Londynek

witam, potrzebuje specjalisty- dekoratora wnetrz, czy kogos, kto moglby ocenic, czy w naszym mieszkaniu jest grzyb czy nie i czy, jesli jest, to czy "swiezy" czy juz byl wczesniej. Wlascicielka naszego mieszkania twierdzi ze grzyb jest i ze jest spowodowany naszym zlym uzytkowaniem. Bardzo dziekuje za pomoc, jesli znacie kogos, kto zajmuje sie taka ocena, prosze o kontakt.

Czy macie w mieszkaniu wentylacje? Jesli wilgotnosc jest zbyt duza moze warto zakupic tzw. pochlaniacze wilgoci? U mnie one sprawdzaja sie bardzo dobrze gdyz pranie susze w pokoju wlasnie.

grzyb w mieszkaniu nie pojawi sie nagle -przewaznie takie budynki maja juz grzywa wewnatrz ale niestety skutecznie lub mniej go maskuja

sa nawet specjalne farby
damp seal , lub anti damp paint

z tego co wiem grzyba w mieszkaniu przewaznie czuc nawet po remoncie
a jesli grzyb wylazl na sciany - to po prostu byl juz wczesniej - gadanie ze to waqsza wina jest po prostu zrzucaniem odpowiedzialności

Najtańszy pochłaniacz wilgoci to.. hehehe koci "piasek" czyli te granulki wysypywane w kuwecie dla kota.
Wsadzić to do woreczka z materiału dobrze przepuszczającego (by ładnie wyglądało i się nie rozsypywało), zawiązać i umieścić w miejscach gdzie zbiera się wilgoć lub grzyb. Wymieniać po ok 6 tygodniach.
Zdaje to też egzamin w samochodach, kiedy szyby szybko robią się zaparowane. Tak prawdę mówiąc, to właśnie od samochodów się zaczęło z tym "pochłaniaczem".