Ogólne rozmowy na tematy związane z pracą w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia o pracy można znaleść pod adresem www.londynek.net/jobs
vakoss
Gastarbeiter
Posty: 7
Rejestracja: 25 mar 2011 10:31

konieczny UTR dla zarejestrowanych w Home Office?

Postautor: vakoss » 25 mar 2011 10:43

Hej
Od ponad roku pracuje w duzej firmie brytyjskiej przy pracy na dachach i jestem zarejestrowany w Home Office, mam unique ref no itd. jednak chciałbym dorabiać dodatkowo w weekendy - doświadczenie w remontach, czy potrzebuje w związku z tym zarejestrować się dodatkowo jako S/E zeby posiadac UTR czy tez wystarczy rejestracja w Border Agency?

user1470261
Gastarbeiter
Posty: 9
Rejestracja: 10 kwie 2010 15:15

Postautor: user1470261 » 27 mar 2011 12:07

Home Office potrzebujesz tylko żeby legalnie PODJĄĆ PRACĘ w UK ,a żeby LEGALNIE PRACOWAĆ musisz być albo employee (pracować dla firmy na normalnm kontrakcie w systemie PAYE ) albo self-employed jeśli pracujesz na własny rachunek ,sam się rozliczasz itp.?

Jeśli pracujesz na kontrakcie teraz i chcesz dodatkowo być self employed na weekendy będziesz miał 2 prace i kod podatkowy BR ( w pizdu wysoki) dopóki nie zgłosisz ile zarabiasz w tej drugiej pracy.

piszesz że masz Uniqe reference ale nie masz UTR (uniqie tax reference) ..tego nie kumam

zapytaj pracodawny tego od twojego kontraktu czy jestes na PAYE czy na czarno O o

vakoss
Gastarbeiter
Posty: 7
Rejestracja: 25 mar 2011 10:31

Postautor: vakoss » 27 mar 2011 13:44

Dzieki user1470261 za odpowiedz głównie za poruszenie w pizdu wysokiego tematu kodu podatkowego
Ja pracuje jak najbardziej legalnie 5 dni w tygodniu, mam paye, Unique Reference Number z Home Offisu (co jednak nie jest tym samym co UTR choc brzmi podobnie) comiesieczne odliczenia z zarobkow i wszystko jest ok poza tym ze chciałbym tez podorabiac w weekendy bo za sam flat 1200 mi wychodzi na mc i jeszcze rodzinke mam.
Stąd moje pytanie czy chcąc podjąć sie dodatkowej pracy i posiadac UTR (bo o to w pierwszej kolejnosci pytaja potencjalni pracodawcy) jedyną drogą jest zarejestrowanie sie jako self employee co nie jest żadnym problemem, proste wypelnienie online ale czy mi sie to oplaci bo mogą mnie zakwalifikować do niekorzystnego kodu podatkowego. Sorki jesli troche namotałem zalezy mi zeby nie zrobić błędu i dlatego moje pytanie na tym forum

vakoss
Gastarbeiter
Posty: 7
Rejestracja: 25 mar 2011 10:31

Postautor: vakoss » 09 kwie 2011 13:15

Piszac home office miałem na mysli wrs z border agency, zeby to uzyskac musiałem wysłac dokumenty do home office, mea culpa zle sie wyraziłem.
Byłem u ksiegowego i faktycznie jest cos takiego jak dodatkowy próg podatkowy gdybym sie podjal dodatkowej pracy jako s/e i pracując w firmie. Z tego co mi powiedzial zupelnie nie oplaca mi sie brac dodatkowej roboty, jesli juz to tylko i wyłacznie na czarno :(
Gdyby ktos cos slyszal to w razie czego mam czarne buty skarpetki spodnie i koszulke (ta to z napisem nie wiem czy sie nada) czesciowo paznokcie i pare zebow :(

TomaszWiadrowski
Gastarbeiter
Posty: 45
Rejestracja: 25 kwie 2011 21:08

Postautor: TomaszWiadrowski » 25 kwie 2011 21:43

Witaj Vakoss

Nie wiem, czemu ksiegowy powiedzial Ci, ze to by sie zupelnie nie oplacalo. Czy pobierasz jakies zasilki? Jesli tak, to po czesci jestem w stanie to zrozumiec, ale:

