Londynek

Czy ktos z was wizytuje regularnie okulisty?

W mojej lokalnej przychodni poinformowano mnie, ze do okulisty musze udac sie osobno, wybrac sobie jakiegos z ksiazki telefonicznej, i nie musze konsultowac mojego GP.

Za wizyte place, chyba ze jestem 'exempted' poinformowala mnie pani w mojej przychodni. Powstaje jednak pytanie, kto 'wyjatkowo' ma prawo do bezplatnej opieki wzroku? Czy kwalifikuje sie do tego krotkowidz? Czy przysluguja mi jakies inne darmowe swiadczenia, na przyklad soczewki albo okulary od czasu do czasu?

Pozdrawiam wszystkich okularników

Gosia

Zalezy. Jesli pracujesz na kompie przysluguje ci:
- darmowe badanie wzroku na podtsawie vouchera wystawionego przez pracodawce
- okulary, jesli lekarz stwierdzi ze potrzebujesz je TYLKO do pracy ( a nie na przyklad do pracy i zycia codziennego)

Okulisci sa u optykow, po prostu idziesz i umawiasz sie.

Nawet jesli za to placisz to z tego co pamietam jest to bardzo tanie i kosztuje raptem kilka funtow, bo optyk ktory zatrudnia okuliste ma nadzieje sprzedac ci potem okulary.

A osobiscie polecam ci soczewki kontaktowe. Ja mam specsavers, miesieczne. Kosztuje to raptem 13/mc, przysylaja do domu. Komfort nieprawdopodobny.

Dzieki wielkie za porade

Ja widzisz wlasnie przestawilam sie po 9 latach soczewek na okulary, bo za duzo slecze nad kompem i ksiazkami, a fundnelam sobie szkielka calkiem przystojne, pocieniane, wiec pogodzilam sie z okularnictwem

A nie wiesz czy robia badania dna oka w kazdym gabinecie? Bo ja juz -7 mam, 25 lat stuknelo a wada dalej sie troche posuwa :-/

Mniejsza z tym, najwyzej pomolestuje optyka o to przez telefon. Spoko

Nie wiem.

Jeszcze kilka lat temu zrobilem sobie LASEK i zszedlem z 6.5 dioptrii do okolo 0.75, w tej chwili okolo jednej.

Na twoim miejscu przemyslalbym to samo - jedno oko to zaledwie okolo £400 funtow, a pozbywasz sie tego wreszcie. Nawet jesli nastapi regresja (moze nastapic regresja do okolo jednej dioptrii) to pozniej i tak nie uzywasz ich caly czas. Po zdjeciu szkiel dopiero poczulem jak duzo tracilem wczesniej. Szczerze i z calego serca polecam.

oo... ladnie ile miales lat jak zrobiles operacje? bo mowia ze trzeba miec >25

lekarka mi tlumaczyla ze laser owszem, ale nie przed pierwsza ciaza, bo ciaza pogarsza sprawe... mnie sie jak narazie do malych rozowych nie spieszy wiec poczekam z jednym i drugim az sie dorobie dr przed nazwiskiem i stalego etatu

no ale milo wiedziec ze ktos laserek zrobil i jest zadowolony... i nawet soczewki mozna po laserze nosic? tego sie nie spodziewalam!

wlasnie dzwonilam do bootsa i wynika z rozmowy, ze co bym za badania wyczarowane nie chciala, najpierw musze isc do ich okulisty. tak wiec zrobie. dzieki!

Chyba wlasnie kolo 25.

Co do dziecka i takie tam:

1. Ne wierz. Mnie okulistka odradzala operacje, straszyla powiklaniami i takie tam. Powiklania moga sie zdarzyc (zawsze moga) ale margines bledu jestminimalny. Okulisci zwyczajnie nie chca zeby pacjenci sie operowali bo traca klientow.

2. Nosze kontakty, bo pracuje przy kompie i wzrok mi sie nieco pogorszyl od momentu operacji (nieznacznie).
Jest tak jak pisalem: w procesie gojenia moze nastapic regresja do jednej dioptrii, a potem... yo juz zalezy od szczescia, trybu pracy i innych.

3. Operacje mozna powtarzac. Wiec jesli za np. 8 lat stwierdzisz ze znowu sie pogorszyl to zwyczajnie ja powtarzasz.

3. Operacje mozna powtarzac. Wiec jesli za np. 8 lat stwierdzisz ze znowu sie pogorszyl to zwyczajnie ja powtarzasz.

wydawalo mi sie, ze zaleznie od wady, ilosc operacji jest ograniczona. i nie pamietam czy ksztalt soczewki mozna obrabiac w nieskonczonosc O_o

-7? no to witam w klubie... aczkolwiek jeszcze troche mi brakuje, ale bonusowo mam astygmatyzm

uhuu.. to gratuluje bonusika, ja takowego nie posiadam chyba ze mi cos znajda na dnie oka, jak sie dopcham do specjalisty, to sie policytujemy

dobra, ja moze powinnam juz wyjsc z biura bo mi galeczki wypadna i nici z okulisty

pa, pa, forum, przydalby sie jakis odwyk

Ja tez mam astygmatyzm. Wszytsko zalezy jak duzy, bo z astygmatyzmem jest zdaje sie trudniej (cos takiego mi swita).

Operacje mozna powtarzac. Nie wiem czy w nieskonczonosc (zapewne nie), w kazdym razie to mi powiedzieli lekarze.

"Za wizyte place, chyba ze jestem 'exempted' poinformowala mnie pani w mojej przychodni. "

Czy będąc "medical exemption" mam tylko badanie za darmo - czy okulary i szkła również?

A możecie mi polecić klinikę, gdzie wykonam u babci zabieg usunięcia zaćmy? W Polsce prywatnie to około 4 tysiące zł za jedno oko Na szczęście jest alternatywa. Przykładowo, zaćmę można usunąć w ramach refundacji NZF, w czeskich klinikach. Wiedzieliście o tym? Polecam poczytać na http://lepiejzobacz.cz/ , a w ramach wybranego pakietu leczenia polscy chirurdzy w czeskim Cieszynie usuwają kataraktę + wszczepiają soczewkę wewnątrzgałkową. Pacjent ma zagwarantowaną fachową opiekę pozabiegową, leki osłonowe w cenie zabiegu. Co Wy o tym sądzicie?

ja polecam tego https://all-med.pl/gabinety/okulistyka/ okulistę z Łodzi, człowiek zna się na rzeczy