Londynek

Witam,
proszę pomóżcie mi, potrzebuję na dziś,a najlepiej na wczoraj antybiotyku:(
mam anginę,do lekarza mogę iść dopiero w środę,a już praktycznie mówić nie mogę, tak mi migdały wywaliło. Leczyłam się domowymi sposobami,ale na anginę tylko antybiotyk:(
Proszę o pomoc, jeśli ktoś ma w domu chociaz kilka tabletek,odkupię!

Proszę o kontak najlepiej na kom 075 70 18 32 35.
Żaneta

jak slysze antibiotic to zawsze z polakiem mi sie kojarzy... Nie przesadzaj, wez dwa paracetamole, szalik na szyje I idz spac. Tez mialam angine wiele razy I migdalki mi sue powiekszaja czesto ale bez przesady jak zaczniesz takie drobne rzeczy konskimi dawkami leczyc to tak sie uodpornisz od lekow, ze będziesz garściami lykac i nic...

Kup sobie Lemsip MAX, wypij torebkę co 6 godzin aż ci przejdzie.

No ale jak do lekarza ma iść w środę to i tak nic lepszego nie da rady zrobić niż lemsip.

Pozatym autorka tematu nie jest lekarzem, a jeśli zakażenie jest rzeczywiście wirusowe to antybiotykiem sobie tylko pogorszy.

lekarz przez telefon nie pozna czy bakteryjne czy wirusowe

ja akurat na migdaly zawsze musze antybiotyk wziasc bo inaczj za cholere mi nie przejdzie - migdaly jak sliwki i masakra 2 razy w roku

emigrantka pisze:lekarz przez telefon nie pozna czy bakteryjne czy wirusowe

ja akurat na migdaly zawsze musze antybiotyk wziasc bo inaczj za cholere mi nie przejdzie - migdaly jak sliwki i masakra 2 razy w roku

Pewnie jesz polskiego jedzenia za dużo. Nie wiem co oni tam dodają, ale człowiek zawsze choruje.

wiem bo moj GP tz mnie zna i tez mi na telefon daje jak mi potrzebne

naumial sie

do czasu wizyty z lekarzem jedz lody
TYROZETS angielski antybiotyk bez recepty mozna kupic w supermarkecie, tylko ze to na zapalenie gardla a nie na angine

Dziękuję wszystkim za odpowiedź!
a lemsip biorę już od piątku, próbowałam też gripexu na zmianę z nim,póki jeszcze miałam, dlatego proszę nie pisać,że od razu lecę po antybiotyk,bo mam taki kaprys
i nie niestety nie przesadzam...
miałam nadzieję,że to tylko przeziębienie,ale wywaliło mi też migdały, boli mnie gardło, ciężko mi przełykać i mam "typowy nalot" na języku...do tego gorączka:/
a tego Tyrozetsu szukałam wczoraj,ale nie mogłam go znaleźć, chciałam właśnie spróbować,może akurat by ulżyło...
Lakarz mnie jeszcze nie zna,więc recepta na telefon odpada,własnie się przeprowadzilismy,a do poprzedniego mam za daleko,zeby latać za każdym razem,choć mam nadzieję,że nie będzie częstych "okazji".
znalazłam jednak w aptece ANAESTHETIC THROAT SPRAY,to coś jakby do znieczulenia na gardło, ważne,ze na trochę pomoże i do jutro da radę.
Jeszcze raz dzięki i zdrówka życzę, bo chorować to najgorsze co moze być.
Pozdrawiam

próbowałam też gripexu na zmianę z nim,póki jeszcze miałam

Przecież to jest praktycznie to samo. Ulotek nie czytają, a potem się dziwią że nie działa.

blackmargo pisze:do czasu wizyty z lekarzem jedz lody

lody (najlepiej w ilosciach hurtowych) sa dobre tylko na poczatku, gdy dopiero zaczyna drapac w gardle, pozniej to juz po ptokach

wiem,że gripex i lemsip to praktycznie to samo,napisałam,ze przyjmowałam to na zmianę,w pracy tabletki,a w domu saszetki i tyle,nie wiem po co komentarz?!

A ja nie wiem dlaczego jeszcze do tej pory nie poszlas na emergency? walk in clinic? A&E? Gdziekolwiek. Na co czekasz?