Londynek

w pl ubezpieczenie dla mlodych tez jest drogie
24-latka - samochod od 4 lat, jazda bezwypadkowa, za samochod o poj silnika 1,8 wreszcie zeszli jej z ubezpieczeniem z 1600 na 1200zl,
oczywiscie przy jednorazowej platnosci

ironick pisze:w pl ubezpieczenie dla mlodych tez jest drogie
24-latka - samochod od 4 lat, jazda bezwypadkowa, za samochod o poj silnika 1,8 wreszcie zeszli jej z ubezpieczeniem z 1600 na 1200zl,
oczywiscie przy jednorazowej platnosci

Na pewno nie tak drogie jak tutaj, wynosi ono równowartość miesięcznego średniego wynagrodzenia w polskich warunkach a tu żeby ubezpieczyć samochód za gotówkę z góry, musiałbyś odkładać cały swój zarobek przez dobre dwa miesiące jak nie lepiej.

mowisz o zarobkach swoich czy sredniej klasy brytyjskich?

No dobra, może i masz rację. Jakbym zarabiał na rękę 2000f i żył pod dachem rodziny to może i to ubezpieczenie nie było takie drogie, co nie zmienia faktu że dla przyjezdnych którzy dopiero zaczynają układać sobie życie jest to jedak wydatek ponad stan. Do tego dążyłem - gdyby wszyscy tak zarabiali to była by bajka

Ktoś wyżej również napisał że wysokie ubezpieczenie jest spowodowane tym, że po uk jeździ dużo nowych i drogich aut - to dziwne, bo w niemczech jakoś komfort i poziom życia utrzymuje się na podobnym poziomie jak tu i kalkulator na ten sam samochód co sprawdzałem opisując sytuację w długim poście pokazał, że bez problemowo mogę ubezpieczyć auto na kwotę rzędu około 800 euro (najtańszy proponował 780euro)

ale przeciez wszedzie jest praktycznie tak samo - drogo dla mlodych
moze ktos wie jakby wygladala sytuacja gdybys byl dopisany do czyjegos ubezpieczenia, tak jak mozna to zrobic w pl

Witam.
Mam taka sytuacje, ze na koniec sierpnia 2014 będę wracal do Polski polskim samochodem, którym jestem tu aktualnie trochę ponad pol roku, wiec w sierpniu będzie to już prawie rok czasu jak auto jest w UK.
Będę wracal do Polski już na stale, ale slyszalem, ze jeden facet był w UK polskim autem 2 lata i jak już wracal do Polski to na granicy w Dover wlepili mu kare ponad 1000 funtów za tak dlugi pobyt auta w UK. Czu ktoś wie cos na ten temat i czy podobna sytuacja może mnie zastać na granicy bedac tu polskim samochodem niecaly rok czasu?
Bardzo proszę o odpowiedz.

Dla mnie to trochę bez sensu - a z jakiego to paragrafu niby wynika?

witam przygoda z polskim autem w moim lrzypadku zakonczyla sie nie ciekawe


zrobilem sobie prawko w uk i zracji ze ubezpieczenie bylo drogie jak na nowego kierowce postanowilem zakupic auto w polsce i tm je ubezpieczyc wynioslo mnie to ok 4 tys funtow gdzie tutaj mialao mnie samo ubezpieczenie tyle kosztowac niby wszystko cacy smigalem sobie 6 mies i nagle pewnego dnia kogucik pan zjedzie na bok

zostalem zatrzymany do kontroli ( powodem zatrzymania brak ubezpieczenia ) no jak brak jak mam ubezpieczenie z polski jestesmy w uni bla bla bla ... jednak okazuje sie ze owszem mozna poruszac sie polskimi autami w uk przez okres 6 mies pod warunkiem ze jest sie tutaj w celu turystycznym nie posiada sie angieslkiego konta w banku national insurance itp adresu zameldowania itp...

no i sie zaczelo mimo kilku spraw w sadzie i tlumaczeniu polisy ubezpieczeniowej ktora w swietle prawa byla wazna zostalem ukarany kwota 840#funtow + 6 punktow karnych ... zabrali mi prawko za punkty i zostalem na lodzie i szczerze to nie warto

no ale ciagle widze pelno polskich aut malo tego chlopaki smigaja nimi na codzien


pozdrawiam

wzsoki0077 pisze: i tlumaczeniu polisy ubezpieczeniowej ktora w swietle prawa byla wazna

polski ubezpieczyciel mialby w tym temacie inne zdanie - przeczytaj warunki i zobacz ile mozesz przebywac autem za granica

A ja mam pytanie, co prawda nie dotyczące ubezpieczenia samochodu, ale wymiany opon związaną ze zużyciem bieżnika. Tak właściwie gdzie można sprawdzić, że opony nadają się do wymiany? Jaki warsztat samochodowy w pobliżu Londynu możecie mi polecić? A pytam, bo czytam o tych oponach artykuł - http://www.emano.co.uk/bezpieczenstwo-przede-wszystkim-czyli-sprawdz-opony,1731.html i trochę się przeraziłam, bo nigdy na to nie zwracałam większej uwagi...

Z tego co się orientuje wynajem auta to droga przyjemność, szczególnie za granicą kiedy jest inny przelicznik niż w Polsce...

Rikos dlatego najlepszy jest leasing

Ja się ubezpieczyłam w polisadirect.co.uk i uważam, że mieli najlepszą, najkorzystniejszą ofertę.

Michasiazpodlasia pisze:Ja się ubezpieczyłam w polisadirect.co.uk i uważam, że mieli najlepszą, najkorzystniejszą ofertę.

przyznam Ci rację. Bardzo dobra firma specjalizująca się w bardzo fajnych ofertach polis. Dzięki nim mam naprawdę dobre ubezpieczenie. O wiele lepsze z tych co sama szukałam. Lepsze warunki.

Akurat sam dobrze się znam na ubezpieczeniach, bo już nieraz musiałem korzystać, także wg mojej wiedzy polisadirect.co.uk ma bardzo korzystną ofertę.