Strona 2 z 2

: 30 sie 2009 23:23
autor: zosiasamosia
No dobra, odlozysz 500 funtow miesiecznie kosztem zalowania sobie wszystkiego i co dalej?

: 31 sie 2009 09:18
autor: Emines
i po kilku miesiącach bedę mial pewną rezerwę "na wszelki wypadek"? Nie wiem moze Wy jako "emigranci" nie macie juz takiej mentalności, ale ja mam.
Po za tym nie będę się wymądrzał, bo mnie tam nie było jeszcze, ja tylko próbuję dowiedzieć się od Was(żyjących tam) pewnych rzeczy.

: 31 sie 2009 10:06
autor: zosiasamosia
Moim zdaniem zle podchodzisz do tematu. Powinienes zastanowic sie co mozesz osiagnac w UK. Musisz miec jakis plan co bedziesz robil na miejscu, po tym jak juz zaczepisz sie w tej pracy w hotelu. Jaka chcesz prace wykonywac w przyszlosci, jak to osiagnac, czy zapisac sie tu na jakies studia itp.

Skupienie sie na tym ile odlozysz to za malo. Mozesz skonczyc jako skapiec zyjacy za pensy byle tylko odlozyc cos i ciagle siedzac w tej samej pracy, bo jakos sobie radzisz finansowo.

Nie obrazajac Luton to jest raczej wieksza dziura, nie oczekuj jakis napiwkow w tym hotelu i super zycia.

: 01 wrz 2009 10:45
autor: Emines
zosiasamosia pisze:Moim zdaniem zle podchodzisz do tematu. Powinienes zastanowic sie co mozesz osiagnac w UK. Musisz miec jakis plan co bedziesz robil na miejscu, po tym jak juz zaczepisz sie w tej pracy w hotelu. Jaka chcesz prace wykonywac w przyszlosci, jak to osiagnac, czy zapisac sie tu na jakies studia itp.

Skupienie sie na tym ile odlozysz to za malo. Mozesz skonczyc jako skapiec zyjacy za pensy byle tylko odlozyc cos i ciagle siedzac w tej samej pracy, bo jakos sobie radzisz finansowo.

Nie obrazajac Luton to jest raczej wieksza dziura, nie oczekuj jakis napiwkow w tym hotelu i super zycia.


Poprawka, to nie bedzie Luton, tylko Londyn ;]

: 01 wrz 2009 11:09
autor: banita
chcesz zamienic dobra prace (no bo chyba w wawie praca ktora pozwala odlozyc 1k na miesiac to musi byc dobra praca - prostytucja i handel dragami sie nie liczy :) ) na prace w jakims hotelu? nie wazne ze to hotel w londynie bo to ze londyn to nie znaczy ze 5 gwiazdek bedzie mial?

: 01 wrz 2009 11:10
autor: 71jkc
zycie na smalcu i pasztecie od swieta i to co cie czeka , a zywcem raz w tygodniu przeplukac flaki . Siedz w pl sieroto glupia i koncz studia a pozniej prosto na zasilek :) :lol:

: 01 wrz 2009 13:52
autor: zosiasamosia
Nie wiem skad ten Luton mi sie wzial, moze ktos inny o to pytal ostatnio.

W kazdym razie jak ktos napisal to jeszcze gorzej. A hoteli w Londynie jest cale mnostwo i wiele z nich jest byle jakich i wiekszosc placi bardzo marnie. Niech dziewczyna poczyta sobie na forach o pracy pokojowki. Widzialam wiele wpisow o narzucanych normach do wyrobienia w stylu 3 pokoje w godzine i jak malo za to placa.

Nawet jak zaczniecie u rodziny to potem musicie wyprowadzic sie na swoje gdzies, bo rodzina nie bedzie Was utrzymywac. Wynajmiecie jakis dwu osobowy pokoj w mieszkaniu/domu z innymi osobami, zeby bylo taniej i bedziecie zyc w kolchozie. Chyba, ze chcesz wydac z 600 funtow lub wiecej na cos bardziej przyzwoitego lub szukac 1 bedroom flat, ale to znowu wyzsze koszta plus rachunki, council tax itp.

Oczywiscie masa ludzi tak zyje w kolchozach, nawet z dziecmi i jakos daja rade, ale co to za zycie?