Strona 2 z 5

: 12 lis 2007 15:18
autor: catis
jkkjakub powiem ci tak moze cie to przyprawiac o mdlosci ale mnie to tyle obchodzi co nic. Czarne rodza dzieci na potege i dostaja takie doplaty ze nie musza pracowac ani one ani ich mezowie dzieci odsylaja do afryki a tu ciagna za nie kase tam wysylaja marne 100 funtow i jest w stanie przez miesiac przezyc cala wioska. Wiec nie pie... mi ze mam sie o to nie starac.

NIe po to moj maz miesiecznie daje 700 funtow na podatki.

Benefitow innych nie chce.

A mieszkania na kredyt nie kupie bo nie chce pozniej jak pewni polacy wynajmowac polakom i zdzierac z nich ostatnie grosze.

A jesli kiedys kupie dom na kredyt to napewno nie teraz tak jak wczesniej inni pisali warto zaczekac ( PS bo nie jestem samobujca). NAsi znajomi kupili dom i sie strasznie wtopili. A dom ktory kupie bedzie dla mojego syna.

KOniec tematu dzieki serdecznie wszystkim za wsparcie.

Pozdrawiam

: 12 lis 2007 16:07
autor: banita
strach polakow przed kredytami jest jednak ogromny :)

: 12 lis 2007 16:50
autor: ODINN
identycznie mieszkanie sprzedane za 15000 drozej, pol roku po tym jak ja kupilem - hmm no to rzeczywiscie spadly ceny...


to zalezy... ale ale, tylko jeden przyklad masz?

bo kurde, nawet w tv cos o tym mowia ostatnio...

: 13 lis 2007 08:52
autor: banita
przyklad mam tylko swoj, statystyki i gazety moga sobie gadac co chca

: 13 lis 2007 12:43
autor: MarcFloyd
odinn pisze:
a kiedy to bylo?


Pol roku temu. Nie wiecznosc, jak widzisz :)

Co do cen: spadly rzeczywiscie. SREDIO. Co wlasnie oznacza spadek glownie kosmicznych cen nieruchomosci na Poludniu. Ktory obizyl srednia.

Odin: korekta rynku jest normalna i sie zdarza. Ba, powiem wiecej, ceny moga spasc nawet o kilkanascie procent. Ale to jest zjawisko przejsciowe.
Wzrost cen w dlugim okresie czasu jest trwaly bo jego podloze jest trwale - WIECEJ LUDZI. Mozesz produkowac wiecej pomidorow, ubran, butow, aut ale nie wyprodukujesz wiecej ziemi. Musisz ja kupic. A im wiekszy popyt tym wyzsza cena.

: 13 lis 2007 17:19
autor: ODINN
fakt faktem, ludzi naplywa coraz wiecej, dodatkowo, polacy zawyzaja srednia urodzen w uk :lol:
zobaczymy co bedzie jak sie wszystko toto zapcha...

: 14 lis 2007 12:32
autor: MarcFloyd
Wiadomo co bedzie "Przestrzeni! Przestrzeni!" Harrisona. Goraco polecam, swiatna ksiazka.

: 14 lis 2007 12:48
autor: Artur79
Harry Harrison ? ten od Stalowego Szczura ?:)

: 14 lis 2007 13:01
autor: MarcFloyd
Ten sam, ale Stalowy Szczur to jedne z jego slabszych ksiazek.

: 17 lis 2007 22:41
autor: labeo
Czesc piekna.Kilka miesiecy temu tez poruszyłam ten temat i to był błąd bo zostałam tak zbluzgana ze szkoda pisać.ludzie są beznadziejni,sami nie maja to nikomu nie pomogą.nikt nie odpowiedział ci na pytanie ale to dlatego że sami nie mają zielonego pojęcia o mieszkaniach socjalnych.trzeba isc do counsilu najbilższego w twojej okolicy wypełnic aplikacje ze zdięciami twojej rodziny.złożyc i czekac.po jakims czasie przyslą ci papier w którym napisz do jakiej grupy zostałaś przydzielona ABCD.d to niepełnosprawni,starcy itd,oni dostaja mieszkanie jako pierwsi.potem kolejno cba,wszystko zależy co napiszesz w aplikacji,najlepiej jednak prawde.ja dostałam grupe C i na tym sie skończyło czekam juz rok ale nie trace nadzieji bo kolezanka dostała po 3latach wcale sie tego nie spodziewając.a jesli chodzi o dofinansowanie do mieszkania to jest horror,obecnie jestem w trakcie splacania im rat bo po roku stwierdzili ze dali mi za duzo i musze oddawac.istny koszmar.pozdrawiam ,jak masz jakies pytania to wal.narka

: 19 lis 2007 08:39
autor: catis
labeo wlasnie to byl strzal w 10 bo mam pytania.

