Londynek

mam pytanko rostaje sie z mezem ,mieszkamy na tym samym mieszkaniu ,maz dal wypowiedzenie miesieczne nic mi nie mowiac ,pojechalam do agencji i powiedzialam ze nic o tym nie wiedzialam ze maz dal wypowiedzenie ,ze chce zostac na tym mieszkaniu ,powiedzieli ze przepisza umowe na mnie ,na 2 dzien maz pojechal i powiedzial zeby mi nie wynajmowali bo nie bede miala z czego placic ,co ja mam zrobic jestem na samozatrudnieniu zarazbiam 400f mam taxy ,jestem wstanie zaplacic za to mieszkanie czy moga mnie wywalic na ulice z 2 dzieci przez mojego meza,pomocy

Jezeli agencja przepisze na Ciebie umowe to i tak beda sprawdzac Twoja wyplacalnosc,historie kredytowa,zarobki,benefity..

Jezeli masz male dochody to agencja nie wynajmie ci mieszkania a jezeli dodatkowo pobierasz housing benefit to juz w ogole bedzie Ci ciezko.

PS.
To ze masz dzieci nic nie znaczy.Nie moga Cie wyrzucic bez nakazu sadowego.

Lepiej idz do councilu i pytaj sie o pomoc.

Co za mąż w takim razie. Ale to prawda: jego opinia nic nie znaczy, liczą się dowody: ewentualne pożyczki w uk, pobierane benefity i czy Twoja wypłata jest wystarczająca.

Masz interesujacego meza.

nie jej wina, wspolczuje

Nie jej, zgadza sie. Oczywiscie powstaje pytanie po co go trzyma

A jaki jego biznesz czy ty masz z czego płacić czy nie? Skoro on chciał się pozbyć mieszkania to wniosek, że się wyprowadza. Faktycznie niektórzy faceci to gorzej jak bydło.

myślałem, że kupno mieszkania w uk razem to problem, ale widzę, że wynajem również. może złoż kolejny wniosek, że poprzedni wniosek jest nieważny?