Londynek

Spędzaliście kiedyś wolny czas w Hiszpanii ? Mnie ten kraj kojarzy się głównie z tymi dwoma miastami a wam ?

a mi z bezrobociem i kosmicznymi cenami za nieruchomosci jakie brytole placili tam przed krachem

Polecam Barcelonę byłam też w Madrycie i chyba nie ma tego klimatu co Katalonia. Polecam odwiedzić restaurację 'Cuella de Boix' dobra kuchnia tylko wiem ze godziny otwarcia są od 13 do o ile dobrze pamietam do 18 albo nawet krócej... aha i polecam krewetki.

Jesli o mnie chodzi to wolałabym jechac na Kanary ale w Hiszpani tez jest świetnie, zastanów sie Gran Canaria, Teneryfa no chyba ze naprawde chcesz zwiedzać to faktycznie Barcelona i jej zabytki nadaja się do tego typu wycieczki jak znalazł.. słodkie lenistwo przybadź do mnie wreszcie

dzieki za zainteresowanie tematem ale już zdecydowałem że zamiast siedzieć na tyłku w jednym z tych miast spędzę czas podróżując z jednego do drugiego ... takim sposobem poznam więcej ludzi i spędzę czas bardziej aktywnie niż przypuszczałem... ale dzieki za wszelkie sugestię..

Proponuję Ci zobaczyć stadion Realu w Madrycie najlepiej w trakcie jakiegoś meczu, wrażenia niesamowite naprawdę tego klimatu nie poczujesz nigdzie indziej..

ja jestem wielkim fanem piłki więc zarówno stadion Realu Madryt jak i Barcelony są dla mnie punktem obowiązkowym mojej wyprawy..

A kiedy dokładnie wybierasz sie na ten wyjazd ?

jak bedziesz jechał do Hiszpanii to sobie walutę wymień na ichnią bo w euro przepłacisz ... a jeśli miałbym wybierac to udałbym się do Barcelony bo ja uwielbiam zwiedzać, uwielbiam architekturę, budowle ...

andrzej172 pisze:jak bedziesz jechał do Hiszpanii to sobie walutę wymień na ichnią bo w euro przepłacisz

WTF

andrzej172 pisze:jak bedziesz jechał do Hiszpanii to sobie walutę wymień na ichnią bo w euro przepłacisz ... a jeśli miałbym wybierac to udałbym się do Barcelony bo ja uwielbiam zwiedzać, uwielbiam architekturę, budowle ...

Dlaczego przepłacisz? wydaje mi się, że tam jest tylko euro ...

andrzej172 pisze:jak bedziesz jechał do Hiszpanii to sobie walutę wymień na ichnią bo w euro przepłacisz ... a jeśli miałbym wybierac to udałbym się do Barcelony bo ja uwielbiam zwiedzać, uwielbiam architekturę, budowle ...

wyglada na to Andrzej ze ty jeszcze jestes w poprzedniej epoce

alapluska pisze:

andrzej172 pisze:jak bedziesz jechał do Hiszpanii to sobie walutę wymień na ichnią bo w euro przepłacisz ... a jeśli miałbym wybierac to udałbym się do Barcelony bo ja uwielbiam zwiedzać, uwielbiam architekturę, budowle ...

wyglada na to Andrzej ze ty jeszcze jestes w poprzedniej epoce

hahaha ale koles zabawny wstaje rano a tam jeszcze komuna za oknami

o Hiszpanio Ty moja radosci:)

Barcelona jest rewelacyjna ale nie oplaca sie jechac na 3 dni.
Piekna architektura, rewelacyjne malutkie kafejki, oczywiscie turystyczna widowiskowa fontanna, ktora faktycznie robi wrazenie...

fantastyczne second handy! i torby, buty, - RAJ!

Teneryfa, Gran Canaria - hm.... boskie ale z zaleznosci jakiego rodzaj odpoczynku szukasz.

Madryt - to miejce powinien kazdy zobaczyc.... nic dodac nic ujac.

ja zakochalam sie w Hiszpanii jeszcze za czasow ichniejszej waluty czyli dobre, kilka lat temu. (Andrzej pobudka!)

jest swieza, usmiechnieta, pachnaca pysznymi pomaranczami i rewelacyjna kawa...
daje ukojenie...

Dziekuje Hiszpanio i do zobaczenia!

@veda dzięki - po takiej reklamie aż chce się tam już być ale na pewno się tam wybiorę już w te wakacje