Strona 1 z 2

takie pytanie mam :)

: 17 sie 2010 19:38
autor: orletka
zagladam na londynek.net i poczulam sie jakbym juz w londynie byla - nie wiem gdzie i co i jak :)

moje pytanie dotczy mojego pobytu w Londynie za jakis czas, a mianowicie bede w Londynie robic kurs, ktory trwa 3 tygodnie i zastanawiam sie czy jest w ogole szansa na to zebym na tak krotki czas wynajela jakis pokoj w okolicach Saho? To jest zadaje sie centrum Londynu?

podpowiedzcie mi jak sie tam u Was znalezc ;) Bo ja z prowincji przyjade, chociaz stolYca tez :) z Edynburga.

pozdrawiam i czekam na podpowiedzi, dzieki.

: 17 sie 2010 20:18
autor: Usercostam
Nie Saho tylko Soho. I pokój wynajmiesz conajwyżej w hotelu / hostelu.

Popatrz np. www.hostelbookers.com

Z tym, że najbliższy w okolicach hostel oferuje jedynie dzielone z kimś pokoje.

: 17 sie 2010 20:41
autor: orletka
usercostam, dzieki za podpowiedz, tak sobie myslalam,ze cos napiszesz - z obserwacji mi wyszlo ;)
a jakie tam sa warunki w takich dzielinych z kims pokojach?
jesoooo taki hardcore to ja na studiach przerabialam...ale jak zacisne zeby to sie moze uda :)

: 17 sie 2010 23:35
autor: Usercostam
orletka pisze:usercostam, dzieki za podpowiedz, tak sobie myslalam,ze cos napiszesz - z obserwacji mi wyszlo ;)
a jakie tam sa warunki w takich dzielinych z kims pokojach?
jesoooo taki hardcore to ja na studiach przerabialam...ale jak zacisne zeby to sie moze uda :)


Nie próbowałem nigdy więc się nie wypowiem ;) Jeśli pokoje są mieszane, to na pewno wesoło ;) Weź gumki ze sobą hehe

: 18 sie 2010 13:06
autor: orletka
usercom, no tos mi teraz napisal, az usiadlam z wrazenia :)

tak sobie mysle czy nie byloby mozliwosci jakiegos pokoju wynajac - w sensie prywatnie, nie w hotelu - i dzielic ten pokoj z jedna tylko osoba... za krotki czas zeby ktos chcial wynajac??

eeechh nie wiem jak sie tam odnajde... ;)

: 18 sie 2010 13:11
autor: MarcFloyd
W hostelach to zazwyczaj pokoje sa kilku-kilkunastoosobowe. Dwuosobowy to jest normalny pokoj w hotelu. Trzy tygodnie to ten hotel ci troche drogo by wyszedl - na pewno powyzej tysiaca funtow.

Moze raczej uda ci sie u kogos znajomego czy tez znajomego znajomego? Albo usercostam Cie przytuli? :lol:

: 18 sie 2010 13:26
autor: orletka
MarcFloyd no ja wlasnie wiem,ze hotel to by wyszedl dosc duzo, zza sam kurs musze zaplacic troche, wiec wolalabym oszczedzic na wynajeciu pokoju.
Chyba bede musiala jakas machine londynsko-znajomosciowa ruszyc, mysle teraz od kogo tu zaczac :D

usercostam chyba raczej mnie nie przytuli, bo mowi,ze nie doswiadczony w tym:p

dzieki za podpowiedzi ;)

: 18 sie 2010 13:43
autor: MarcFloyd
Mowi to on raczej cos przeciwnego. Mowi :P

: 18 sie 2010 13:57
autor: orletka
MarcFloyd, znaczy twierdzisz,ze on mocny w gebie ? ;)

: 18 sie 2010 15:04
autor: Usercostam
orletka pisze:MarcFloyd, znaczy twierdzisz,ze on mocny w gebie ? ;)


Moja obecna kobita bardzo sobie chwali minetki w moim wykonaniu, więc tak.

: 19 sie 2010 09:14
autor: orletka
usercostam pisze:
orletka pisze:MarcFloyd, znaczy twierdzisz,ze on mocny w gebie ? ;)


Moja obecna kobita bardzo sobie chwali minetki w moim wykonaniu, więc tak.



skad ja wiedzialam usercostam,ze Ty wlasnie w ten sposob odpowiesz :lol:

pozdrawiam (bez podtekstow,ktore sa mi sugerowane na innym watku :))

: 19 sie 2010 09:42
autor: banita
usercostam pisze:Moja obecna kobita


co sie zowie Roman ... Obrazek

: 19 sie 2010 10:16
autor: Usercostam
banita pisze:
usercostam pisze:Moja obecna kobita


co sie zowie Roman ... Obrazek


Tak, czasem mówie do niej Roman, a ona do mnie Krystyna... ale to wtedy jak ona zaklada sobie na pas replikę mojego penisa i mnie ujeżdza.

: 19 sie 2010 10:48
autor: banita
a to sam swoim maluchem sobie nie siegniesz?