Ogólne rozmowy na tematy związane z mieszkaniem w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia mieszkaniowe można znaleźć pod adresem www.londynek.net/accommodation
helammz
Gastarbeiter
Posty: 7
Rejestracja: 02 lis 2013 18:39

Problem z landlordem

Postautor: helammz » 31 lip 2014 10:29

Czesc
Mam pytanie. Bylam na urlopie w Polscd przez ostatnie dwa tygodnie. Zostawilam jedna kamere wewnatrz pokoju na ten czas. Kiedy wrocilam zaczelam przegladac nagrany material i okazalo sie ze wlascicielka mieszkania ktora mieszka nade mna przychodzi do mojego studio flatu codziennie. Pierwszego dnia otworzyla mi szafe w sypialni, usiadla sobie na fotelu i gapila sie cholera wie na co. Zorientowala sie chyba ze jest kamera; nastepnie kazdego dnia przychodzi i sprawdza sufit. Tak to przynajmniej wyglada.
Ta kobieta caly rok nie dawala mi spokoju, a to przeszkadzal jej zapach prania, a ro zapach gotowania, a to robila testy czy sie pali w domu papierosy, a kiedy przyszedl do mnie brat z dziewczyna pukala o 15 i mowila zeby byc ciszej bo ona spac nie moze.
Blagam pomozcie mi co mam zrobic. Nie chce po prostu opuscic mieszkania i tak po prostu odpuscic. Ta wariatka nie powinna w ogole wynajmowac nikomu domu.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 31 lip 2014 10:31

ja zawsze wymienialem sobie od razu zamek ... koszt pare funtow i swiety spokuj

helammz
Gastarbeiter
Posty: 7
Rejestracja: 02 lis 2013 18:39

Postautor: helammz » 31 lip 2014 10:34

banita pisze:ja zawsze wymienialem sobie od razu zamek ... koszt pare funtow i swiety spokuj


Ja nie moglsm zmienic bo ta wariatka ma ubezpieczenie

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 31 lip 2014 10:39

nie bardzo rozumiem co ma do tego ubezpieczenie? "moj dom", moj zamek, moje bezpieczenstwo i spokuj, na dowidzenia wstawiasz babie jej stary zamek i nic ci nie moze zrobic bo oddajesz jej mieszkanie w stanie jakim dostalas
to tak jakby firanek nie mozna bylo sobie wymienic na swoje ...

helammz
Gastarbeiter
Posty: 7
Rejestracja: 02 lis 2013 18:39

Postautor: helammz » 31 lip 2014 10:47

Po pierwsze firma ubezpieczeniowa ma wpis w umowie jaki zamek zostal zamontowany. Po drugie sprawdzaja twkowe dwa razy w roku. Osoba ktora mieszka nade mna czytaj wlascicielka ma nasrane w glowie, raz widziala zlodzieja pod oknami gdybym zmienila zamek mialabym jeszcze wiecej problemow.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 31 lip 2014 10:49

mysle ze argument ktory mowie siedzisz na moim lozku i patrzysz sie na moje gacie jak mnie nie ma przykrywa wszystkie inne argumenty

z wariatami nie wygrasz szkoda nerwow

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 31 lip 2014 10:50

ps. historia z zamkiem nie trzyma sie kupy ale nie ma sensu dalej w nia brnac :wink:

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 31 lip 2014 11:04

blondynek pisze:z tego co pamietam kiedys to nawet jak wymienilas to spare key musialas dac landlordowi -chociaz user gdzies inaczej pisal

ja ten przepis zawsze mialem w d.... swoja droga nigdy w zyciu zaden landlord mnie nie nawiedzil, kiedys raz starsze malzenstwo jakos z rana w sobote, po imprazie akurat ale powiedzialem ze troche nie halo pora bo jeszcze spie, grzecznie przeprosili i juz nigdy ich nie widzialem ...

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 01 sie 2014 11:44

A nie lepiej po prostu się wyprowadzić? Czasem zadziwia mnie ile ludzie są w stanie znieść upokorzeń, kiedy rozwiązanie problemu jest takie błahe.


Wróć do „Mieszkanie”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 13 gości

cron