Londynek

witam mam problem z landlordem a mianowicie w sierpniu szukalismy mieszkania i trafilismy do agenci townends z ktorej wynajelismy domek 2bedoom a mianowicie dobudowke do mieszkania od landlorda rent to £1000miesiecznie mieszkam tu z dziewczyna i z bratem jego dziewczyna i dzieckiem wszystkpo bylo ok do momentu gdy zaczela wychodzic wilgoc na scianach w styczniu jechalismy na urlop landlord zaproponowal ze wyremontuje pokoj w ktorym jest grzyb w tym czasie gdy bedziemy w polsce zgodzilismy sie po 2 tyg gdy moj brat wrocil do angli zastal nie tylko wyremontowany pokoj ale i zmiany w domu tzn landlord zabral nam korytarz z ktorego zrobil pokoj dodatkowy chcial za niego kase na co nie poszlismy drzi wejsciowe zrobil nam w livingrommie gdyz wczesniejsze byly w korytarzu ktory nam zabral
po 2 kolejnych tyg ja wrocilem z urlopu landlord oswiadczyl mi ze buduje pietro nad nami ktore tez bedzie wynajmowal.3 z nas pracuje na nocki nie moglismy spac po calych dniach bo bylo wielkie trzaskanie i huk w czasie budowy wiele zniszczeni zagrazajacych nam takich jak jak dziury w suficie wybite przez robotnikow mam zdjecia
kolejny problem to to ze jest jeden licznik gazu i pradu na moj dom i landlorda w umowie jest ze my placimy 2/3 on 1/3 teraz podpial pod te liczniki kilejny flat ktory wybudowal jest cieplo a on w nocy wlancza na gorze ogrzewanie i suszy mury po budowie za co my bedziemy placic bo w umowie jest ze placimy 2/3 jak spytalem czemu tam grzeje to udaje ze nic nie wie i ze nic sie nei grzeje ogrzewanie ma ustawione na godziny w ktorych my jestesmy w pracy co robic czy moge isc z tym do sadu lub cos zrobic??:(

Ty to piszesz serio?

Dlaczego się po prostu nie wyprowadzicie?

za przerobiony na cos w rodzaju mieszkania, garaż - 1000funtów?? I jeszce znosicie takie warunki?? :roll:

sami sobie jakąś karę zadajecie , czy o co chodzi??
No tak - rózne są kółka zainteresowań

Złota rada ode mnie - PRZEPROWADZKA - i to natychmiast

Przynajmniej sie wyśpicie, przed praca :wink:

Też myślę, że najlepiej zrobicie jak się przeprowadzicie bo ten landlord jest nieobliczalny. Nigdy nie wiesz co jeszcze mu przyjdzie do głowy, a chyba nie chcielibyście bać się zostawić mieszkanie puste jak wyjeżdżacie na wakacje.

Rolmopsik pisze:za przerobiony na cos w rodzaju mieszkania, garaż - 1000funtów?? I jeszce znosicie takie warunki??
sami sobie jakąś karę zadajecie , czy o co chodzi??
No tak - rózne są kółka zainteresowań
Złota rada ode mnie - PRZEPROWADZKA - i to natychmiast Przynajmniej sie wyśpicie, przed praca

to nie garaz dobodowka znaczy flacik polaczony z jego domem a mianowicie 2 bedroom :p
tak apropo mojego postu wlasnie sie dowiedzialem ze moj kochany landlord byl u architekta ale nie ma zadnych pozwolen na budowe pietra jesli ktos sie zna to moze powie mi jakie pozwolenia mial sobie on zalatwic i czy teraz idzie z tym isc do sadu skoro nie ma pozwolen na budowe ktorej sie podjal

siema u mnie sprawa wyglada tak , pod moim adresem jest KAWIARNIA, nad kawiarnia, sa dwa pokoje wynajmuja je murzyn i starszy, polak na 3 pietrze jestesmy my i tam mamy living. Koles nie stawia nam koszy na smieci a kaze nam płacic ten council,czy słusznie mieszkancy pod tym adresem nie istnieja tylko ta kawiarnia, a miejsca zeby postawic kosz na smieci nie ma.

fafciuk pisze:siema u mnie sprawa wyglada tak , pod moim adresem jest KAWIARNIA, nad kawiarnia, sa dwa pokoje wynajmuja je murzyn i starszy, polak na 3 pietrze jestesmy my i tam mamy living. Koles nie stawia nam koszy na smieci a kaze nam płacic ten council,czy słusznie mieszkancy pod tym adresem nie istnieja tylko ta kawiarnia, a miejsca zeby postawic kosz na smieci nie ma.

Council tax nie dotyczy tylko śmieci.
Iść do couniclu i się zapytajcie o kosze, to sprawa couniclu nie lanlorda. Poza tym counicil tax powinniście płacić na siebie bezpośrednio w couniclu.

i nie kazdy council daje kosze - w Hounslow na przyklad nie daja.. wystawiaja ludzie smieci w workach czarnych

Ło matko i córko , nie mam słow :roll:

blondynek pisze:
goraluk pisze: Poza tym counicil tax powinniście płacić na siebie bezpośrednio w couniclu.

council placi sie od property a nie od osoby

jesli wynajmowane sa pokoje to council tax placi landlord, czyli glowny najemca

nie wal glupot

Jeśli każe im płacić counicl tax to powinien być na nich.
Jak można komuś kazać płacić za coś co nie jest na nich?

goraluk pisze:Jeśli każe im płacić counicl tax to powinien być na nich.
Jak można komuś kazać płacić za coś co nie jest na nich?

http://www.adviceguide.org.uk/england/t ... il_tax.htm

Who has to pay council tax

Usually one person, called the liable person, is liable to pay council tax. Nobody under the age of 18 can be a liable person. Couples living together will both be jointly and severally liable, even if there is only one name on the bill. This applies whether the couple is married, cohabiting or in a civil partnership. No one is under an obligation to make a payment until they are issued with a bill in their name or, if they are jointly and severally liable, with a joint taxpayers' notice.

Usually, the person living in a property will be the liable person, but sometimes it will be the owner of the property who will be liable to pay.

The owner will be liable if:

the property is in multiple occupation, for example, a house shared by a number of different households who all pay rent separately; or
the people who live in the property are all under the age of 18; or
the property is accommodation for asylum seekers; or
the people who are staying in the property are there temporarily and have their main homes somewhere else; or
the property is a care home, hospital, hostel or women's refuge.

blondynek pisze:
goraluk pisze:Jeśli każe im płacić counicl tax to powinien być na nich.
Jak można komuś kazać płacić za coś co nie jest na nich?

prawdopodobnie maja wliczone w rent jakis procent a nie oddzielnie jako CT

chyba sobie nie wyobrazasz ze kazdy z nich placi np £500 za pokoj miesiecznie plus £100 (srednio umowmy sie ze tyle jest) za CT?

mieszkancy moga sie zmienic - landlord jest ten sam; pewnie maja rent all inclusive i tyle

fafciuk

Koles nie stawia nam koszy na smieci a kaze nam płacic ten council

Nie wygląda to na "all inclusive".