Strona 1 z 1

Ile wydajecie na życie? (żywność, itp.)

: 14 gru 2007 23:08
autor: aneta123
Ile wydajecie miesiecznie na zywnosc liczac ze robicie zakupy w Tesco?Mysle tu o robieniu zakupow ale nie tak przesadnie oszczednych;)Ile wychodzi na jedna osobe..?

: 15 gru 2007 00:06
autor: MarcFloyd
Na tygodniowe zakupy (glownie zywnosc+proszek do prania itp)wydajemy wspolnie z moja kobieta £25-40£, w zaleznosci od tego na co mamy ochote i, czy np. skonczyl sie proszek.

Z tym ze powinnas do tego troche chyba dodac, bo ja jem lunch w pracy, wiec odpada jeden posilek. Poza tym czasami jemy poza domem, wiec znowu czesc zakupow finansowana jest osobno. Dokupujemy tez jakies drobiazgi w srodku tygodnia. Ciezko jest dokladnie okreslic za ile bo nie prowadze statystyki, ale raczej nie przekracza to £30 na glowe . Szczerze mowiac to chyba na paliwo wydaje wiecej.

: 15 gru 2007 10:09
autor: aneta123
dzieki za odpowiedz:))no to troche pocieszajaca informacja:)zwazywszy ze planuje wynajecia studia za 600 £miesiecznie:(wiec martwilam sie troche czy podolam jesli w najgorszym wypadku bede zarabiala te 5.5£ na h:(

: 15 gru 2007 13:55
autor: MarcFloyd
to obawiam sie nie podolasz. Zakupy zywnosciowe nie sa drogie, natomiast koszy utrzymania domu - owszem.

Do wynajmu musisz doliczyc council tax (okolo £100 miesiecznie przez 10 miesiecy w roku, to zalezy od dzielnicy - moze byc 75 a moze i 125). Rachunki... za prad i gaz zaplacisz pewnie okolo 40-45/mc, woda okolo 20/mc.

Dolicz jeszcze telefon+net (polecam talk-talk - £21 m/c w tym telefon, net, nielimitowane rozmowy na telefony stacjonarne do 30 krajow swiata, w tym do PL), TV licence (nie pamietam dokladnie ile bo ja place rozcznie ale chyba £10 miesiecznie?).

I w ten sposob z 600 robi sie 800.Jesli przyjezdzasz wlasnie do UK to zdecydowanie polecam Ci wynajme pokoju w houseshare.

Swoja droga 600 za studio to dosc drogo, co to za miasto? (no, chyba ze to Londyn).

: 15 gru 2007 19:21
autor: aneta123
no wlasnie przegladalam gumtree i studio fat ponizwj 200 f tygodniowo wygladaly tragicznie wielkosci psiej budy..no ale nie wszystkie mialy zdjecia..myslalam o wynajeciu pokoju na poczatek owszem ale nie usmiecha mi sie mieszkac z obcymi ludzmi dlatego rozgladalam sie za studio w pierwszej kolejnosci..no ale oczywiscie jesli bede zmuszona..Myslalam rowniez o innych mniejszych miastach w UK np Bournemouth ,mieszkania sa zdecydowanie tansze..ale nie wiem jak z praca..Londyn stwaza wieksze mozliwosci..choc konkurencja jest ogromna..problem w tym ze przyjezdzam sama i nie bede mogla liczyc na niczyja pomoc dlatego pytam tych ktozy tu mieszkaja o podstawowe rzeczy.

: 15 gru 2007 23:09
autor: MarcFloyd
Aneta: w trzech slowach: nie dasz sobie rady wynajmujac od razu studio. W kazdym razie nie w Londynie. Gdzie indziej raczej tez nie. I to nie wspominam juz o fakcie ze samo wynajecie mieszkania tez trwa.

Na pocztek policz sobie czynsz+ depozyt (zapewne tyle samo), wszystkie oplaty o ktrych wspomnialem. Juz nie mowie o tym ze powinnas na poczatku miejsce zamieszkania dostosowac do miejsca pracy a nie odwrotnie. Wynajmujac pokoj jestes flexible, wynajmujac mieszkanie nie.

i tysiac innych rzeczy. Zwlaszcza ze przyjezdzasz sama i jak rozumiem w ciemno.

: 16 gru 2007 06:56
autor: ODINN
600 stow za studio??? 200 tygodniowo?

na moim zadupiu ladne 3 bed z parkingiem, garazem i ogrodem (i ogrodnikiem) sa za 600 miesiecznie... + oczywiscie glupi ctax i rachunki.

no chyba ze bardzo potrzebujesz mieszkac w duzym miescie.

wynajmij sobie pokoj a potem zastanawiaj sie na co cie stac, bo jak bedziesz zarabiac tylko 5.5 na godzine to jakos tego nie widze...

: 16 gru 2007 10:26
autor: MarcFloyd
odin: W Stoke mozna wynajac ladny 2bed terraced house za £350 m/c. Ale te 600 to chyba cena z okolic Londynu?

