Londynek

Od czterech miesiecy mam mocne bole w stawach kolanowych. Moge normalnie zginac kolana,ale w srodku czuje czasem takie pieczenie, albo jak by kosc sie ocierala o druga wywolujac bole. Wiem ze jest to rezultat moich zbyt intensywnych treningow i moze nie zawsze zbyt odpowiedniej rozgrzewki.
Bylam u lekarza, ten zlecil mi przeswietlenie kolan, ale wyszlo ze wszystko jest w normie. Poprosilam ich wiec o zrobienie USG kolan,to oni stwierdzili ze nie wykonuja USG tymbardziej ze jestem mloda. Lekarze sa poje**** w tej Anglii.
Lekarz przepisal mi ibuprofen 60 tabletek I mowil ze mam to brac a jak po tym wszystkim nie przejdzie to najwyzej wysla mnie na fizjoterapie,czyli dopiero po dwoch miesiacach. To jest masakra!!
Kolana bola mnie coraz bardziej, zaczynam kustykac a ja nadal nie wiem co mi jest
Czy ktos moze mial podobnie,albo ma dla mnie jakas dobra rade?

Dzieki za szybka odpowiedz. Ja tez nie mam zamiaru truc sie tabletkami,nawet ich nie kupilam. A co do USG, probowalam juz sie o nie domagac,po czym jak wczesniej wspomialam, lekarka sie zasmiala mowiac ze nie daja skierowania na USG, poniewaz najpierw najpierw fizjoterapeuta musi obejrzec moje kolana I dopiero on moze stwierdzic czy wyspisac mi skierowanie na USG. Jak on moze obejrzec moje kolana bez rzadnego urzadzenia. Blondynek, a u jakiego GB ty bylas?
Moze tez bym sie tam wybrala.

Dzieki blondynek za rady. Bylam juz u innego doktora w tym samym GB. Obydwoje nie dali mi skierowania na USG. Pisales ze twoj "GB na szczescie jest normalny..", moze moglbys mi podac namiary do twojego GB?
Czy myslisz ze w kazdej chwili moglabym sie wybrac do twojego GB, czy najpierw musialabym wyrejestrowac sie ze swojego I zarejestrowac do Twojego?

GB- Great Britain

GP - General Practitioner czyli lekarz ogolny

I niech mi powie ktos ,ze nie chodzi sie do polskich lekarzy w Uk .Bylam ostatnio w GP z wysokim cisnieniem ,pani powiedziala mi ,ze za 2 tyg mam wizyte ,a do tego czasu relax.Matko z takim cisnieniem w Polsce pogotowie przyjezdza i daja tabetki dorazne na obnizenie .Na pogotowiu lekarz to samo mi powiedzial ,masz wizyte w GP za tydzien czekaj ? A ja zylam jak na bombie ,cisnienie nie chcialo spasc ze stresu .Angielskie lecznictwo szkoda gadac .

chelseaNew pisze:I niech mi powie ktos ,ze nie chodzi sie do polskich lekarzy w Uk .

Ja nie chodze do polskich konowalow /odpadkow lekarzy w UK.

I zyje.