Londynek

Mam na imię Edyta i mam 30lat. Swój temat zakładam po to bo bardzo chciałabym aby ktos mi pomógł. Otóż bardzo chciałabym wyjechać do Anglii. Chodzi mi o to że szukam kogoś kto mi pomoże znaleźć jakiś pokój i pracę chociażby na kilka pierwszych tygodni mojego pobytu. Jestem uczciwą osobą dobrze znam angielski i gwarantuję że odwdzięczę się za pomoc finansowo. Pracę mogę podjąć już teraz. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Hej,


Jezeli znasz jezyk to naprawde nie powinnas miec problemow tutaj...

Ja przyjechalem calkowcie w ciemno, bez mieszkania, i pracy i jestem juz tutaj 6 miesiecy, wiec jednak mozna...

W jakiej branzy bys chciala pracowac?! i w jakiej dzielnicy mieszkac?! Z praca raczej Ci nie pomogę, ale mieszkanie raczej bez problemu sie znajdzie.


pozdrawiam,

Podziwiam osoby takie jak ty. Chodzi mi jednak o tego typu fakt: wysiadam na lotnisku i co dalej? Muszę miec przecież jakieś zaplecze. Nie wiem w której części Londynu chciałabym mieszkać-nie znam go przecież. A jeżeli chodzi o pracę to podejmę się opieki nad dziećmi, praca w restauracji, hotelu, sklepie. Cokolwiek ale na cały etat. Wiem że po kilku tygodniach jak poznam teren jakoś sobie poradzę. Bardzo prosze o pomoc. Moja syt. w Polsce jest tak beznadziejna, że już nie wiem co robić-zresztą długo by o tym pisać.Pozdrawiam wszystkich-Edyta

Po 1.
Zadaj sobie pytanie jak stoisz z komunikacja po angielsku. Nie chodzi tutaj o skonczone kursy, mature z angielskiego i inne bzdury, ktore sie maja do rzeczywistosci jak korespondencyjny kurs karate do walk ulicznych.
Po 2.
Gdy juz znasz odpowiedz na to pytanie zawezisz sobie liczbe zawodow, w ktorych moglabys pracowac.
Po 3.
Przejzyj forum zorientuj sie w jakiej czesci Anglii chesz "wyladowac"?
Po 4.
Przygotuj zaplecze typu:
- pare telefonow do landlordow (w celu wynajmu pokoju)
- pare pomyslow na prace
- pare zloty na start (zadne kokosy ale jesc cos musisz, wyplata jest po tygodniu lub miesiacu pracy, a miesiac w kartonie nad tamiza moze byc niekomfortowy zima)
Po 5.
Wiecej odwagi, wiele osob tutaj przyjechalo w ciemno.

pozdrawiam

Przy czym pare zloty = ok 5000.

no, bez przesady. Ale rzeczywiscie, tak chociaz z £600 by ci sie przydalo na poczatek.

Ja dziewczyne rozumiem - po prostu szuka kogos kto moze ja przygarnac na kilka tygodni i pomoc w starcie, w koncu to jest najtrudniejsze.

Pier.....

Zalozenie: Znajde prace najdalej w 2 tygodnie

Potrzebna gotowka:
2 tygodnie mieszkania (pokoju) + depozyt £250-£350
od £50-£100 zarcie (uwaga to moze byc wstrzasajace ale nie musisz isc na lunch do knajpy, kanapki aka sanduicze nie sa oznaka nizszej pozycji spolecznej)
£30-£50 na bilet (proponuje oyster card i 7 day travel card strefy w zaleznosci od potrzeb).

Nie wierzylbym w garbate aniolki, ze ktos dobroduszny da schronienie bezinteresownie. Choc moze jakis samotny facet w zamian za pomoc w naturze... pranie sprzatanie itp...

Hej!
Jesli znasz jezyk poszukaj na stronach Tesco. Osoba z mojej rodziny tak przyjechala i chwali sobie.

1 - masz prace na kontrakt a nie na czarno ( ta pani miala kontrakt na 2 lata)
2 - daja Ci mieszkanie na 6 mies z lozkiem, naczyniami itd, oczywiscie potracaja z pensji ale nie szukasz sama


Oczywiscie nie moge Cie zapewnic ze trafisz do Londynu bo to zalezy gdzie akurat potrzebuja pracownikow.

Z pomocą tutaj to trzeba uważać, marna szansa, że znajdziesz jakiegoś bezinteresownego dobrego wujka....

A znalazlas w koncu?

Moge Ci pomoc...ale nie chce zadnej kasy. Jesli jestes zainteresowana zostawiam moj e-mail krukowskakarolina@wp.pl

kiedyś pomogłem szfagrowi który w polsce był moim najlepszym przyjacielem załatwiłem mu prace w londynie gdzie zarabiał 850f tygodniowo przez4 miesiące ! Wiecie co się stało potem? podkopał podemną i zostałem sam bez pracy !!!!! Juz nie utrzymujemy kontaktów . Może jeszcz kiedyś zdobędę się na odwagą aby komuś pomóc :cry: :cry:

Czesc szukam pracy i mieszkania w Londynie ale nie stety nie stac mnie na utrzymanie sie tam na poczatku, szukam kogos to ma dobre serce (o ile to jeszcze mozliwe w tych czasach...) i mógł by mnie przygarnąc na 2 tyg bo mysle ze w tym czasie albo i szybciej cos znajde, poprostu nie chce jechac tam w ciemno i spac pod mostem... obieceuje ze oddam piniądze!!! prosze o pomoc
logisia@poczta.fm

cześć
mam pokój
2 pokojowe mieszkanie w Barking.
dostepne od 9stycznia do 3 lutego.
110 za tydzień + 100 depozyt
tylko na krótko!!
Mieszkanie z właścicielką 50 lat- Litwinka( mieszka z córka która jest na świeta na Litwie i wraca 3 lutego)
a więc jak chcesz to napisz swój meil

110 w Barking?