Strona 1 z 1

Jak obecnie z sytuacją na rynku pracy w UK?

: 13 cze 2009 21:36
autor: xxMisiek09xx
Siemanko wszystkim, nazywam się michał i mam 21 lat. A więc sprawa przedstawia się tak przebywałem 1,5 roku w Londynie ale z konieczności musiałem wrócić do polski, minęło juz 4 miesiące, w polsce nie moge znaleść pracy, z wykształcenia jestem kucharzem małej gastronomii, ale w anglii pracowałem jako pomocnik(od wszystkiego) na budowie znacie pewnie to określenie, moj dotychczasowy pracodawca nie odpowiada na telefony a chciał bym tam wrócic, a wiec pytanie jak teraz Anglia stoi z praca? Zapomniałem dodać że posiadam wszystkie wymagane dokumenty jak CIS NIN i konto w banku. Prosze o odpowiedz w jak nakszybsztm czasie. Pozdrawiam.

: 14 cze 2009 03:48
autor: milicjant
A co sie moglo zmienic z praca przez 4 miesiace? Jak ktos bardzo chce znalezc prace to nawet kryzys nie przeszkodzi
PS Czytajac Twoj post odnosze wrazenie, ze nigdy nie byles za granica(zdany na siebie) i nie wiedzac co Cie tu czeka, szukasz potwierdzenia, ze na pewno sobe poradzisz . A jezeli kilka osob powie, ze jest super, ze pracodawcy czekaja juz na lotnisku zeby Cie zwerbowac to uwierzysz na slowo anonimowym ludziom i przyjedziesz?
Zycze powodzenia i wiecej wiary w Siebie

hehe

: 14 cze 2009 09:23
autor: xxMisiek09xx
Nie wiem czy czytałes dokładnie ale byłem półtora roku w londynie, mieszkałem w południowo-zachodnim londynie w okolicach fulham. A czy mogło się coś zmienić? niektorzy z moich dotychczasowych znajomych z anglii wrociło do polski bo mowili ze cienko z robota sie robi, wiec postanowiłem zapytac sie na forum. Bo chyba od tego jest, A o wiare w siebie to sie nie martw, nie jestem jakims zdeterminowanym bolkiem co pojedzie i bedzie mieszkał w jakiś Squatach bo znam ludzi ktorzy i tam skonczyli Ja takze zycze ci wiary w siebie bo w sposób jaki analizowałeś mojego posta to ci jej chyba brakuje a nie mi ;) Pozdrawiam

: 14 cze 2009 11:51
autor: darekzlondku
...mylisz dwa pojecia: emigracje z czasowym przyjazdem na dorobienie sie pary groszy...
takie skakanie z UK do RP i na odwrot w zaleznosci od pracy to tylko tylko strata czasu... owszem, jakies doswiadczenia mozna zebrac, ale czy postrzegac to jako sposob na znalezienie i robienie czegos sensownego w zyciu...?
nie ma nic za darmo... zeby cos zyskac cos czega cos zainwestowac - najczesciej wiaze sie to z czasem... mowisz 1,5 roku pracowales tu w UK: jak dla mnie 1,5 roku to w sumie bylem na urlopach w RP, i nie miej tego za zle, ale zadaj sobie sam pytanie: co chce robic? skakanie tu i tam ... bedziesz zawsze ty;lko pomocnikiem na budowie (tu i tam), jak chcesz coos wiecej - posiwec czas niezaleznie od koniunktury...

: 14 cze 2009 12:53
autor: xxMisiek09xx
Rozumiem co masz na myśli, Otóż ja nie przyjeżdzał bym do RP wogóle i został bym dalej w UK ale zmusiły mnie do tego sprawy rodzinne a dokładniej śmierć bliskich osób z rodziny i musiałem wyjechać, i nie chodzi mi tu o skakanie tu i tam bo naprawde miałem zamiar zostac na dluzej nawet poswieciłem czas na wyrobienie NIN, CIS. Pozdrawiam

: 14 cze 2009 17:33
autor: darekzlondku
...ok... sorry jesli bylem zbyt szorstki - zycie czasem pokazuje rogi... dobrze ze zrozumiales moje intencje...
butalna prawda jest taka za tu trzeba miec "czym handlowac" - sama chec do pracy +sila wystarcza na jakis czas, potem trzeba umiec sprzedac swoje doswiadczenie - jest super jesli ma sie dodatkowo wiedze to wtedy po zainwestowaniu w czas (cierpliwosc) da efekty...

: 14 cze 2009 17:55
autor: xxMisiek09xx
No niestety każdego możne to spotkać, ale pomińmy ten temat, rozumiem co masz na myśli mówiąc ''trzeba umieć sprzedać swoje doświadczenie'' Tak jest wszędzie nie tylko w UK. Mi poprostu chodzi o wiedze na temat rynku pracy w Londynie czy jest mozliwosc jeszcze zachaczenia się gdzieś? Mam odłożone troche Funcików i na jakieś miesięczne utrzymanie bym miał. poprostu nie chce jechac na wakacje ze miesiąc posiedze i nie znajde pracy i wroce czysty do polski. Tylko i wyłacznie chodzi mi o informacje czy nic nie zmienilo się na rynku pracy w UK. Dzięki ze odpisujesz na post ;) Pozdrawiam

: 14 cze 2009 22:21
autor: milicjant
Nie wiem jak z budowlanka ale w gastronomii zawsze mozna cos znalezc. Np w tej restauracji szukaja "kitchen staff" http://www.lemercury.co.uk/ Spacerujac Islington, Holborn itp mozna znalezc wiecej ofert.

: 14 cze 2009 22:53
autor: darekzlondku
to sie zgadza, mozna zobaczyc w oknach ogloszenia ze szukaja stafu do pracy... co do budowlanki - znajomi maja duze klopoty teraz aby cos z nalezc, a ci co maja - boja sie czy sie im nie skonczy...
...inna sprtawa ze szukanie pracy w okresie wakacji - nawet w gastronomii moze nie byc rozsadne - albo przed - albo po...

: 21 cze 2009 03:20
autor: migel33
jaka ta Polska wciaz zaszczuta i niepewna/.
czlowieku jestes mlody,swiat przed toba,-jedz poznawac nowych ludzi,zawsze jakos bedzie ,a szmal sie zawsze zarobi! :wink:

: 21 cze 2009 03:26
autor: migel33
a swoja droga,wstep czy praca sie jeszcze oplaca ,to chyba nie na miejscu.
masz jakis lepszy pomysl na zycie?