Londynek

Witam serdecznie:)
Problem polega na tym że mamy mieszkanie w kredycie od około 1 roku i jesteśmy w sytuacji że nie jesteśmy wstanie płacić za nie gdyż mąż nie pracuje a ja zarabiam mało i wszystkie pieniądze idą na życie. Mamy też dwójkę dzieci. Jakie konsekwencje nam grożą jeżeli przestaniemy płacić?
Za wszelkie informacje z góry dziękuję.
Pozdrawiam.

Jesli zaczniecie zalegac z platnosciami bank mozecie zostac repossed - czyli mieszkanie zostanie wam zabrane i sprzedane. Jesli jestescie w negative equity (czyli wartosc mieszkania jest nizsza od wartosci mortgage) to w dodatku po calej operacji zostanie wam jeszcze dlug do splaty.

Co nalezy w tej sytuacji zrobic: umowic sie na rozmowe w banku (lub inny sposob - sprawdz umowe mortgage) i poprosic o "payment holiday" czyli okres w ktorym nie bedziecie placili rat.

ABSOLUTNIE i w zadnym wypadku nie dopuszczaj do sytuacji ze po prostu przestajesz placic zamiast rozmawiac z bankiem. Oni nie sa twoimi przeciwnikami i nie chca twojego domu - wola miec klienta ktory bedzie placicl nastepne lata niz dom na sprzedaz. Wiec mozliwosci dogadania sie na pewno beda, przynajmniej na kilka miesiecy a moze w tym czasie staniecie juz na nogi.

Dzięki za poradę:)