Nieuczciwy pracodawca, pomocy proszę

[kris7]

Witam, zapewne słyszeliście podobne historie wiele razy i moja nie jest inna i niezmienny jest też fakt że nie mam kompletnie pojęcia co robić!
Mianowicie zmieniłem pracodawce około 1 miesiąca temu. Tydzień przed odejściem napisałem list do managment z podziękowaniem i prośbą o:
- wypłacenie wszystkich zarobionych pieniędzy
- p45
- payslips (zaległych i przyszłych)
- oraz list z referencjami
Miesiąc temu gdy odchodziłem nie otrzymałem żadnej z tych rzeczy! Słuchałem tłumaczeń, że księgowa nawaliła, że ja nie miałem czasu i tak dalej. Zatem zapytałem co w związku z tym i otrzymałem odpowiedź, że otrzymam wszystko w liście tylko muszę podać swój nowy adres. I tak zrobiłem. Dodatkowo na adres tej firmy przyszła moja karta z National Insurance Number. Zostałem zapewniony że karta zostanie dosłana razem z brakującymi papierami. List został wysłany w zeszłym tygodniu w "... chyba w środe, czwartek lub piątek". Jeżeli został wysłany w piątek minęło już 4 dni i obawiam się że list nigdy nie dotrze. Normalnie na tym dystansie zajmuje to 1-2 dni wg. Royal Post. List został wysłany drugą klasa bo jak zostałem poinformowany "pierwszej nie było". Jedynie wynagrodzenie otrzymałem w terminie na moje konto.
Kompletnie nie wiem co robić w tej sytuacji. Nie mogę po prostu pójść na policje chociaż ostrzegano mnie że ten pracodawca zawsze utrudnia takie procesy. Poza tym gdy podpisywałem kontrakt i zapytałem o moją kopie, nie otrzymałem takiej przez 3 miesiące mojej pracy.
Czy są jakieś szanse na otrzymanie tych papierów???

[Emigrantka]

Kompletnie nie wiem co robić w tej sytuacji.

Czekac do konca tygodnia.

Wyplacili pieniadze wiec jaki sens mialoby nie wysylanie papierow?

Nie mogę po prostu pójść na policje

O zaginiony list w Polsce tez poszedlbys na Policje?

[aina24]

jak kase wyplacili to znaczy, ze uczciwi..

p45 nie oni wyrabiaja wiec troche sie zejdzie..

payslipy ci nie potrzebne, nikt o nie nie pyta bo to prywatne, tylko do insurance number, a tak to masz bank statement do potwierdzenia zarbkow..

list z referencjami jak pojdziesz na policje to napewno nie dostaniesz, nikt takiego listu nie daje, jak ubiegasz sie o nowa prace i tam zazycza sobie referencje to podajesz nr tel i adres i oni sami sie kontaktuja jesli chca, choc to tez zalezy od charakteru pracy..

wyluzuj wszystko jest ok

[kris7]

po kiego NIN wysylali ci do firmy?

to była pozycja Live-In i adres na ktory przeslano karte jest wlasnie tam. Jest piatek i dalej nie mam listu. Najbardziej zalezy mi na karcie ale payslipy tez sa wazne bo nie wiem czy na kase mnie nie zrobili. Bede szczery i powiem ze to sa chorzy ludzie, poznalem sie na nich i mam mega przeczucie ze po prostu tego nie wyslali! Nie wiecie czy poczta prowadzi jakis rejestr wyslanych listow?