: 16 gru 2007 17:13
autor: ODINN
ano nie, z mojego zadupia wlasnie :lol: :lol:

na przyklad

http://www.mckinlays.co.uk/Templates/De ... tyID=65513

ja widac, raczej nie interesuje mnie sluchanie milosnych dzwiekow sasiadow przez sciane, albo czegos innego... :shock: :lol: i dlatego det bungalow :)

: 16 gru 2007 19:25
autor: kaslawka
rany Odinn.....a gdzie to jest???? Na jakim zadupiu mieszkasz??? Bo ja szukam teraz 3bed house w Hayes i ceny nie schodza pon 1.000 .......:-(

: 16 gru 2007 20:46
autor: ODINN
na takim zadupiu

http://maps.google.com/maps?f=q&hl=en&g ... 05785&z=14

nawet dach lazienki widac w zblizeniu huhu :lol:

1000? no ale ty jestes "posh" bo blisko londynu chcesz, to sie nie dziw... :)

ja tam moglbym nawet na Land's End mieszkac...

albo na wyspach owczych, i do tesco wioslowac lodka... :lol: tyle ze jakiejs sensownej roboty tam nie ma =]

hmmm a moze...

luknelem w jobcentre, a jednak sa oferty.. ciekawe ciekawe... :shock: :lol:

tylko ze tam chyba pada przez 300dni w roku... :lol:

: 20 gru 2007 11:28
autor: kaslawka
no i co z tego ze pada????? Jak bedziesz placil mniej za chalupe to mozesz zainwestowac w dobra parasolke albo markowa kurtke z kapturem :lol: :lol:

no ja pracuje w Kew Gardens wiec dojezdzac z przykladowych wysp owczych :roll:
oj trza sie wyniesc chyba z tego Londynku ...edukacja tu spada a ceny ni cholery :wink:

Nie ma nic za darmo...

: 26 gru 2007 09:34
autor: gniewko563
Tu nie Polska...tu niestety nikt Ci nic za darmo nie da...a i o pomoc trudno,ale zycze Ci powodzenia w poszukiwaniach.
Ja z dala od duzego miasta mam 3bed za 430 mies do tego inne wydatki,jedzenie,olej,tel i net,auto... itd i robi sie jakies 900 funtow miesiecznie za zycie a gdzie przyjemnosci???
Za 5.5 to nie poszalejesz...

: 26 gru 2007 09:37
autor: MarcFloyd
Domniemywuje z twojego mejla ze w Polsce cale mnostwo ofiarnych ludzi dawalo ci wszystko za darmo :lol:

: 07 sty 2008 22:15
autor: catis
Dziewczyno to gdzie ty to studio za 600 chcesz wynajomowac w samy m centrum sadze ze to lekka przesada ...

Troche mi zajelo szukanie mysle ze za tygodie miekania i obecnie za 675 wynajmujemy z mezem cale pietro domku

Czyli sypialnia salon lazienka kuchnia przedpokoj mamy ogrod do spolki z mieszkancami z parteru.

Zaznaczam ze cena zawiera juz council tax. NIe ma doliczonych rachunkow. ale to jakies 50 funtow gora miesiecznie a no i mieszkamy w 3 strefie a w calym naszym kwadracie domkow nie ma zadnych czarnych:)

A no i mieszkanie na dole narazie jest wolne:)

Ogladalismy w miedzyczasie mieszkania w roznych okolicach nawet nieopodal lotniska studio i to takie ze ledwo tam sie lozko zmiescilo kosztowalo 650...

Za to w Dagencham za 600 mozna juz wynajac mieszkanie z dwiema sypialniami kuchnia z olbrzymia sypialnia i lazienka.

Jesli chodzi o zywnosc to roznie sie wydaje inie da sie tego jakos specjalnie okreslic bo zalezy co robisz do jedzenia. jest dzien kiedy na cale jedzenie dla naszej trojki wydaje moze z 10 funtow.

Np kupilismy zynke 1,5 kg (5 L) ktora upieklam (wystarczy na dwa porzadne obiady plus ziemniaki na 2 dni to jakies 2 kg + 0,89 L powiedzmy jakas surowka z pomidorow i kapusty pekinskiej na te dwa dni 2 L . Do tego doliczmy chelab jakas wedlina ser rolty pomidory na sniadanie jajka niech wyjdzie jakies 10 funtow za to w sumie na dwa dni 20 funtow na jedzeniie na 3 osoby w sumie niech bedzie n a 2 bo syn jest malutki . i w sumie jak bym miala jak dobrze pokroic mieso to spokojnie na 3 dni by wystarczylo. sadze ze 30 funtow na tydzien na osobe mozna sie zmiescic bez specjalnego oszczedzania. A my raczej nie oszczedzamy i nie kupujemy w teesco ale i w nomalnych sklepach. A juz nie mowiac o kupowaniu Martini BAcardiego i innych [piii...] na ktore niekiedy ma sie ochote.