Strona 1 z 1
					
				Co z depozytem???
				: 29 gru 2008  14:03
				autor: ROSSA22-23
				Witam. mam taki maly problem-jakis czas temu wynajelam mieszkanie i od pewnego czasu lanlord wydzwani i pisze smsy, ze on potrzebuje pieniadze, ktore wplacilam jako depozyt i kaucje ( 6 tygodni ) i , aby agencja dala mu te pieniadze, musi miec zgode ode mnie. 
zastanawiam sie, czy on w ogole ma jakiekolwiek prawo ruszac te pieniadze, tymbardziej, ze umowe mam na rok a uplynelo dopiero 5miesiecy od czasu jak wynajelam to mieszkanie???
czy ktos sie spotkal z czyms takim??? czy on moze zrobic cos takiego bez mojej zgody ???
			 
			
					
				
				: 31 gru 2008  07:30
				autor: angik
				Idz do agencji i zapytaj co oni na to.
			 
			
					
				
				: 05 sty 2009  04:38
				autor: user1460810
				Podejrzewam ze landlord potrzebuje tej kasy na jakies inne cele i ze jesli sie zgodzisz na to by ją dostal, beda pewne problemy z jej odzyskaniem. Dziwne ze nagle przestal ufac agencji. Przeczytaj umowe czy jest cos na temat depozytu, housing act, oraz zastanow sie co moze ci zrobic jesli sie nie zgodzisz.
			 
			
					
				
				: 05 sty 2009  13:01
				autor: pharao
				Raczej coś kombinuje, bo teraz depozyty trzeba podobno trzymać na specjalnych kontach i są one NIE do ruszenia! Tylko w nagłych przypadkach, ale o tym powinna mówić umową depozytowa - której pewnie nie masz.
			 
			
					
				
				: 06 sty 2009  18:15
				autor: ROSSA22-23
				Mam umowe dotyczaca depozytu, ktory jest zabezpieczony w banku. mi rowniez sie cos wydaje,ze landlord kombinuje z tym depozytem , poniwaz w agaencji powiedziano mi,ze to ode mnie zalezy, czy udostepnie te pieniadze czy nie...
			 
			
					
				
				: 09 sty 2009  13:49
				autor: Babcia Jadzia
				Nie zgadzaj sie. Depozyt niech sobie siedzi w banku.
jak on to ruszy a Ty bedziesz sie chaiala wyprowadzac to on powie ze nie ma kasy na zwrot depozytu i bedziesz go po sadach ciagac?
A w ogole jakim prawe on Ci sms pisze itd sj=koro mieszkanie jest wynajete przez agencje? Powiedz agencji ze nie zyczysz sobie zeby Ci zycie zatruwal kontaktami - wszystko przez agencje.