Postautor: dajcied » 15 sie 2012 02:17
dbaja o rodzine... bla...ha ,ha,ha,ha ..jeszcze tego nie slyszalam - jak tu mieszkam 10 lat i pracuje - 2 dzieci urodzona i co nic nie mam...ani mieszkania z councilu - socjalnego chociaz jestem na liscie od 4 lat ponad ani opieki zdrowotnej... chcociaz placisz sklaki to ci moga odmowic tzn. zbywac w przychodniach ... bo polskie nazwisko... najlepiej jak chcesz przyjechac to zmien nazwisko na angielskie to wtedy moze beda sie innacze j patzry na ciebie...w urzedach i wszedzie. nie mysl sobie ze ot tak praca czeka, mieszkanie socjalne.. to same bzdury.. z praca .. ciezko teraz jest, ja sie dorobilam tylko samochod, tv, meble w mieszkaniu prywatnym ... to samo co w polsce moze bym sie dorobila .. i jeszcze reszta rodziny daleko... nie oplaca sie przyjezdzac.. teraz gdzie tylu imigrantow ... bedziesz mrowka w mrowisku ... benefitow wcale nie chca dawac .. zrezta ja sie prawie w ogole o nie nie ubiegalam .. tzn. nie zylam z nich...uwazaj bo mozesz sie bardzo rozczarowac,
ja bym tu z cala rodzina nigdy z polski nie przyjechala... moje dzieci sie tu urodzily kilka lat temu ja nie opuscilam granice tego kraju, nawet na jeden dzien od kilku lat , ostatni raz bylam na 2 tygodnie lko bo nie chcieli dac w pracy holidaya i sie tam tj. w polsce rozczarowalam.. mamusia placic za pokoj 50 f za tydzien, cala reszta rodziny .. tylko pieniadze... nie wiem czy chce tam wracac ... odradzalabym przyjazd bo wiem przez co przeszlam.. jakie pieklo... widzilam jak znajomy umieral tu na raka w szpitalu...nie chcieli mu dac benefitow jak sie rozchorowal po 7 latach bycia tutaj i pracy.. straszne rzeczy...nic dobrego nas tu nie spotyka a musimy tu byc bo nie ma jak do polski wrocic...jsak sie ma rodzine i dorobek...tutaj.. i inacze j na ciebie sie beda patrzyc w posce jak wyjedziesz .. po latach mieszkania tutaj... jestem nikim tutaj i jestem nikimtam ...slyszalam ze jakas rodzina popelnila samobojstwo kilka lat temu bo zostawili wszystko w polsce i przyjechali w ciemno do pracy.. pracowali rok moze kilka lat.. jak stracili prace to ich na ulice wyrzucili.. nikt im nie pomogl, zadna pomoc socjalna... councile itp.itd. ... okropne