Londynek

Cześć

Niedługo - 9 stycznia - planuję pojawić się w Londynie i szukać pracy. Niestety nie mam tutaj żadnego dobrego znajomego który mógłby mnie przechować na początku. Dlatego zrobiłem rezerwację na 3 noce w hostelu (czwartek-niedziela), i w tym czasie planuję poszukać pokoju na krótki temin (miesiąc-dwa) na gumtree i spareroom.co.uk. W ciągu tych 2 miesięcy mam zamiar znaleźć pracę i znaleźć ostateczne miejsce do mieszkania w pobliżu pracy.

Czy są jakieś lepsze miejsca na szukanie pokoju do wynajęcia na krótki temin niż gumtree/spareroom? Lub lepsze sposoby na ogarnięcie startu w Londynie?

Z góry dzięki za pomoc!


Pozdrawiam,
Piotrek

Nie słyszałem o lepszych.

dzięki !

Jak będziesz zdesperowany i nic nie znajdziesz to ostatnia deska ratunku to ogłoszenia na off licence - na niektórych sklepikach w oknach albo w środku są tablice ogłoszeń m.in. z pokojami.

Tutaj tez szukaj... nie raz sa oferty taniutkich jedynek...

Pytanie czy chcesz 'u Polaków' czy od razu na głęboką wodę
Osobiście ja bym szukał wśród swoich - zawsze to się łatwiej dogadać i wyczuć ludzi

A sporo widać już na pierwszy rzut oka - idziemy, oglądamy, oceniamy mieszkańców.

Możesz poszukać w polskich gazetach np. Polish Express czy coś takiego

Strata czasu pakować się prosto do polskiego getta. Chyba, że ktoś od razu zamierza pracować na polskiej budowie i nie mieć kontaktu z cywilizacją.

usercostam pisze:Strata czasu pakować się prosto do polskiego getta. Chyba, że ktoś od razu zamierza pracować na polskiej budowie i nie mieć kontaktu z cywilizacją.

Bzdura. Nie mierz wszystkich swoją miarą.

speediee - poo postach widac ze to ty wszystkich swoja miarka mierzysz

emigrantka pisze:speediee - poo postach widac ze to ty wszystkich swoja miarka mierzysz

A możesz z łaski swojej przytoczyć przykłady i wyjaśnić?

78 postow mam cytowac/wyjasniac?

az tak mi sie nie nudzi w pracy

Każdy mierzy swoją miarą.
Ważne żeby ta miara nie była zwichrowana jak widać u niektórych

speediee pisze:Osobiście ja bym szukał wśród swoich - zawsze to się łatwiej dogadać i wyczuć ludzi

......

Możesz poszukać w polskich gazetach np. Polish Express czy coś takiego

I po 15 latach tutaj szukac polskich dentystow/ "ksiegowych"/sklepow/ogladac polska TV/czytac polskie gazety i stac w miejscu = cofac sie zamiast do przodu.

Tak.... ziewwwww

emigrantka pisze:I po 15 latach tutaj szukac polskich dentystow/ "ksiegowych"/sklepow/ogladac polska TV/czytac polskie gazety i stac w miejscu = cofac sie zamiast do przodu.

Tak.... ziewwwww

Ale autor tematu nie mieszka w UK 15 lat. Ja osobiście mam bardzo dobre wspomnienia z moich pierwszych dni tutaj właśnie dzięki Polakom u których mieszkaliśmy razem z żoną.

Przeczytaj pierwszy post raz jeszcze bo może coś Ci umknęło
I napisz nam u kogo najlepiej ma szukać pokoju.

Od 9go styczbnia to juz dawno pokoj ma a Tobie nalezy sie zlota lopata