1. Jezeli jestes osoba zatrudniona i oprocz tego podejmujesz sie samozatrudnienia - to nie oznacza, ze bedziesz placic wyzsze podatki. Tak samo nikt nie nadaje takim osobom bez powodu kodu BR.
2. Nawet gdyby kiedykolwiek przyszlo Ci pracowac na innym kodzie podatkowym (np. BR) to po rozliczeniu podatkowym dostaniesz zwrot nadplaconego podatku - w sumie nigdy nie zaplacic wiecej niz wynosi podatek dochodowy od danych zarobkow - a jest on taki sam dla osob zatrudnionych i samozatrudnionych.
3. Jezeli jestes juz zatrudniony, to w samozatrudnieniu podatki bedziesz placic od pierwszego zarobionego funta (gdyz kwota wolna od podatku zostala wykorzystana w pracy). Wyzszy prog podatkowy (40%) obowiazuje od lacznych zarobkow (zatrudnienie i samozatrudnienie po zsumowaniu) powyzej £35.000 rocznie; zarobki nizsze sa opodatkowane 20% stawka. Oczywiscie przekroczenie dochodu £35.000 nie oznacza, ze cale zarobki opodatkowane sa wyzsza stawka, tylko te powyzej £35.000
4. W samozatrudnieniu oplacasz podatki od zarobkow netto (czyli po kosztach). Od dochodu mozesz odliczyc wiekszosc wydatkow biznesowych (koszt uzyskania przychodu), np. dojazdy, reklame, rozmowy telefoniczne (biznesowe), a nawet lunch w pracy (w samozatrudnieniu). Jesli dopiero rozkrecasz swoja dzialalnosc i np. zainwestowales w vana, a zarobek byl nizszy niz koszt vana; to najprawdopodobniej bedziesz mial strate, a w zwiazku z tym uzyskasz zwrot podatku zaplaconego w normalnej pracy (gdyz suma zarobkow bedzie nizsza niz to co zostalo zarobione w pracy)
5. Jezeli twoje dochody z dodatkowej dzialalnosci beda nizsze niz £5000 rocznie mozesz uzyskac zwolnienie z oplaty Class 2 (£2.50 tygodniowo - obowiazkowe dla osob samozatrudnionych) National Insurance. Jesli jednak beda wyzsze, to oprocz Class 2 bedziesz rowniez oplacal National Insurance Class 4 (8% od dochodu z SAMEGO samozatudnienia powyzej £7225 rocznie do max £42474 oraz 2% od dochodu powyzej £42475 rocznie)
6. W zwiazku z powyzszym nigdy nie bedziesz 'stratny' pracujac wiecej. Jezeli nawet oplacisz podatki, to beda one naliczone od twojego przychodu (po kosztach), a wiec w sumie w kieszeni zostanie Ci wiecej pieniedzy, niz gdybys nie podjal sie dodatkowej pracy

Male sprostowanie postu blondynek: UTR jest przyznawany nie tylko osobom samozatrudnionym (np. dyrektorzy firm limited, osoby o bardzo wysokich zarobkach, ktore rowniez musza skladac rozliczenia, osoby uzyskujace dochod z podnajmu nieruchomosci - generalnie wszyscy, ktorzy skladaja rozliczenia podatkowe samemu)

Goraco zachecam do podjecia wlasnej dzialalnosci. Przepisy podatkowe sa tak skonstruowane, ze firmy placa zdecydowanie mniej podatkow niz osoby zatrudnione (dzieki zasadzie, ze podatek placi sie od przychodu pomniejszonego o koszty).

Pozdrawiam,

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 28 kwie 2011 10:39

Czy otwierajac dzialalnosc i inwestujac w vana kwota jego zakupu to jednorazowy koszt czy trzeba go amortyzowac przez iles tam lat?

Czy tylko vana mozna wrzucic w koszty czy np. mini van rodzinny typu Ford S-max tez spokojnie i nikt nie bedzie pytal czemu rodzinna fura na firme?

Jest roznica miedzy nowym a uzywanym?

Czy odsetki od kredytu na zakup auta firmowego sa kosztem?

Jak bede sprytny to moge prowadzic dzialalnosc tak ze co roku bedzie przynosic strate zebym dostawal zwort podatku zaplaconego w normalnej robocie - ktos spyta czemu prowadze dzialalnosc ktora przynosci straty czy na tej wyspie malo kogo to obchodzi?

