Strona 1 z 1

Niska płaca - tax credit

: 10 mar 2010 11:23
autor: case
Witam.

Załatwiłem koledze prace na farmie będzie pracował jako traktorzysta. Praca 6 dni w tygodniu po 9,5 godziny. Niestety do końca listopada jest na okresie próbnym ;( i będzie zarabiał 200 funtów tygodniowo i w związku z tym mam pytanie czy może liczyć na jakąkolwiek ulgę podatkową?. Chłopak ma 29 lat i jest kawalerem. Oprócz tego nie za wysokiego wynagrodzenie ma także fajnie wyposażone bungalow i defendera z paliwem do swojej dyspozycji.

: 10 mar 2010 12:04
autor: banita
do konca listopada na okresie probnym :shock: :shock: a potem nie ma sezonu wiec go zwolnia ... suuuuper warunki

: 10 mar 2010 12:47
autor: case
banita pisze:do konca listopada na okresie probnym :shock: :shock: a potem nie ma sezonu wiec go zwolnia ... suuuuper warunki



Nie zwolnią chyba że się nie będzie nadawał. Ja pracuje tam od 04 i też byłem na tym "sezonowym okresie próbnym" zresztą nie tylko ja a po okresie próbnym jest dobrą stawkę godzinową + dodatki. To jest duża farma i do tego jeszcze prowadzą trzy odrębne firmy więc pracy jest dużo nawet w zimie.
Proszę odpowiedzi tylko na temat
Wie ktoś jak wygląda sytuacja z Tax credit?.

: 10 mar 2010 13:31
autor: banita
jak kolega wypelni to, to sie dowie czy cos mu sie nalezy czy nie

: 10 mar 2010 13:40
autor: case
banita pisze:jak kolega wypelni to, to sie dowie czy cos mu sie nalezy czy nie


dzięki

: 12 mar 2010 21:31
autor: kama15
No oferta zycia :).
Czy do tej pensji dochodzi zakwaterowanie i wyzywienie ;)?
I czy te 200L to brutto, czy netto?
Bo na dzien dobry wychodzi ok. 57 godzin pracy (zakladajac, ze 6x9,5 - w tym bez 1,5 godzinnej przerwy), 200L netto, po odliczeniu podatkow, ubezpieczenia, czylui w efekcie ok. 3,5 L na godzine :roll: .

: 20 mar 2010 20:18
autor: case
Temat do zamknięcia...

213 netto + darmowe mieszkanie tylko dla siebie i w pełni wyposażone oraz samochód z paliwem i ubezpieczeniem.
Może to dla londyńczyków nie jest dużo ale na początek dla kogoś kto zaczyna w uk myślę że to wystarczająco.

Zresztą ogólnie 2004 wszyscy się nabijali ze mnie że pracuje na farmie za takie pieniądze, a teraz niejeden chciałby się zamienić.
Co tydzień mam te 300 stówki w sezonie 400 netto do tego darmowe mieszkanie tylko dla mnie, darmowego neta oraz samochód z paliwem byłem nim nawet kilka razy w Polsce.
Więc śmiejcie się dalej. Mieszkajcie na kupie z innymi polakami albo ciapatymi byle taniej i pracujcie sobie w tych swoich fabryczkach i magazynach za minimalną stawkę ale ważne że w mieście. Oczywiście nie wszyscy...



Dzięki Banita za pomoc...


temat do zamknięcia...

: 03 kwie 2010 16:07
autor: danielcarpedm
Case, pozdrawiam za pozytywne nastawienie! Dzieki!