Londynek

Hej wynajelismy 3 dni temu mieszkanie z agencji. Okazalo sie , ze w calym domu jest pelno prusakow. Zglosilismy to do agencji, oni przyslali nam Pest Control, ale na nic to sie zdalo, tego dziadostwa jest pelno wszedzie. Kuchnie mamy obsypana proszkiem i drzwi zaklejone tasma, a dzieci spia u znajomych
Mam pytanko. czy mozna zerwac umowe z agencja ze wzgledu na warunki , nie tracac przy tym depozytu. Jesli ktos mial podobne przypadki prosze pisac.. Bardzo nam to pomoze. [/u]

Stary sposób: gotowany ziemniak wymieszać z gotowanym żółtkiem i dodać jedną łyżeczkę kopiatą proszku bromowego ( brom kupuje się w aptece lub u weterynarza-w Polsce), wszystko wymieszać, ulepić kuleczki wielkości MM-sów i rozłożyć w miejscach ich wędrówek, za lodówką i tak dalej. Sposób jest humanitarny - one tak tego nie lubią, że wynoszą się do sąsiada, jeżeli sąsiad jest okey - można sprzedać i jemu tą radę.