Postautor: ODINN » 06 wrz 2012 22:21
Ot takie story:
mam troszke odlamkow szkla w prawej lapie, zrobilem sobie kuku w grudniu 2011 (ano robilem pierogi...). Rana zagojona, zostala jakas tam blizna...
Od jakiegos czasu lapa zaczela pobolewac, ruszylem sie do szpitala, zrobili rentgena, znalezli szklo w lapie. W zwiazku z niesamowita predkoscia z jaka uklady wizytowo/lekarskie sie posuwaly, udalem sie na urlop... Po powrocie, umowilem sie na spotkanie w szpitalu, zrobili mi kolejnego rentgena, i stwierdzili ze lokalnie na wzmacniaczu obrazu (img ints) nie beda w stanie tego wykopac, bo niby \"za gleboko\" siedzi te pare odlamkow. Naturalnie obu rentgenow na oczy nie widzialem...
Dzisiaj bylem na kolejnym spotkaniu, tym razem ze specem z ortopedii. Pogadalem, i stwierdzilem - WYCIAGAMY. Lekarz stwierdzil ze na znieczuleniu lokalnym bedzie mogl pogrzebac w lapie bez problemow. zrobia jakies 2-3cm naciecie na miesniu kciuka, strona wewnetrzna dloni, i wyciagnie co da rade...
Naturalnie sama operacja... moze przed swietami zdaza sie za mnie zabrac.
Po owym spotkaniu, udalem sie od razu na badania wstepne, przedopracyjne, czyli standardowa ankieta, cisnienie, natlenienie sratatata itd itp. Rozmawiam z babka i nagle cos mi nie pasuje - lukam w papiery - a tam zamiast znieczulenia lokalnego, zaznaczone znieczulenie generalne (czyli chca mnie calkowicie uspic).
Uspic calkowicie zeby zrobic naciecie, 2-3cm uwaga - NA RECE.
Swierdzilem, ze \"ni uja\" nie beda mnie partacze z uk usypiac dla takiego gowna... jeszcze sie nie obudze i co? Kto me dziadki liczne bedzie utrzymywac? (pewnie moje odkoszkodowanie, haha...).
Podziekowalem ladnie pani, i poprosilem o kontakt, jak juz wyjasnia sprawe ze znieczuleniem...
Pytanie - czy to jest normalna praktyka, usypiac pacjentow do kazdej operacyjnej bzdury? w ulotce wyczytalem ze komplikacje z usypianiem sa \"uncommon\" tzn, wystepuja raz na 1000 pacjentow... dla mnie to troche za czesto na \"uncommon\".
Nie mialem nigdy znieczulenia totalnego, zawsze lokalne (w pl) albo i bawili sie ze mna bez znieczulenia (uje..., lamali mi reke bo sie zle zrosla, bez znieczulenia, i szukali odlamkow szkla w nodze po zasklepieniu rany... bez znieczulenia... nascie lat mialem)
no...