Ogólne rozmowy na tematy związane z mieszkaniem w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia mieszkaniowe można znaleźć pod adresem www.londynek.net/accommodation
yoasia
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 18 lip 2008 00:55

Problem z prądem - długi poprzedników - co robić?

Postautor: yoasia » 18 lip 2008 00:59

a wiec tak od jakiegos czasu mam Pre-payment meter, ale wczesniejszy lokator tego mieszkania nie placil za prad i jest zadluzenie na ok 400 funtow, ostatnio energetyka przyslala pismo ze jezeli w ciagu tygodnia nie zostanie to uregulowne to prad zostanie odciety. zastanawiam sie nad tym czy napewno go odetna jezeli rachunek nie zostanie zaplacony?? licze na odpowiedzi.

user2102841
Gastarbeiter
Posty: 49
Rejestracja: 12 sty 2008 20:57

Postautor: user2102841 » 18 lip 2008 15:16

Hej. Tez mam problem z pre-payment meter (na gaz) i dlugami poprzednich najemcow. Mam nadzieje, ze to tylko pomylka, choc rachunek przyszedl na nasze nazwisko i za okres dwoch miesiecy (!) maj-lipiec, kiedy to nawet gdybym chciala, nie zuzylabym gazu na 478Ł. Mysle, ze trzeba by najpierw wyjasnic sprawe telefonicznie, a jesli beda sie upierac przy placeniu, wyslac kopie kontraktu na mieszkanie. Data poczatku wynajmu mieszkania byc moze pozwoli im na rewizje historii tych pre-payment meters. Do kopii dolaczyc list wyjasniajacy nasz punkt widzenia. I tyle. A wam tak szybko nie wylacza pradu. Najpierw wysla 3 final notices (powtarzajac za kazdym razem ze to juz ostatni), potem mina 2 miesiace, i znowu jakis final notice. A do tego czasu na pewno zdazysz wyjasnic sprawe.

yoasia
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 18 lip 2008 00:55

Postautor: yoasia » 18 lip 2008 16:36

dziekuje za odpowiedz i mam nadzieje ze to tak szybko nie nastapi bo bez pradu to troszke ciezko :/

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 18 lip 2008 16:44

Wytlumaczcie mi to prosze jak sie znacie, bo ja nie rozumiem tej sytuacji.
Pre pay i rachunki...
Ja to rozumiem tak:
Mieszkalem gdzies gdzie bylo Pre Pay, umowa na landlorda a mieszkancy sami sobie doladowuja, konczy sie kasa konczy sie prad proste jak konstrukcja gwozdzia.
Licznik abonamentowy na osobe mieszkajaca i wtedy rachunki wystawione w/g odczytanego stanu licznika.

Jezeli jest cos inaczej to prosze napiszcie dokladniej.

