O wszystkim na tematy prawne
emma05
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 21 lip 2008 22:26

Oszustwo - warsztat samochodowy

Postautor: emma05 » 22 lip 2008 18:10

zostalismy oszukani przez warsztat samochodowy Auto-Naprawa Radoslaw M. dzialajacy w Londynie na Hanwell - robota spartaczona, wszystko do poprawek albo ponownej naprawy. Wykonawca podniosl ustalona wczesniej kwote przy odbiorze pojazdu i wymusil zaplate pod grozba niewydania pojazdu, po czym odmowil uznania reklamacji twierdzac ze mozemy SE isc gdzie chcemy- na policje, do sadu - a oni i tak sie nie boja. Zamiast swistka papieru po polsku, ktorego nie uznajemy jako waznej faktury poprosilismy o szczegolowa, wazna fakture po angielsku - wykonawca uslug zamilkl, przestal nawet odbierac telefony! Jak to sie dzieje ze takie uslugi funkcjonuja na rynku? A wlasciciele czuja sie zupelnie bezkarni?

jacklawyer
Emigrant
Posty: 121
Rejestracja: 16 maja 2008 05:19

Postautor: jacklawyer » 28 lip 2008 19:24

Szanowni Panstwo'

typowa sprawa konsumencka. Mialem juz kilka walk z warsztatami (1 sprawa tylko trsafila do sadu - reszta w settlement) Ale nie ma co sie tu chwalic. Ustawa Sales of Goods and Services Act naklada rygory jakosci uslug dodatkowo jest ombudsman ds konsumenckich (taki Urzak Kontroli), ktory wali straszne kary. Powiem tak. Sprawa nie jest trudna ale trzeba sie do niej dobrze przygotowac. Przede wszystkim rostrzygnac czy:
a- warsztat dobrze zdiagnozowal usterke i spartolil wykonanie czy
b- ani nie rozpoznal ani nie naprawil (to bedzie mialo znaczenie pozniej)

1. opis szkody uszkodzenia sprzed naprawy
2. zeznanie klienta o tresci umowy (na co sie umawialisci - jaka usluge) oraz o przebiegu samej naprawy, zachowania warsztatu, terminie wykonania i efekcie
3. Diagnoza (najlepiej autoryzowanego warsztatu) po tej sfuszerowanej 'naprawie' okreslajaca stan pojazdu istniejace uszkodzenia i wycene (estimate) naprawy.
4. dodatkowo zdjecia ew zeznania swiadkow
5. wszelkie dokumenty wystawione przez nieuczciwy warsztat (nawet po polsku) lepiej jeszcze bo to wprost bedzie nielegalny dokument (jestesmy w UK i jezykiem urzedowym jest angielski)

Do warsztatu list pre-action i oszacowanie waszych strat. Przysluguje wam
1. zwrot zaplaconej kwoty uslugi.
2. zwrot na zasadach 'actual damages' faktycznie poniesionych kosztow (np wypozyczenia innego pojazdu lub kosztow trasnportu) poniesionych w takcie 'unieczynnienia' auta
3. roznica wartosci naprawy jesli sfuszerowana naprawa wyrzadzila dodatkowe szkody lub podniosla wycene aktualnego kosztu naprawy

ta sprawa moze potrwac 1-2 mies do rozprawy (tu wszystko sie zakonczy w ciagu 1 dnia) moze byc konieczne ustalenie wspolnego bieglego i poniesienie kosztow ekspertyzy (przegrany zwraca wszystkie koszty).


Sprawa nie jest trudna ale trzeba ja umiejetnie poprowadzic bo ciezar dowodu spoczywa na was (tj muzisicie udowodnic swoja szkode i wine partacza). Na koniec pozytywny akcent - dobrze zgromadzone dowody i argumenrty prawne pokaza partaczowi ze nie ma szans w sadzie i zumusza do zawarcia z wami ugody.


Wróć do „Prawo”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron