banita nie osmieszaj sie, jak chcesz sie podroczyc z gherbidem ktory czasem pier... glupoty to znajdz temat mniej slizki od tego...
podam wam przyklad z zycia wziety:
rodzina wegetarian (wegetarianow? wege... nie wazne jak to sie pisze), dziecko, synek w wieku mojego, ten sam rocznik tylko kilka miesiecy starszy.
oczywiscie na jakims madrym forum wyczytali, ze mieso nie potrzebne jest, ten lancuch pokarmowy i ilestam lat ewolucji to bzdury.
dzieciak chory od byle wiaterku, katary, kaszelki rodzaju wszelkiego, juz chyba wszystkie rodzaje mozliwych dzieciecych przeziebien zaliczone...
i pewnie to zbieg okolicznosci bo przeciez wszystkie fora mowia, ze mozna dane produkty zastapic roslinnymi
Co do czlowieczka co chce dziecku krzywde robic, chlopczyku dzieki szczepieniom wlasnie masz szanse chodzic po tym kraju nie lapiac czego popadnie. Ogarnij sie a jezeli nie umiesz sie ogarnac to udaj sie po stosowna pomoc psychiatryczna, jak jestes ubezpieczony (w co watpie) bedzie ta pomoc darmowa.
I jezeli nie rozumiesz suptelnej roznicy pomiedzy umoralnianiem a staraniem sie obronic dziecko przed jego wlasnym ojcem (ktory nomen omen jest nieodpowiedzialnym palantem wierzacym w fora, ktore zapewne sa wieksza skarbnica wiedzy niz iles lat badan naukowych) to zmien forum na takie, na ktorym beda cie klepac po dupce...
A i taka rada bo pomimo twojej glupoty szkoda dziecka i nie chcialbym zeby bylo oddzielone od ojca zatem uwazaj gdzie swoje tezy i przemyslenia upubliczniasz. W tym kraju opieka spoleczna po takim tekscie poprostu przyjdzie z policja, zabierze chlopaka i przekaze do rodziny zastepczej, ktora z przyjemnoscia sie nim zajmie i napewno nie zrobi mu krzywdy. Bo rodzice sa aby dziecie chricnic a nie krzywdzic.
I druga rada, wysterylizuj sie.