Tematy związane ze zdrowiem, medycyną i sprawami rodzinnymi.
goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 05 gru 2012 14:32

MarcFloyd pisze:
goraluk pisze:Papierosy nie uzależniają.



Wsrod emotikonow dostepnych na tym forum zaczalem odczuwac gwaltowny brak figurki walacej glowa o sciane.

Jeśli uważasz inaczej to może to uzasadnij?
Czy jak jesteś zajęty pracą to chcesz palić? Nie!
W nocy też nie wstajesz co godzina by zapalić...
W samolocie 3 godziny też nie palisz i żyjesz...
Więc co uzależnia?
Wmówiono ci, że uzależnia po to byś w to uwierzył.
Polecam przeczytać raport PhilipMorisa z 2000 roku. Jeśli jest jeszcze dostępny na necie.
Tam producent papierosów na ten temat pisze, co laboratoria robiły w ciągu ostatnich 50 lat łącznie z kampanią medialną - ja po tym raporcie skończyłem z paleniem bez plastrów, bez silnej woli. I faktycznie, to prawda co tam pisze.
Media potrafią wmówić wszystko.
Papierosy nie uzależniają!

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 05 gru 2012 14:45

Goraluk wywody tak, jeszcze raz proszę bez obrażań nie po to otworzyłem temat by o zwojach pisać i etatach.Dziekuje.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 05 gru 2012 14:50

StaraBaba pisze:
goraluk pisze:Paliłem nie mniej niż [b]StaraBaba[/b...


Wspominales o 20 dziennie, ja palilam czesto 40 dziennie wiec chyba jednak mniej paliles.


Nie będę się licytować. Ale były dni, czy momenty odpalania papierosa od papierosa.
Nie ma metody ktora bedzie skuteczna dla kazdego.


Jest jedna, otworzyć się i zrozumieć. Jakoś bez cukierka potrafisz żyć mimo,że cukier też uzależnia. Ale na tyle jesteś dorosła, że to rozumiesz. Nie inaczej jest z papierosem.
Kolezanka rzucila z e-papierosem, na miesiac, teraz znowu pali.

Ja mam swoje "wspomagacze" (nitorette cukierki, plastry, inhalatory) i jakos sie narazie trzymam. Zobaczymy jak bedzie dalej.


Ja znam osoby które to zrobiły na "silną wolę" czy podobnie. Ja ci jak najbardziej życzę byś przestałą palić, ale walczysz z koncernem ich metodami i tak jka oni chcą, nadal nie robisz tego swoim własnym rozumem. Wmówili ci, że ze wspomagaczami będzie łatwiej... A co ma być łatwiej, jak przestać palić można od razu? Przekaz moim zdaniem jest jasny: oni ci podświadomie wskazują, że to trudne... Podejdz do tematu inaczej, łącznie ze wspomagaczami a za chwilę się okaże, że wspomagacze wcale nie są ci do niczego potrzebne.
Kazdy znajdzie swoja metode, taka ktora dziala dla niego/dla niej, nie ma na nic metody universalnej wiec nie ma co na sile czegos komukolwiek wciskac.


Ja nikomu nic nie wciskam, jedynie staram się wrócić uwagę, że diabeł tkwi w nas samych, i zrozumieć temat jest podstawą wszelkich działań.
Dlatego zawsze piszę, że najpierw należy zrozumieć czym jest palenie i dlaczego "uzależnia"?
O ksiazce Carr wiem juz od 100 lat, tak - czytalam, I zero reakcji. A po reviews wiem ze duzo osob z ta ksiazka rzucilo.

Ja to czytałem już "po". I do tego bym dopisał pre spraw. Ale moim zdaniem to najlepsza pozycja tego typu na rynku, mało reklamowana bo bardzo skuteczna. On tam podchodzi na dokładnie tej zasadzie, że zacząć należy od zrozumienia problemu. I bynajmniej palacz nie jest tu problemem:) a jedynie skutkiem. Bez odpowiedniego otwarcia i przygotowania ta książka nie będzie działać.
Nie ma bata, kazdy musi znalezc swoja, odpowiednia dla siebie metode.