Obecnie z mezem zlozylismy aplikacje do 3 councili z jednego otrzymalismy juz odpowiedz wraz z loginami i haslem do strony gdziemozemy przegladac oferty mieszkan. W prawdzi nie wiem w ktorej grupie jestesmy ale nie wazne.

NAsza sytuacja wyglada teraz tak dom w ktorym mieszkamy jest wynajety na znajomego ktory tu mieszka za pokoik placimy 400 funtow. Ale pozostali mieszkancy strasznie zaniedbuja dom. Przed przyjazdem meza przychodzily listy ze jesli nie zetna zywoplotu to dostana kare. MAz przyjehchal porobil porzadek z plotem i ogrodem w domu tez panuje wiekszy pozadek. Co oczywiscie zauwazyl nasz landlord. Ostatnio jak placilismy mu czynsz obiecal poszukac nam mieszkania i teraz rprzed wczoraj byl znow po czynsz(nas nie bylo) zostawil nam wiadomosc ze ma dla nas mieszkanie. NArazie je remontuje itp wiec bedzie dostepne przed swietami lub zaraz po. Nie wiemy ile jeszcze za nie chce ale napewno w granicach 700-800 funow.

Wiec skoro tak pomyslelismy wlasnie o tych dofinansowaniach. POwiedz jak co gdzie zalatwic. Kto moze sie starac jak dlugo czeka sie na decuzje. Jakie dokumenty potrzebne??

: 22 lis 2007 15:25
autor: jbazja
catis, wazne jest w ktorej jestescie grupie, bo mozesz na mieszkanie z councillu czekac latami, jesli nie jestescie w grupie a lub b. a tymczasem jak sama powiedzialas nie chcesz spalacac czyjegos kredytu. jesli twoj maz pracuje i niezle zarabia to czemu nie pomyslicie o kupnie wlasnego kata? to nie prawda, ze tylko anglicy tu dostaja kredyty. gdybys chciala na ten temat porozmawiac, to sie odezwij.

: 22 lis 2007 16:16
autor: banita
jbazja pisze:to nie prawda, ze tylko anglicy tu dostaja kredyty.


no jasne ze nie, latwiej polakowi dostac tu kredyt na dom niz na laptopa

kazdy kto ma wystarczajace dochody dostanie kredyt, narodowosc nie jest wazna (sa wyjatki)

: 23 lis 2007 13:53
autor: labeo
czesc,to zalezy jakie mieszkanie wam znalazl no chyba ze 2 bedroom to sie zgodze ze za taka cene ale jak 1 bedroom to na rynku jest duzo takich mieszkan za taka cene.mozecie sami cos poszukac i bez laski.
a jesli chodzi o dofinansowanie to na dzen dobry trzeba wypelnic aplikacje w najblizszym councilu do ktorego nalezy to wasze przyszle mieszkanie.trzeba im pokazac wszystko,wydruki z banku ile zarabiacie,jakies inne benefity np na dziecko,rachunki,i tak jest co miesiac.tak co miesiac trzeba chodzic do nich albo wysylac papiery czy cos sie nie zmienilo czy aby nie macie za duzego dochodu itd.jest to mozolne,i za kazdym razem trzeba sie uzerac z ciapkami albo czarnymi bo w councilach to angoli raczej nie ma.a zeby cos wytlumaczyli to oni nic nie wiedza,bo wysokosc benefitow licza gdzie indziej.
tak jak juz wspomnialam ja dostalam owszem w tamtym roku ponad 3tys a pod koniec strasyli mnie sadem ze mam im oddac wiecej niz mi dali ale po kilkunastu listach z odwolaniem w koncu dogadalismy sie i teraz oddaje polowe.nasza walka o swoje trwala pol roku,ale tak czy siak musimy oddawac.tak ze zastanow sie i brac taki ciezar na glowe.

: 23 lis 2007 14:03
autor: labeo
to znowu ja.nie wspomne juz o tym ze w domu musialam perzeznaczyc osobna polke na listy od councilu,i kalkulacje jest tego cala sterta.trzeba samemu liczyc i poprawiac ich obliczenia bo nie umieja liczyc,nie umieja dodawac .mi nie policzyli maternity bo zapomnieli.przyznali sie do bledu ale co z tego oddaje i tak.moze tak bylo tylko u mnie tego nie wiem.pieniedz jest pieniadz wiec warto sie przekonac.ja im podziekowalam.a raz nawet przyslali mi papier na co tyle wydaje bo za duzo im sie wydawalo.bylo tam wszystko wyszczegolnione czy palimy ile na fajki idzie,czy chodzimy do pubow ile na wodke i takie tam bzdury masakra.jednym slowem wiedzieli o nas wszystko.
a jeszcze z papierow ktore potrzebuja to paszporty,ubezpieczenie.i wszystko orginaly,lepiej osobiscie zaniesc bo jak kilka razy wyslalam poczta i zginely a potem maz nie mial z czego sie rozliczyc.jak to teraz pisze to ciarki mi przechodza na sama mysl o tym