pozdrawiam

user2102841
Gastarbeiter
Posty: 49
Rejestracja: 12 sty 2008 20:57

Postautor: user2102841 » 18 lip 2008 23:58

Ja tez do tej pory myslalam, ze to proste. A tu taka niespodzianka. Z tylu rachunku, ktory dostalam pisze tak: "A quantum prepayment meter lets you pay for gas as you use it. In some cases you can use the meter to repay any money you owe us". Wiec moga pobrac zalegle pieniadze nawet z prepayment meter, ale nie wezma wiecej niz doladujesz. Czyli samemu sobie mozna ustalac wysokosc "rat". Ale jesli taki meter byl od poczatku zamieszkania pod danym adresem, to zadluzenie sie bedzie mozliwe chyba tylko w razie popsucia sie tego licznika (przeklamania). Tylko to mi przychodzi do glowy, ale nie wiem czy to wogole mozliwe?
A teraz cos ku przestrodze: wiadomo, ze w tutejszych firmach/konsorcjach/urzedach zdarzaja sie pomylki duze i male, ale moich znajomych spotalo cos takiego. Mianowicie gosc mieszkal i sam podnanajmowal mieszkanie kilku innym osobom przez 3 lata. Rachunki za prad oplacal regularnie co 2-3 miesiace i wysokosc oplat byla estimated. Za kazdym razem przychodzil rachunek i placil okolo 50Ł. Przez 3 lata wszystko bylo w porzadku. Na 2 miesiace przed wyprowadzka dostal rachunek na 4200Ł z wyjasnieniem, ze tyle wlasnie pradu zuzyl w ciagu tych 3 lat. To bylo calkiem prawdopodobne, zwazywszy na fakt, ze ogrzewanie bylo na prad, a rotacja ludzi w mieszkaniu spora. Gosc nie pobieral dodatkowych oplat za prad od ludzi, bo myslal, ze prad jest tani. Mysle, ze wine ponosi tu eon (firma) bo przez tak dlugi czas pozwolila zyc mu w blednym przekonaniu, ze wszystko jest w porzadku. Balagan, ot co. Tu przypomina mi sie Polska - tam, jesli nie zaplacisz za prad w ciagu 2 tyg.po terminie, dostajesz przypomnienie (tylko jedno). Po nastepnych 2 tyg.przychodza panowie z kleszczami. I nie ma szans na zbyt duzy dlug.

yoasia
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 18 lip 2008 00:55

Postautor: yoasia » 19 lip 2008 00:37

wiec mowicie ze po pierwszym pismie pradu mi nie odetna tak???
a po druge to jest taka mozliwosc ze ja bede ladowac pre-payment metar a energetyka bedzie mi zabierala z tego zalegly dlug??

bimbo
Emigrant
Posty: 171
Rejestracja: 30 lis 2007 23:44

Postautor: bimbo » 19 lip 2008 01:53

to jakis absurd, jak juz napisalam w innym poscie, walcie prosto do landlorda, on musi wam pomoc to odkrecic. A jak nie to sie wyprowadzcie pocichu i to on musi zaplacic
zartuje
napiszcie co z tego wyszlo

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 19 lip 2008 04:57

bimbo to typowe dla ksiezniczek :) jak cos sie dzieje zle, to sie po cichu wyprowadzic :lol:

bimbo
Emigrant
Posty: 171
Rejestracja: 30 lis 2007 23:44

Postautor: bimbo » 22 lip 2008 02:03

oj ty ksiaze od siedmiu bolesci na kucyku z cyrku, nie denerwuj mnie bo cie znajde :lol:
a tak apropos ksiezniczki zawsze uciekaja, ja juz przeprowadzalam sie tysiac razy a raz to nawet ucieklam po cichu bo toaletowego w kiblu zabraklo a w tesco nie chcieli dac za darmo tylko kazali placic. No a potem znalazl sie domek gdzie byly 4 rolki w zapasie no to sie pomieszkalo kilka tygodni, ale niedlugo sie zawijam bo zbliza sie pierwszy a trzeba rent zaplacic.
no to pa pa userku desperaciku

aha jak tam randki z Iza2, bylo cos czy olala cie bo jakis taki malo egzotyczny jestes?
No powiedz nam nie badz taki :oops:

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 22 lip 2008 23:26

chcial zeby mu stawiala.............drinki :lol:

no to ktora kulturalna POLKA pojdzie na taki uklad?? Tylko taka z jego wyobrazni.. :wink:

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 23 lip 2008 00:28

Drinka, a nie drinki. To zasadnicza roznica. Nie ma nic gorszego, niz pijany amant na randce - jeden wystarczy, ze by byl dobre humor i dobre wrazenie.

bimbo
Emigrant
Posty: 171
Rejestracja: 30 lis 2007 23:44

Postautor: bimbo » 27 lip 2008 20:55

user1814656 pisze:Drinka, a nie drinki. To zasadnicza roznica. Nie ma nic gorszego, niz pijany amant na randce - jeden wystarczy, ze by byl dobre humor i dobre wrazenie.



he he he
mocny to ty jestes ale tylko w gebie :lol:


Wróć do „Mieszkanie”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 3 gości