A tak na marhinesie - w moim srodowisku nikt nei pali i nikt nie pije.


Ja wokoło siebie zawsze miałem palaczy, od rodziców po kolegów. Do dziś jest ich kilku...
Problemem jesteśmy sami, sami przestajemy myśleć na rzecz telewizji i mediów, media decydują o nas co jemy, robimy, jak się ubieramy, kogo cenimy... Media też decydują czy palimy...
Jak napisałem, życzę ci byś przestała palić bo tego chcesz i nie potrzebujesz palić. I sama pomyśl czy koncerny tytoniowe tak łatwo pozbędą się klientów?

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 05 gru 2012 16:20

goraluk pisze:Wmówiono ci, że uzależnia po to byś w to uwierzył.
(...)
Papierosy nie uzależniają!



Obrazek

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 05 gru 2012 16:47

:lol:

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 05 gru 2012 17:09

Ponad 4 lata wstecz, bym dokładnie tak samo zareagował na to.
Teraz wiem, że to prawda. Nie pokonasz koncernów do póty nie wyjdziesz poza pewne ramy myślowe, czasem mogą się wydać bardzo rewolucyjne i nierealne...
Nie mi tłumaczyć i was przekonywać. Sami powinniście szukać dalej.
Jak będę mieć czas to odszukam (jeśli jeszcze jest!) raport PhilipMorisa z 2000 lub 1999 roku dotyczącego przemysłu tytoniowego. Raport może nie być dostępny, bo miał być publiczny przez 10 lat. A naprawdę tam było wszystko, łącznie z tym, że papieros nie uzależnia...

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 05 gru 2012 17:26

Według najnowszych doniesień, właściwości uzależniające wyizolowanej nikotyny nie są znaczące, a decydujący wpływ na silne uzależnienie od papierosów ma występowanie w dymie tytoniowym inhibitorów monoaminooksydazy

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 05 gru 2012 17:41

I jeszcze ponad 2000tys substancji towarzyszących.

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 05 gru 2012 17:51

Może chodzi o to ze Goraluk inaczej odbiera reklamy słyszy głosy pal pal, walczył z producentami ma zakaz kupowania.Straszne ja w walce z koncernami? nie widzę tego sorry

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 05 gru 2012 18:37

Trochę racji ma w tym, że uzależnienie jest w znacznym stopniu psychologiczne. Nie można jednak powiedzieć, że substancje zawarte w papierosach nie uzależniają, bo to nieprawda.

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 05 gru 2012 18:47

Uzalezniaja jak nie, tak samo kofeina,a co w wypadku jak ktoś nie ogląda reklam, mieszka na wsi nie ma TV, albo pracuje i tak zalatany ze swiata nie widzi , nie można wszystkiego zwalać na reklamy.Owszem w reklamach sa zawarte wątki psychologiczne, odziaływujące na podswiadomość, nawet nie patrząc na reklamę a słyszac ją tylko podświadomie ją zapamiętujemy.Duzo by pisać obszerny temat.

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 05 gru 2012 19:11

Ja nie mam na myśli wpływu reklam.

Poczytaj sobie:

http://rzucpalenie.edu.pl/2010/07/17/dlaczego-papierosy-uzalezniaja/

paragraf "papierosy i psychologia".

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 05 gru 2012 19:31

Przeczytałem , ale to nie do mnie to do Goraluka on twierdzi ze nie uzalezniają.

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 05 gru 2012 20:08

Prosilem go zeby nie pisał o zwojach i etatach a widzę ze papuguje Ciebie , jeden wielki zwoj.


Wróć do „Zdrowie, Medycyna, Rodzina”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 15 gości

cron