-
anetawolyniec
- Gastarbeiter
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 wrz 2008 19:08
Dobry Ginekolog???
Witam, chciałabym się dowiedzieć, i poprosić o opinie. Szukam dobrego polskiego ginekologa w londynie, zastanawiam się nad wyborem któregoś z przychodni medyk- może ktoś korzystał z ich usług?? Jestem w 4 tyg. ciązy, bynajmiej tak mi się wydaje( 4 testy pozytywne, + ojawy typowe dla ciąży)
Po angielsku mówie średnio, lecz słyszałam że podczas wizyt lekarskich podczas ciąży można poprosić o tłumacza, czy ktoś słyszał o czymś takim albo korzystał??? Być może warto byłoby się skupić na angielskiej służbie zdrowia?
Z góry dzięki za odp. pozdrawiam. Aneta..
Po angielsku mówie średnio, lecz słyszałam że podczas wizyt lekarskich podczas ciąży można poprosić o tłumacza, czy ktoś słyszał o czymś takim albo korzystał??? Być może warto byłoby się skupić na angielskiej służbie zdrowia?
Z góry dzięki za odp. pozdrawiam. Aneta..
-
anetawolyniec
- Gastarbeiter
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 wrz 2008 19:08
-
anetawolyniec
- Gastarbeiter
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 wrz 2008 19:08
-
anetawolyniec
- Gastarbeiter
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 wrz 2008 19:08
-
Emigrantka
- Rezydent
- Posty: 2036
- Rejestracja: 08 lut 2009 02:10
Aneta,
Opieka nad kobietami w ciazy w UK jest zupelnie inna niz w Polsce.
Tu lekarza nie zobaczysz chyba ze sa jakies powazne komplikacje - ciaze prowadz polozne.
Po pierwsze idz do swojego lekarza GP ktory Cie skieruje do poloznej, z polozna bedziesz miala antenatal appointment gdzie spisze cala Twoja historie zdrowia itd i da Ci pare ksiazeczek/broszurek itd. bedziesz sie regularnie z ta polozna spotykac.
Kazdy szpital ma tlumaczy - nazywaja sie "Bilingual Health Advocates" i mozesz poprosic o tlumacza zanim sie umowisz na wizyte u poloznej.
W moim szpitalu mamy 3 Polki tlumaczki, jedna trzymala dziewczyne za reke przez caly porod (podrapala ja mloda mama jak cholera heheh) poniewaz chlopak tej pani odwalil jarzabka i sobie zemdlal... Najpierw pyskowal ze zna super angielski i nie potrzebuja tlumacza, jak sie okazalo ze jego angielski z budowy nijak sie ma do angielskiego na porodowce to biegiem po tlumaczke a na koncu jak sie sytuacja troche skomplikowala to sobie zemdlal - ze 100kg chlopa
Ciaza jest tu traktowana jako normalny stan rzeczy - bez zbednych sensacji i tak sie ja prowadzi.
W jakiej dzielnicy mieszkasz?
Blondynek - moja chuda 24 latka z pracy wiedziala ze jest w ciazy od...2 tygodnia. jej biegi przez plotki do toalety na pierwsze pietro i bleeeeeeeeeeeeeeeeeee co pare minut daly nam si eniezle we znaki. To bedzie chyba najdluzsza ciaza w zyciu ludzkosci - teraz jest dopiero w poczatku 4 miesiaca a my juz nie mozemy sie doczekac az "jej przejdzie" bo naprawde pracowac sie z nia nie da.
Opieka nad kobietami w ciazy w UK jest zupelnie inna niz w Polsce.
Tu lekarza nie zobaczysz chyba ze sa jakies powazne komplikacje - ciaze prowadz polozne.
Po pierwsze idz do swojego lekarza GP ktory Cie skieruje do poloznej, z polozna bedziesz miala antenatal appointment gdzie spisze cala Twoja historie zdrowia itd i da Ci pare ksiazeczek/broszurek itd. bedziesz sie regularnie z ta polozna spotykac.
Kazdy szpital ma tlumaczy - nazywaja sie "Bilingual Health Advocates" i mozesz poprosic o tlumacza zanim sie umowisz na wizyte u poloznej.
W moim szpitalu mamy 3 Polki tlumaczki, jedna trzymala dziewczyne za reke przez caly porod (podrapala ja mloda mama jak cholera heheh) poniewaz chlopak tej pani odwalil jarzabka i sobie zemdlal... Najpierw pyskowal ze zna super angielski i nie potrzebuja tlumacza, jak sie okazalo ze jego angielski z budowy nijak sie ma do angielskiego na porodowce to biegiem po tlumaczke a na koncu jak sie sytuacja troche skomplikowala to sobie zemdlal - ze 100kg chlopa
Ciaza jest tu traktowana jako normalny stan rzeczy - bez zbednych sensacji i tak sie ja prowadzi.
W jakiej dzielnicy mieszkasz?
Blondynek - moja chuda 24 latka z pracy wiedziala ze jest w ciazy od...2 tygodnia. jej biegi przez plotki do toalety na pierwsze pietro i bleeeeeeeeeeeeeeeeeee co pare minut daly nam si eniezle we znaki. To bedzie chyba najdluzsza ciaza w zyciu ludzkosci - teraz jest dopiero w poczatku 4 miesiaca a my juz nie mozemy sie doczekac az "jej przejdzie" bo naprawde pracowac sie z nia nie da.
-
Emigrantka
- Rezydent
- Posty: 2036
- Rejestracja: 08 lut 2009 02:10
-
anetawolyniec
- Gastarbeiter
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 wrz 2008 19:08
mieszkam na willesden green, myślałam nad tym żeby polska przychodnia prowadziła mi całą ciąże, lecz wciąż się waham, gdyż wyczytałam dużo niepochlebnych informacji na temat polskich lekarzy tutaj. także może faktycznie skorzystam z angielskiej opieki medycznej. najbardziej co mnie odpychało to ta bariera językowa, angielski jako tako znam, jestem już tutaj drugi rok, no ale rozmowa z lekarzem czy z położną to już inna bajka... także dziękuje babci jadzii za odpowiedź, o coś takiego mi chodziło...
-
Emigrantka
- Rezydent
- Posty: 2036
- Rejestracja: 08 lut 2009 02:10
Jak pisalam wyzej - najpierw wizyta u GP, potwierdzenie ciazy i skierowanie do poloznej na antenetal appointment - w tym momencie popros o tlumacza zeby mieli czas go/ja zorganizowac na twoje spotkanie.
Nie szukalabym/nie liczylabym na polskie przychodnie - bez sensu mieszkajac tutaj.
Pracuje na codzien w szpitalu, wiem jak to wyglada i dobra jest opieka ogolnie tylko ze naprawde inne podejscie niz w Polsce i przez to duzo osob narzeka.
Powodzenia.
Nie szukalabym/nie liczylabym na polskie przychodnie - bez sensu mieszkajac tutaj.
Pracuje na codzien w szpitalu, wiem jak to wyglada i dobra jest opieka ogolnie tylko ze naprawde inne podejscie niz w Polsce i przez to duzo osob narzeka.
Powodzenia.
Wróć do „Zdrowie, Medycyna, Rodzina”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 11 gości