Londynek

Mam problem z npower od od 27 lutego tego roku przysyłają nam rachunki estimate wiec 27.07.08 spisaliśmy stan liczników i podaliśmy do npower przyszły nam rachunki rozliczenie za gaz od

27.02.08 do 28.07.08 do zapłaty 228.80 rachunek
-174.25 wplata
- 88.14 wplata
+288.80 zaległy rachunek za okres 27.02.08 do 28.05.08.dzwonimy do nich ale mówią ze jest wszystko dobrze ze tak ma być. Nie będę płacić podwójnie proszę poradźcie co mamy zrobić bo z prądem jest to samo zadaja od nas jeszcze zapłaty 254.55 .



prad rachunek 28.03.08 do 28.07.08 335.82
-71.01wplata
-120.03wplata
+291.04 zaległy rachunek za okres oczywiście estimate za okres 28.03.08 do 16.06.08 zadają zaplaty 435.82 bardzo prosze o pomoc bo nie wiem co mam zrobić nie będę płacić dwa razy za to samo

Przyznam sie iz nie do konca rozumiem tego co piszesz, ale jesli rozumiem to poprawnie to po podaniu stanu licznikow przyszla ci doplata - roznica miedzy uzyciem prognozowanym (estimate) a faktycznym zuzyciem.

na tym mieszkaniu mieszkam ponad rok pierwszy raz przyszedł pan spisał liczniki i nie było problemu potem co jakiś czas dzwoniliśmy i podawaliśmy liczniki zwróć uwagę na daty rachunków

Ok, inaczej: czy mozesz mi zeskanowac ten rachunek i wyslac na mejla?

tak mogę podaj emalia

wrzuc na forum, moze innym sie przyda porada

Wyslalem ci mejla, sprawdz skrzynke.

Artur: jesli bedzie mialo to sens to wrzuce odpowiedz tutaj, oczywiscie.

Pozdrawiam.

Ja jestem klientem n power od ponad 2 lat, w dniu wprowadzenia sie do domu zadzwonilam i podalam stan licznika, po 3 miesiacach przyszedl gosc spisac licznik i na tej podstawie od 2 lat robia nam estymacje. Ja nigdy do nich sama nie dzwonilam, zeby podac stan licznika. Co kilka miesiecy przychodzi gosc spisac licznik, ale najwyrazniej estymacje pokrywaja sie ze stanem faktycznym , bo nigdy nie bylo nadplaty/niedoplaty a rachunki, ktore przychodza regularnie co 3 miesiace od 2 lat sa bardzo podobne(gaz i prad) oczywiscie wylaczajac okres zimowy.

Moze jak dzwoniles i podawales stan licznika to ktos zle zrozumial, wpisal inne wartosci i teraz wyszly im kosmiczne rozliczenia. To wszystko nielogiczne, bo dlaczego dopiero po pol roku dopatrzyli sie zalegosci.

a sprawdzilas te estimates chociaz raz? bo sie okaze ze za rok dostaniesz pary klockow do zaplaty jak juz niektorzy tu opisywali

placenie estimates w ogle nie ma sensu - wez np przypadek ze ktos teraz ma niedoplate - i British Gas policzy mu to teraz po nowych cenach a nie po tych jakie byly kiedy faktycznie zuzyl gaz/prad

no i już wszystko wiadomo i wina leży po ich stronie i radze spisz sobie stan licznika i estimety bo mi za miesiąc liczyli tyle co za 3 mies roku przez takich ludzi myślą ze wszyscy Polacy to niedorajdy życiowe i liczyć nie umieją dzieki marcFloyd. :D

a no co wy

Przeciez co jakis czas przychodzi gosc z maszynka i zczytuje licznik wiec jakby byly jakies przeklamania to by nam cos wyslali. Na niektorych rachunkach mam napisane "estimate" a na niektorych "actual reading" wiec nie bardzo wiem co macie na mysli. Od 2 lat jest tak samo i nigdy nie bylo zadnego problemu. Nie straszcie mnie, bo teraz nie wiem jak mam to kontrolowac?

bimbo,

Juz zalatwione.
Sposob zczytania licznika nie ma tu wiekszego znaczenia (chociaz mogl byc zrodlem bledu).
Probelm lezal w czym innym: do dwoch rachunkow wzieto te same podstawy odczytu.

Na przykladzie:

rachunek pierwszy:

licznik stan poczatkowy 115
stan koncowy 130
Zuzycie 15



Rachunek drugi JEST:

licznik stan poczatkowy 115
stan koncowy 140
Zuzycie 25


a POWINNO BYC
stan poczatkowy 130
stan koncowy 140
zuzycie 10


Ktos wystawiajac drugi rachunek sie pomylil. Moglo to byc spowodowane:
- roznymi metodami odczytow (ale nie powinno i raczej nie mialo to wplywu)
- faktem ze pierwsze rachunki byly niezaplacone i ich KWOTA zostala wlaczona do rachunku koncowego. Tyle ze wlaczajac oprocz kwoty JESZCZE zuzycie policzyl to podwojnie.


Mnie sie zdarzyla dokladnie odwrotna sytuacja z Powergen

Mi przy przenoszeniu internetu Virgin zapomnial o zaleglych rachunkach
Przyslal na nowy adres finalny rachunek, nie zaplacilem go bo nie mialem czasu. A pare dni pozniej przyslal nowy rachunek do nowej umowy. To bylo kilka miesiecy temu. £70 do przodu

A tak poza tematem

Jaka jest prawda z tymi dostawcami energii? Co tydzien do moich drzwi puka jakis przedstawiciel twierdzac, ze place za duzo za prad i gaz i proponuja stawki O POLOWE mniejsze niz npower. Czy naprawde npower jest taki drogi, czy inni dostawcy tylko tak sciemnija, zeby zlapac klienta? I wogole czy moge tak sobie sama zmienic dostawce, bez zgody landlorda, bo ci przedstawiciele twierdza, ze to nic zobowiazujacego, jak mi sie nie bedzie podobac to wystarczy im powiedziec i umowa rozwiazana. Troche sie boje zmienic dostawce, bo moze sie okazac, ze cos tam mieli dopisane malenkimi literkami i sie wkopie po uszy.
Jakich dostawcow wy uzywacie i jaki maja serwis?

Ja place srednio:
-prad za 3 pelne miesiace £110-120
-gaz za 3 pelne miesiace £80-100 (poza sezonem grzewczym)
2 bed house, 2 osoby w domu, pelne wyposazenie w elektryczny sprzet kuchenny i ogrodowy + sprzet elektroniczny, woda ogrzewana gazem
jakie sa wasze rachunki?