Thx from the mountain :wink:

TomaszWiadrowski
Gastarbeiter
Posty: 45
Rejestracja: 25 kwie 2011 21:08

Postautor: TomaszWiadrowski » 28 kwie 2011 17:56

1. Nie trzeba go amortyzowac. VAN to nie samochod i mozna odliczyc go w calosci. Ale do limitu rocznego dla 'capital allowances'; jezeli zakup sprzetu, vana itp. przekroczy limit, to suma powyzej limitu przechodzi na nastepny rok (w duzym uproszczeniu, poniewaz istnieja najrozniejsze wyjatki, inwestycje ekologiczne, first year allowance, itd.)
2. VAN musi byc VANem :) Musi byc zarejestrowany jako VAN, musi kwalifikowac sie na VAN insurance, itd. Nie znam dokladnie modelu, o ktorym mowisz (nie mam czasu googlowac), jako, ze jak piszesz jest to van 'rodzinny', watpie, zeby sie kwalifikowal.
3. Nie ma roznicy miedzy nowym a uzywanym vanem (roznice sa jesli mowimy o samochodach)
4. W teorii tak. Nie ma takiego prawa, ktore zabranialoby Ci przynosic straty na samozatrudnieniu, bylby to nonsens. Ale po paru latach takiej 'kreatywnej ksiegowosci' narazilbys sie na dokladna kontrole, gdzie musialbys sie niezle nameczyc by udowodnic, ze to co robisz jest normalna dzialalnoscia. Np. HMRC moglby nie uznac Ci czesci kosztow, gdyz zgodnie z dokumentacja Twojej dzialalnosci nie bylyby one 'reasonable'. Moglbys co prawda odwolac sie do sadu, ale jesli sprawe bys przegral, nalozyliby na Ciebie podatek (bo wyszedlbys wtedy 'na plus') oraz kary. Nie oplacaloby Ci sie to. Czym innym inwestycja w firme, a czym innym 'kreatywna ksiegowosc'. To pierwsze jest jak najbardziej legalne, to drugie juz nie.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 03 maja 2011 10:36

"otwieram" firme "konsultingiowa"

doradze 2 rodakom w miesiacu po £50

kupie auto za £30 000 no bo czyms przeciez bede musial do klientow dojechac :wink:

o zadnej kreatywnej ksiegowosci nie mowie :)

dzieki za wyjasnienia - piszesz wszedzie o roznicy van/samochod

w takim razie czy mozna kupic na firme samochod osobowy? w polsce sie kiedys(ciagle) kupowalo "z kratka" ...

TomaszWiadrowski
Gastarbeiter
Posty: 45
Rejestracja: 25 kwie 2011 21:08

Postautor: TomaszWiadrowski » 03 maja 2011 12:27

Banita:

1. Auto za 30 tys. mogloby zostac zakwestionowane (troche za drogo), ale jakbys kupil ekologiczne (np. Toyota Prius) za 25 tys. (nowe), to byloby to dobre uzasadnienie dla tak wysokiego kosztu. W przeciwnym wypadku mozesz kupic nowe auto za 10 - 15 tys i nie powinno byc zadnych problemow z wyjasnieniami.
2. Jezeli bedziesz miec dobre uzasadnienie dlaczego masz tak malo klientow - byc moze HMRC Ci odposci, a jesli nie, bedziesz sie musial tlumaczyc przed Trybunalem. Procedur i sadowych precedensow do ktorych mozna by sie odniesc jest bardzo duzo, wiec to bylaby zlozona sytuacja. Dopoki dasz rade udowodnic, ze dzialalnosc jest 'prawdziwa' i masz chec zarobienia pieniedzy, ale z roznych wzgledow poki co nie masz odpowiedniego obrotu, bedzie OK.
3. Pieniadze na samochod musialbys najpierw zarobic / odlozyc, ewentualnie wziac kredyt, ktory spacalbys z innego dochodu; wiec skoro te pieniadze juz zostaly opodatkowane to mozesz z nimi robic co chcesz, takze inwestowac w firme. Dopoki zysk nie przekroczy kosztow, nie zaplacisz podatku, ale pamietaj, ze najpierw musisz skas te pieniadze wziac, wiec nie sadze, ze kombinowanie specjalnie aby tylko nie miec dochodu jest takie oplacalne. Czym innym jest korzystanie z istniejacych przepisow i mozliwosci, by pomoc sobie 'na start' i do tego sie odnosilem. 4. Ze wzgledu miedzy innymi na powyzszy punkt, oraz poprzednie posty nie rozumiem porady 'ksiegowego', aby nie otwierac dzialalnosci, gdy sie jest zatrudnionym. Taka porada po prostu nie ma sensu.
5. Mozna kupic na firme samochod osobowy, z tym, ze rozliczenia zalezne sa od emisji CO2 przez taki samochod i ew. prywatnego uzytku:
- samochod wydzielajacy ponizej 110 gram CO2 na KM - 100% odliczenia w pierwszym roku
- miedzy 110 - 160 - 20% co rok od pozostalej sumy (pool)
- powyzej 160 - 10% co rok od pozostalej sumy
Gdy pozostala suma (pool) wynosic bedzie w danym roku mniej niz 1000, wtedy odliczamy pozostalosc jednorazowo.
Jezeli korzystamy z samochodu do celow prywatnych, to po powyzszych kalkulacjach od sumy odejmujemy private usage (procentowo), wyliczany na podstawie kilometraza. Podobnie z paliwem, jesli mamy private i business use.
VAT to oddzielna sprawa. Przepisy dotyczace VAT-u w Anglii zaleza glownie od tego czy korzystamy z samochodu do celow prywatnych. W przepisach dotyczacych VAT mamy wiele roznych zaleznosci (samochody uzywane, odsprzedaz, leasing, hire purchase), wiec nie bede sie o tym tutaj rozpisywal. W Anglii, w przeciwienstwie do Polski jezeli samochod jest do celow tylko biznesowych, to mozna odliczyc VAT. W Polsce musi to byc 'ciezarowka', stad te smieszne 'kratki' w samochodach. Zauwaz, ze takie wynalazki raczej po angielskich drogach nie jezdza, bo po prostu nie musza.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 03 maja 2011 13:00

