Londynek

Zaczynamy planowac dziecko.
Bardzo mnie to przeraza poniewaz z tego co wyczytalam to po 6 tyg obetna mi wyplate I to sporo!

z mezem dobrze zarabiamy ale wiadomo ze im wiecej sie zarabia tym wiecej sie wydaje. I mamy miesieczne wydatki kredyt itd b wysokie.
Take obciecie dochodu I do tego dodatkowe koszty utrzymania dziecka wydaja mi se dosc niesprawiedliwe.

Ja zapierniczam I dostane tyle co matki ktore siedza na benefitach :/ I zyja z moich podatkow? Swietnie.

to co na necie wyczytalam to wychodzi na to ze nic mi sie nie nalezy bo nie jestesmy na zadnych benefitach czy tax credits ...

:/

no oprocz child voucherow bo to mam z pracy.
Ktos cos wie? Jest jakikolwiek sens isc wystac sie w koljce do Job centre zeby mi to osobiscie potwierdzili?

Ktos mi cos napomnial o ''rodzinnym £85 ale nic nie znalazlam

w mojej firmie pakietu dodatkowego nie ma .

wiec te 6 tyg placa chyba 90 % tak? czy 80% nie wazne a potem tylko te biedne £135 I tyle

masakra ,Firma znana globalna itd ale mamuskami sie nie zajmuja . Tj szefowa sobie na oba dzieciaki siedziala calosc na tylku I zaloze sie ze ona nie dostawala 135 po 6 tyg ...

sprawdze te linki ale srednio to widze :/


a jest:
If an employee is eligible for SMP, for the first six weeks you must pay them at the rate of 90 per cent of their average weekly earnings. For the next 33 weeks you must pay them the lower of the following:•£136.78 for pay weeks commencing on or after 7 April 2013, and £135.45 for pay weeks commencing on or after 1 April 2012 and up to 6 April 2013
•90 per cent of their average weekly earnings



czyli ze opcja nizsza? swietnie

na kalkulatorze podobnie na poczatku ok a potem marne grosze jakies £600 na miesiac . MASAKRA

co za zlodzieje :/

Zlodzieje ?????

A Pakuj sie spowrotem do sosnowca...

nie od dzis wiadomo, ze dzieci kosztuja
albo rybki, albo akwarium
i kredyt


zreszta - od planow do wykonania czasem jest baaardzo dluga droga

JoannaMaj pisze:Firma znana globalna itd ale mamuskami sie nie zajmuja .

Mamuśką się zajmuje ojciec. Skąd to idiotyczne przekonanie, że jakaś firma ma się tobą zajmować?

Socjalizm już całkiem ludziom w głowie przewraca.

Nie ma to jak potem spojrzeć dziecku w oczy i powiedzieć: "Zrobiliśmy Cię dla hajsu"

Nie czytacie ze zrozumieniem? Mi nie chodzi o to żeby mi się opłacało / mieć wiecej

Ale żeby to było normalne dostać mniej niż 1/4 wypłaty?

jakby płacili 80% przez np 5 mies to by było git .

A tak te co mało zarabiają maja ok bo dla nich się to opłaca a ja będę musiała po 2 mies do pracy wracać? Gdzie pracuje całe dorosłe życie a inne nieroby żyją z moich podatkow...

A decydujac się na dziecko chciałabym je chociaż 6 mies sama wychowywać.

Więc w moim przypadku to nie dla hajsu. Mogą sobie wsadzić te 25% wypłaty .

Ty myślisz, że pieniądze na drzewach rosną albo twoja firma je drukuje gdzieś w piwnicy?

Nie pracujesz, to nie zarabiasz. Proste.

Nic dziwnego, że przez taką postawę roszczeniową firmy nie chcą zatrudniać kobiet.

Joanna,

A potem jest jeszcze ciezej obawiam sie. Jako osoba ktora nie dostaje zadnych benefitow zaplacisz od £600 do nawet tysiaca funtow miesiecznie za zlobek - bez zadnego diofinansowania.

To naprawde jest chory system, ale to juz jest inna historia.

No nic trzeba tabsy brac I zaoszczedzic na wlasny maternity. Swietnie...

Pod tym wzgledem przebudowujemy dom tak wiec ''babcia'' bedzie miala swoj wlasny osobny kat I zlobek czy niania odpadnie . Wiec chociaz tyle...

Ale tak czy siak te 6 miesiecy w domu z dzieckiem bez babci bym chciala pobyc. A tak jak narazie sie nie da.

Mamy teraz szefowa a nie szefa (moja dobra znajoma) wiec zagadam , moze by zmienila zasady mat w firmie... pewnie nie ale nie zaszkodzi...


Nie rozumiem tu niektorych wzburzenia? O co?! O to ze nie uwazam ze obciecie pensji do 1/4 jest ok? Zastanowcie sie gdyby tak wam czy matce waszego dziecka mieli zredukowac wyplate do 1/4 .

jak to co

"Global Laundry LTD" na rogu Leyton i Walthamstow.....

potezni, maja 10 pralek...

po znajomosci wszystko sie da

swoja droga - to ciekawe, ze przeraza nie to czy ciaza bedzie przebiegac prawidlowo, nie to, ze dziecko moze byc chore, tylko to, ze obetna pensje...