daro43 pisze:Znam landlordow brudasow i nie dbajacych o swoje domy tylko o kase z rentu.Zepsute bojlery mikrofalowki przestarzale pralki ktorych nikt nie reperuje.Lokatorzy na własną reke to robia reperuja.I dla spokoju i wygody nie otraca sie od rentu.
To wyzej jak ktos wynajmuje caly dom mieszkanie. Ja wynajmuje pokoj w moim mieszkaniu wiec wszystko jest na chodzie. Zreszta wszystko w kuchni jest nowe wiec nie ma prawa sie popsuc. Popsula sie pralka przy poprzednich lokatorach. £ dni bylismy bez pralki zanim dojechala nowa za ktora oczywiscie ja zaplacilam bo to moje mieszkanie.
daro43 pisze:Najlepiej mieszkac z innymi ludzmi i skladki robic na srodki czystosci i reperacje
Tak, jak ktos lubi po 10 osob w domu mieszkaniu. U mnei jestem tylko ja plus czasem lokator/lokatorka wiec jest swiety spokoj, nic z lodowki nie ginie , nie ma kolejek do lazienki, nie ma imprez i ogolnego syfu.
daro43 pisze: niz z landlordem ktory wszystkiego zabrania i jak glopi oszczedza swiatlo i ogrzewanie.
Oczywiscie tacy sie zdarzaja, nie zaprzeczam. ale ja lubie cieplo w domu a ze tu sama mieszkam tez wiec na ogrzewaniu czy ciep0lej wodzie nie oszczedzam. Zreszta mam combi boiler wiec ciepla woda jest non stop a nie jak w wielu tu domach/mieszkaniach z baniaka i jak sie skonczy to trzeba czekac az sie nastepna nagrzeje.
daro43 pisze:Poczytajcie jeszcze raz jakie ma obowiazki landlord.Nie tylko specjalne konto na depozyt.
Co innego wynajecie calego mieszkania/domu a co innego pokoju - tez sie doksztalc.