Ogólne rozmowy na tematy związane z mieszkaniem w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia mieszkaniowe można znaleźć pod adresem www.londynek.net/accommodation
xaero
Gastarbeiter
Posty: 1
Rejestracja: 18 wrz 2011 16:53

Darek z Watford

Postautor: xaero » 18 wrz 2011 17:15

Witam.

Na wstepie zaznaczam iż daleko mi do jakichkolwiek gróźb czy powódek skierowanych do landlorda o którym piszę szerzej na dole tekstu. Jedynie chciałbym uzyskać informację, co i dlaczego ? Co wpłnęlo na jego decyzję i czemu komunikacja o której mnie zapewniał wcześniej, zawiodła...

Sytuacja cała zaczęła się w Czwartek gdy znalazłem ogłoszenie na Londynku o poszukiwaniu osoby do pokoju. W związku z tym iż pracuję niedaleko Watford postanowiłem zadzwonić do w/w pana i ustalić z nim czas i miejsce na oglądnięcie pokoju.

W piątek po pracy udałem się do pana Darka i po oglądnieciu jego mieszkania byłem zdecydowany w 99%, zapytany o brakujący jeden procent odparłem iż jest to kwestia przeprowadzki, ale szybka rozmowa ze znajomym rozwiała wszystkie wątpliwości.

W Sobotę koło 18 zadzwoniłem raz jeszcze aby upewnić się na 100% iż wszystko gra i Darek nie ma problemu aby pokazać mnie i mojej dziewczynie domek, oraz aby wpłacić depozyt. Wszystko grało i pasowało.

W Niedzielę koło 10 dostałem telefon od w/w pana. Stwierdził iż jest po nocy balowania i znalazł się w domu obcej kobiety i potrzebuje czasu aby doprowadzić się do porządku. Jednoznacznie stwierdziłem iż nie ma najmniejszego problemu i mogę wpaść później. W drodze na Watford dostałem sms'a

`Przykro mi, pokój został wynajęty`

Nie pomogły telefony, smsy, nie dostałem żadnej odpowiedzi.

Piszę tutaj, żeby przestrzec/uzyskać odpowiedź. Gdzie Pana godnośc i wola komunikacji o której nagminnie mi pan wspominał dzięki któremu można normlanie funkcjować, skoro nie potrafi pan odebrać telefonu i przedstawić sytuacji, może pan Darek zechce udzielić się na łamach serwisu na którym de facto się ogłosił...

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 18 wrz 2011 18:22

Moze wynajal pokoj pani z ktora spedzil noc?

:lol:

Przeciez nie jechales do niego z gratami sie wprowadzac kiedy dostales tego sms - chciales umowic sie na ponowne obejrzenie pokoju, nic nie zaplaciles - o co chodzi wlasciwie?

:lol:

Martyna28tycz
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 25 lut 2012 17:18

Postautor: Martyna28tycz » 04 mar 2012 20:02

Takie jest zycie. Przeciez nie straciles zadnych pieniedzy, zadnego kontraktu na lojalnosc tez nie podpisaliscie. nie mam pojecia po co o tym piszesz

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 05 mar 2012 07:13

A ja nie mam pojęcia po co odpisujesz na temat sprzed pół roku :roll:


Wróć do „Mieszkanie”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 35 gości