114355 » 27 kwie 2009 21:16
Na pooczatku stycznia sad za jazde pod wplywem alkoholu zasadzil mi zatrzymanie prawa jazdy na 28 miesiecy i 120 godzin prac spolecznych w okresie 12 miesiecy.Po zgloszeniu sie do wskazanego urzedu po oklolo tygodniu uslyszlem,ze nie maja nic z sadu na moj temat (akurat nie pracowalem i chcialem ta kare jak najszybciej odrobic) ale dopiero po piatej mojej wizycie to jest pod koniec lutego znalazly sie moje dokumenty i przydzielono mi prace w Charity Shop.Od 15 marca dostalem bardzo dobra prace w swoim zawodzie w ktorej mam pensje w zaleznosci od przepracowanych godzin.I tu zaczyna sie problem.Mam na utrzymaniu rodzine (zona nie pracuje) a po okresie bezrobocia kazdy funt sie liczy.Z zasadzonej kary przepracowalem 30 godzin i ostatnio nie mam na nia zabardzo czasu jednak wiem,ze jesienia bede mial duzo wolnego i zdaze pozostala czesc spokojnie odpracowac bez strat i klopotow w pracy jednak Pani z Probaty Service zada abym kare wykonal do lipca to jest w zaledwie 6 miesiecy a nie jak zasadzil sad.Straszy mnie przy tym odeslaniem dokumentow do sadu z wnioskiem o pozbawienie wolnosci.
Czy ktos mial podobna sytuacje?
Prosze o wszelkie rady co mam robic.