wow

to kupujac auto dzis np za 10k ktore ma 159mgCO2 moje odliczenie bedzie wygladac tak?

2,000.00 2011
1,600.00 2012
1,280.00 2013
1,024.00 2014
819.20 2015
655.36 2016
524.29 2017
419.43 2018
335.54 2019
268.44 2020
214.75 2021
858.99 2022

to co jak zwine dzialalnosc w 2015? przepada? a jak auto zje rdza? tez przepada?

ja nie kombinuje w sposob ktory ci sie wydaje :) wszystkie obliczenia w mojej glowce zawieraja jeszcze dochod osiagniety z normalnej pracy na etat wiec wg tego co napisales wczesniej jesli do etatu doloze SE i wykaze strate to dostane zwrot zaplaconego podatku z etatu- czyli w mojej specyficznej sytuacji moglbym upiec pare pieczeni na jednym ogniu i na koniec jeszcze mi ktos za to odda :) :?: bo np w zaleznosci od zakupionego auta i wykazywanych wynikow moze sie okazac ze po 4 latach moge miec fure ktora sfinansowala krolowa oddajac mi podatek ktory pownienem jej zaplacic (o paliwie, komputerach, aparatach, telefonach i calej reszcie nie wspominajac) ? czy cos mi gdzies umyka?

TomaszWiadrowski
Gastarbeiter
Posty: 45
Rejestracja: 25 kwie 2011 21:08

Postautor: TomaszWiadrowski » 03 maja 2011 14:33

Banita:

Nie. nie dokladnie tak, gdyz na 'pool' skladaja sie wlasnie m.in. komputery i aparaty, a poza tym jest jeszcze 'small pool allowance'; troche krocej Ci to zajmie (od 2015 po 1000).

Jak 'zwiniesz' dzialalnosc to zaliczysz koszt samochodu (po cenie sprzedazy albo uwzgledniajac spadek wartosci) jako swoj przychod (sprzedaz badz 'wziecie' samochodu do prywatnego uzytku) i zaplacisz podatek od dochodu. Jak Ci go 'zezre' rdza to jest to po prostu utrata 'asset', w zwiazku z czym jezeli dostaniesz rekompensate z ubezpieczenia to 'wyjdziesz' na zero, jesli nie dostaniesz pieniedzy z ubezpieczenia, a van / samochod nie zostal w pelni odliczony, to byc moze bedziesz mogl odliczyc strate, to zalezy od wielu czynnikow.

Coz moge powiedziec... trafiles w sedno, przy dobrych wiatrach (nazwijmy to tak :) ) mozesz nie tylko odzyskac podatek, ale dostawac wyzsze tax credits (tax credits bazuja do dochodzie minus ewentualna strata z SE w tym przypadku). Czyli moze okazac sie tak, ze krolowa 'kupi' Ci samochod i bedzie to jak najbardziej legalne.

Jednakze pamietaj, ze kazda indywidualna sytuacja moze byc bardzo rozna i moze podlegac pod rozne przepisy. Na tym forum powinnismy sie raczej skupic na ogolnych poradach, czy wyjasnieniach przepisow. Jezeli chcesz porozmawiac dokladniej o swojej sytuacji, zapraszam. Zawsze mozesz wyslac mi prywatna wiadomosc :)

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 03 maja 2011 14:55

narazie to ja sobie tylko tak gdybam ale dzieki za propozycje - nie bede ci za darmo czasu prywatnego marnowal :) a co na ogolnym to i innym sie moze przyda ...

jak juz sie zdecyduje na jakis ruch to odkurze swoje "papiry" z ksiegowosci, przeczytam jaki poradnik, wykonam pare telefonow i bede sie wiecej orientowal w temacie :wink: ale to pewnie z pare lat sie zejdzie znajac mnie :roll:


Wróć do „Praca”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 76 gości