Londynek

jestem samotna mama,mam wynajety dom -zalegam z dwoma m-cami
oczywiscie place tyle ile moge
zaproponowalam,ze sie wyprowadze w ciagu 2 m-cy jesli nie splace zadluzenia -nie zgodzili sie ,zaproponowalm splate na raty tez nie
za to
napisali pismo do firmy zajmujacej sie eksmisja-sprawa wyglada tak,ze mam czas do 9.02 na splate jesli nie sprawa idzie do sadu
moze ktos mial podobna sytuacje prosze o rady ,
co robic w takiej sytuacji ,moze ktos z was mial podobna
(nie mam benefitow)

dziekuje ze kazde dobre slowo,za rade

blondynek pisze:zgodnie z prawem jesli placisz miesiecznie i zalegasz za 2 miesiace (minimum) landlord ma prawo wystapic do sadu o ewikcje
jesli landlord - a zakladam ze tak wlasnie jest - ma zamiar cie eksmitowac 'under rent arrears ground' powinni cie wreczyc tzw. section 8 notice - zakladam ze to jest wlasnie to pismo ktore otrzymalas
2 tygodnie od koncowej daty sprawa wyladuje w sadzie

jesli sprawa wyladuje w sadzie i ja przegrasz to bedziesz musiala dodatkowo zaplacic koszty sadowe landlorda

jestes raczej w przegranej pozycji; radze ci udac sie do najblizszego CAB po porade ale wiele nie zdzialasz niestety bo w tym wypadku prawo jest po stronie landlorda

WITAM! Nie zgodzé sie do konca. Nie jestes na przegranej pozycji. Sad nie musi wcale wydac nakazu eksmisji. Moze zadecydowac, ze zostaniesz w mieszkaniu i bedziesz splacac zadluzenie w miare mozliwosci. Takie decyzje rowniez sa podejmowane, glownie ze wzgledu na dziecko i ciezka sytuacje rodzica samotnie go wychowujacego. Jesli Landlord nie mieszka z Toba tym wieksze szanse masz na uzyskanie przychylnej Tobie decyzji.
Zycze powodzenia. Martyna

wolne zarty

jaki sad nakaze prywatnemu landlordowi wynajmowac mieszkanie za mniej dlatego ze ktos ma problemy? bez jaj, nikt nie bedzie landlordowi mowil co ma robic ze swoja wlasnoscia

Jezeli ktos zalega za czynsz za przynajmniej 2 miesiace (uwzgledniajac zuzycie depozytu na cel czynszu), to sad nie ma wyjscia i MUSI nakazac eksmisje. Z racji posiadania dziecka moze tylko wydluzyc eksmisje w czasie (np. zazadac wyprowadzki po miesiacu, a nie po tygodniu). Najprostszym rozwiazaniem jest uregulowanie dlugu tak aby zaleglosci nie byly wieksze niz 1 miesiac czynszu. Przedstawic to do sadu i zaproponowac comiesieczna rate na splate reszty zadluzenia. Sad wtedy nie wyda nakazu eksmisji, ale landlord moze po prostu nie przedluzyc umowy i dac wypowiedzenie z terminem na koniec kontraktu (co sie najczesciej dzieje, gdy relacje tenant - landlord sa zle)

Oj Blondynek - nudzi Ci sie?

TW wywleka stera tematy na forum, nabija sobie "opinie znawcy" - za chwile bedzie liczyl za porady.. Jackthelawyer nastepne wcielenie?

StaraBaba:

Przepraszam, ze odpisywalem na 'stare' tematy. Bardziej interesowala mnie tresc i rzeczywiscie nie zwrocilem uwagi, ze nie sa najswiezsze Czytajac wiele pytan i odpowiedzi po prostu nie mozna sie 'nie odezwac' znajac troche temat. Nie jest moim celem jak sie wyrazilas 'nabijanie opinii znawcy', a nastepnie liczenie za porady. Zwroc prosze uwage na to, ze pisanie postow nie przynosi mi zadnego dochodu, najprosciej w swiecie - lubie to robic, lubie pomagac innym. To, ze jest pomaganie innym stalo sie po czesci moim zawodem, bylo najbardziej naturalna koleja rzeczy. Ale szanuje Twoja opinie i mam nadzieje, ze z czasem uda mi sie Ciebie przekonac do swojej osoby. Pozdrawiam serdecznie.

Blondynek:
Zgodze sie, ze cel pobierania depozytu jest zupelnie inny. Jednakze sad zawsze pyta o wysokosc depozytu i bierze pod uwage obliczajac wysokosc calkowita dlugu, jezeli wynajmujacy nadal mieszka w tym mieszkaniu.

Wynajmujacy przegrywa zawsze jak zalega ponad 2 miesiace za czynsz, jezeli natomiast ten dlug zmniejszy przed wyznaczonym terminem sprawy to najprawdopodbniej nie przegra i zostanie w mieszkaniu.

Podklejona strona chcialem uwiarygodnic swoje wypowiedzi. Pozostawmy moze ocene tym, ktorym takowe pomoga badz nie.

... i tak bezinteresownie masz link do strony w podpisie

Jak juz wspomnialem wczesniej, moim zamiarem bylo uwiarygodnienie wypowiedzi. Jezeli efekt jest inny i taki podpis przeszkadza, nie ma sprawy, juz go usunalem. Pozdrawiam.

Nie stresuj Mlody Czlowieku - mnie Twoj podpis nie przeszkadza...ale jakis nowy gniewny moderator moze sie pojawi (a bylo ich tu troche heheh) i Ci usunie

Blondynek: Racja. Nie bezposrednio. Ale jezeli dlug istnieje po wyprowadzcce to zostanie zredukowany o wysokosc depozytu (jesli nie ma innych naleznosci - np. za zniszczenia, lub jak rowniez wspomniano - za oplaty sadowe).

W zwiazku z tym, jedyna sensowna rada jest redukcja zadluzenia przed terminem sprawy sadowej do wyskosci mniejszej niz wyskosc 8-tygodniowego czynszu (a idealnie ponizej wysokosci jednomiesiecznego czynszu - gdyz kazde spoznienie sie o jeden dzien z zaplata, bedzie w przeciwnym wypadku automatycznie zwiekszac dlug do wysokosci powyzej dwoch miesiecy czynszu, czeste przekraczanie takiej granicy tez jest wystarczajace do dostania nakazu eksmisji - a znam przypadki, gdzie wynajmujacy musial sie bronic z tego powodu przed sadem, gdyz wplata za czynsz jest pobierana z konta danego dnia lub nastepnego roboczego, wiec 'kalendarzowo' bywaly dni, w ktorych zadluzenie roslo powyzej progu 2-och miesiecy); regularne oplaty czynszu i szukanie nowego mieszkania. Nastepnie przeprowadzka i splacenie reszty zadluzenia na raty.