Londynek

Witam, jestem w 7 miesiacu ciazy i obecnie od kilku dni jestem na Maternity Leave. Sytuacja wyglada tak, iz moj chlopak z dniem 1 stycznia stracil prace i mam pytanie odnosnie benefitow. O ktore z nich moge sie juz starac i jakie wogole w obecnej sytuacji mi przysluguja? Prosze o porade.

Twoj chlopak moze starac sie o zasilek dla bezrobotnych, jesli przepracowal min. rok, mozecie rowniez starac sie o Housing Benefit i Counsil Tax Benefit.

Racja zgadzam sie z AGIKIEM - ale poczytaj o income support, beneficie.Ja tez jestem w ciązy i jak byłam pare dni temu w szpitalu to midwife była zdziwiona że ja jeszcze nie biore żadnego benefitu, możesz mi napisać co to ten maternity leave? bo nie doszłam do tego jeszcze? będe wdzięczna.

Czarnas, Maternity leave to odpowiednik naszego macierzynskiego urlopu, dostajesz jezeli pracowalas okreslony czas, obecnie jest 9 miesiecy platnych, z czego chyba 6 tygodni dostajesz 90% swojej placy, a potem jest to okolo 120 tygodniow nie pamietam ile dokladnie. Canary generalnie jezeli chodzi o benefity to polecam poczytac w ksiazce ktora na pewno dostalas od swojego GP na temat ciazy(taka fioletowo-zielona:)), tam w tyle jest sekcja, ktora objasnia dokladnie co, gdzie i jak ale jakby co to sluze pomoca

Dzieki za odpowiedzi, obecnie moj chlopak oczekuje na decyzje o przyznaniu zasilku. W job cenetre powiedzieli mi ze kwalifikujemy sie rowniez na housing benefit i council tax benefit. Wiec teraz czekam na papiery z councilu do wypelnienia i zobaczymy jak to bedzie dalej. Od znajomych znowu dowiedzialam sie ze moge starac sie juz 11 tygodni przed data porodu o child tax credit i working tax credit. Nie wiem na ile jest w tym prawdy wiec znowu zwracam sie z zapytaniem, z gory dziekuje.
Co do Maternity Leave to jest to tzw polskie macierzynskie i rzeczywiscie 9 miesiecy jest platnych. Pierwsze 6 tygodni to 90% zarobkow a nastepne tygodnie to 118£ tygodniowo. Po 9 miesiacach platnych masz jeszcze prawo do 3 miesiecy nieplatnych. Pozdrawiam