Londynek

Zamierzam zrobić Żonie niespodziankę i zabrać ją na jakiś romantyczny weekend. Bardziej mi chodzi o coś romantycznego niż zgiełk i hałas. Jestem z okolic Leicester. Co polecacie? Autko mam Jakieś klify, plaże itp. mile widziane

pozdrawiam i z góry dziękuję za propozycje

Hej,

Ja na Twojej wysokości, byłam w Hunstunton na wschodnim wybżeżu - jeden, dwa dni na plaży i troche spacerków - może być. W lecie stanowczo za dużo morsów się tam wygrzewa. Na wschód od piaszczystej plaży są śmieszne klify i takie zielone, obrośnięte kamienie.

http://www.panoramio.com/map/#lt=52.937 ... &a=1&tab=1





Zachodnie wybżeże i Walia wydają się jednak dużo atrakcyjniejsze, bo masz tam przede wszystkim piękne góry, a co za tym idzie i klify.

np. Llandudno



http://www.panoramio.com/map/#lt=53.326 ... &a=1&tab=1

Fajne jezioro w tej okolicy Llyn Cwellyn



http://www.panoramio.com/map/#lt=53.073 ... &a=1&tab=1

Bardziej na południu, okolice Rhossili, mają obłędne widoki





http://www.panoramio.com/map/#lt=51.569 ... &a=1&tab=1

Walia ma duuuuzo fajnych miejsc, w moim Google Earth postawilam zaflagowałam sobie kazdy prawie kawałek wybrzeża... Super byłoby wynająć motorówkę i pooglądać klify z morza, szczególnie te między Rhossili a Port Eynon. No ale to już zależy od tego, ile lubicie wrażeń i czy nie boisz się że auteczko natknie się na stado owiec

Proponuje dokonac wyboru ogladajac obrazki w panoramio albo Google Earth.

Hoteli zadnych polecic niestety nie jestem w stanie

Ps. Na mojawyspa.co.uk jest wypasiony wątek o ciekawych miejscach do zwiedzania w Walii.

To się nazywa odpowiedź )) Pięknie dziękuję.... musiałaś włożyć w to trochę czasu więc szacunek....

Co do Walii to zjeździliśmy już prawie całą min. Rhosilli, Tenby, Mambles, Llan Stefan i wiele innych.... to prawda, że Walia jest cudowna...

Tym razem jednak zobaczyłbym coś innego... te zielone kamienie wydają się interesujące Fajna ta stronka Panoramio.... bardzo pomocna...

Dziękuję jeszcze raz...a innych czytających ten wątek zapraszam do wpisywania swoich propozycji...

Przydadzą się nam wszystkim

pozdrawiam - Darek

Restauracja Jules Verne, drugie piętro wieży Eiffla. Nie znam bardziej romantycznego miejsca
Najbezpieczniej rezerwowac miejsce przez net.
http://www.lejulesverne-paris.com/

Z kolei miejsce w hotelu możesz znaleźc tutaj:
http://www.hotels-paris.fr/en/

Ja najczęściej wynajmuję pokój w Hotelu Delos Vaugirard.
Lokalizacja fantastyczna, bardzo sympatyczny hotelik.
http://www.deloshotel.com/
Osobiście polecam

Wiem, że to nie klify i plaże, ale w Paryżu jest coś, co działa na każdą kobietę.
Szczególnie polecam wieczorny spacer wzdłuż Sekwany z widokiem na Notre Damme - wzdłuż Port de Montebello i potem mostem Pont au Double, lub Petit Pont pod samą katedrę. Działa zawsze, w 100%

Oj Gherbid, Paryz ladny jest, ale oklepany. Na mnie by wrazenia juz nie zrobil, ale moze za stara jestem Choc kasztanki mniam, mniam... jak sama próbuje w Anglii upiec to nie smakuja tak pysznie, jak te niehigieniczne, zawiniete w tubke z francuskiej prasy.

Czy szanowny administrator zechciałby przeniesc ten watek do dzialu wycieczki? Skoro powstał nowy dział, czemu by go nie rozruszać

Nie za bardzo pojmuję jak można mówić o Paryżu, że jest "oklepany". Byłem w nim już parę ładnych razy i wciąż nie zobaczyłem połowy tego co chciałbym zobaczyć. Samego Luwru są hektary do zwiedzania, że o innych ciekawostkach nie wspomnę. A kasztany - zgadzam się. Smakują zupełnie jakoś tak inaczej
Ja jednak wolę kawę w którejś z artystycznych mini-dzielnic. Panuje tam zawsze ciekawa atmosfera

Oczywiscie masz racje, ze Paryz to piekne miasto. Bylam, widzialam, bardzo mi sie podobalo, stanowczo wole Paryz od Londynu. Ale ja mam widac niespokojna dusze i wybieram miejsca, gdzie jeszcze nie bylam A do tego przedkładam naturę nad kulturę.

Coz. De gustibus non est disputandum

Moj post napisalam, bo sceptycznie odnosze sie do slow "każdy" "zawsze" i "wszedzie", jak w

ale w Paryżu jest coś, co działa na każdą kobietę.

User1710128, a skoro Walie dobrze zwiedziłes, wpadły Ci w oko moze maskonury, a jesli tak, to gdzie? Wiem, ze sa kolonie na wyspach Skomer i Skokholm. Ale ciekawa jestem, czy te ptaszki widac jeszcze gdzies indziej.

Maskonur jest bardzo charakterystycznym stworkiem, a wyglada tak jak ponizej, wiec jesli go widziales, to zapewne pamietasz.

Polecam HOLYHEAD szczena opada taka piekna wyspa.....

gherbid pisze:Nie za bardzo pojmuję jak można mówić o Paryżu, że jest "oklepany". Byłem w nim już parę ładnych razy i wciąż nie zobaczyłem połowy tego co chciałbym zobaczyć. Samego Luwru są hektary do zwiedzania, że o innych ciekawostkach nie wspomnę. A kasztany - zgadzam się. Smakują zupełnie jakoś tak inaczej
Ja jednak wolę kawę w którejś z artystycznych mini-dzielnic. Panuje tam zawsze ciekawa atmosfera

PROSZE WYTŁUMACZCIE MI JAK MOGE DOJECHAC DO PARYŻA Z LONDYNU BARDZO CHCE POKECHAĆ TAM W WALENTYNKI Z SWOIM CHŁOPAKIEM TO PRAWDA ŻE JEŹDZI TAM JAKIŚ POCIĄG Z LONDYNU? JEŻELI TAK TO Z KĄD I W JAKIEJ CENIE SA BILETY DZIEKUJE ZA POMOC

Oglądając takie zdjęcia też mi sie zamarzył romantyczny weekend

Kiedys mieszkalam w Yorku i zawsze mila wspominam ten okres. Piekne i romatyczne miasto. Zdecydowanie polecam.

Może i ja równiez kiedys sie tam wybiorę.