Postautor: user681861 » 01 gru 2007 08:42
Do domu moze i blizej, ale lotow duzo mniej....chyba ze ktos lubi pietnastogodzinne podroze autobusem.
Mowiac po angielsku pewnie ciezko znalezc dobra prace, a nauka holenderskiego to nie latwa sprawa...ja spedzilem tam pol roku i niewiele sie nauczylem, w sumie nie musialem bo tam wszyscy po angielsku mowia
Na korzysc holandii to coffeeshopy, no i duzo pracy na swiezym powietrzu, no i baldachimy nad lozkiem...
minusy - komary ( stad baldachimy nad lozkiem), no i praca na roli to nie dla wszystkich spelnienie marzen. Pozdrawiam