Ogólne rozmowy na tematy związane z pracą w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia o pracy można znaleść pod adresem www.londynek.net/jobs
juliazuzanna
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 11 sie 2008 17:39

Praca - totalnie zdesperowana... Pomocy!

Postautor: juliazuzanna » 11 sie 2008 17:47

Szukam pracy w Londynie od 2 tygodni. I nic. Nie wiem, co jest nie tak, chyba probowalam juz wszystkiego. Jestem totalnie zdesperowana, bo skonczyla mi sie kasa, "pasozytuje" na moich znajomych, bo przeciez nie wyrzuca mnie na ulice.

Nie mam pojecia, co robie zle, ponoc nie ma az takiej tragedii z praca w Londynie. Czy ktos moze mi pomoc?

Probowalam agencji, jobcentre plus, odpowiadalam na dziesiatki ogloszen na stronach internetowych, rejestrowalam sie na portalach takich jak totaljobs z uploadem cv, lazilam po okolicznych barach i zostawialam cv.

I nic. Zero :(

Bylam na 1 interview jako operator w printing office, ale gosc mi powiedzial ze jest ponad 150 osob na to stanowisko, wiec watpie, zeby cos z tego bylo.

Moj angielski jest ok, pracowalam juz tu przez 2 tygodnie jako temp recepcjonistka w szpitalu. Jestem studentka informatyki, wiec moge pracowac z komputerami, zajmuje sie web designem, moze to byc tez zwykla praca biurowa, ale moge tez sprzatac, byc kelnerka... etc.

Czy ktos moze mi cos doradzic? Blagam. To jest moja pierwsza dluzsza wizyta w londynie (wakacje), nie mam kompletnie doswiadczenia w szukaniu tu pracy.

Pomocy...

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 11 sie 2008 18:02

Cierpliwosc jest cnota.

Masz pewne kwalifikacje ale zeby znalezc prace na "JUZ" to potrzeba czasu.

Moja rada, nie poddawaj sie wysylaj CV szukaj ogloszen, powodzenia.

Pozdrawiam
ps. nie pisz w CV 20 stron, nie pisz 4 a nawet 2 zrob wersje z jedna strona z dopiskiem, ze to krotsza wersja. Ktos zainsteresowany odpisze i poprosi o dluzsza zapewne.

woo
Emigrant
Posty: 285
Rejestracja: 07 maja 2008 14:17

Postautor: woo » 11 sie 2008 18:48

Moze rzeczywiscie jak brain sugeruje cos jest nie tak z Twoim CV.

Powinno byc krotkie i na temat. Pisane tez pod konkretna prace a nie ogole, wszedzie wysylane takie samo.

Jesli aplikujesz na jakas prace nie zwiazana z informatyka to raczej sie nie chwal tym, bo kto by mial miec podwladnego madrzejszego od siebie?

Pewnie jakbys tutaj wrzucila to swoje CV to by sie znalazlo troche osob do poprawienia bledow.

To jest moja pierwsza dluzsza wizyta w londynie (wakacje)

Czy to znaczy ze pracy szukasz tylko na wakacje? Jesli nie to czy jako web designer masz jakies doswiadczenie?


Pozdrawiam i powodzenia

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 11 sie 2008 18:55

I jeszcze jedna kwestia, ktorej nie zauwazylem niestety.
Tutaj zatrudnienie kogos na powazniejsze stanowisko niz sprzataczka wiaze sie z inwestycja ze strony firmy. Jezeli jestes osoba przez tzw. agencje (nie chodzi mi o agencje sprzatajace) pracodawca placi takiemu "lowcy glow" znalezne. W zaleznosci jakie stanowisko takie znalezne, a co za tym idzie firma poszukujace nie chce inwestowac, dajmy na to, £500-£5000 na kogos kto przyjechal "na wakacje dorobic".
Musisz niestety sie z tym liczyc.
Jakakolwiek prace prawdopodobnie z komunikatywnym angielskim znajdziesz prosto.

Pozdrawiam

juliazuzanna
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 11 sie 2008 17:39

Postautor: juliazuzanna » 11 sie 2008 19:36

Dziekuje za odpowiedzi :)

Co do CV - ma niecale 3 strony i mam kilka wersji, w zaleznosci od pracy (informatyka, ogolne biurowe, kelnerka etc.) CV bylo sprawdzone przez dziewczyne, ktora zajmowala sie tutaj rekrutacja ludzi do pracy na podstawie cv (brytyjke), wiec raczej wszystko jest ok.

Jesli chodzi o "dorobienie sie przez wakacje" to raczej nie chwale sie tym, ze jestem tu tylko na jakis czas. Choc mozliwe ze ludzie patrzac na moje cv i to ze jestem z Polski, oraz ze pierwsza praca tutaj byla dopiero w lipcu, maja pewne watpliwosci...
Z drugiej strony glownie staram sie o prace contract/temporary, wiec z krotkim czasem nie powinno byc problemow.
Aha i jeszcze jedno. W zasadzie to nie chodzi mi o dorobienie sie, bardziej o przezycie tutaj. Bo w sumie jestem w londynie zeby pobyc w londynie, a nie zeby zarobic. Ale przezyc jakos trzeba.

Moim glownym problemem jest to, ze nie wiem juz gdzie szukac. Mozecie mi cos polecic? Czy ktos z Was jest w Londynie i ma jakies doswiadczenie w szukaniu tu pracy? Moge prosic o jakies wskazowki?

Z gory dzieki

Bo co do cierpliwosci - wszystko ok, tylko trudno o cierpliwosc, gdy nie ma sie co do garnka wrzucic :(

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 11 sie 2008 19:53

Mi znalezienie pracy znalazlo ok 1,5 miesiaca, takze glowa do gory :)

woo
Emigrant
Posty: 285
Rejestracja: 07 maja 2008 14:17

Postautor: woo » 11 sie 2008 23:37

No wiec jesli tylko na wakacje to wszystkie 'normalne' (bez urazy) prace odpadaja (wszelakie portale typu totaljobs, monster itp). Jedyne co bym polecal to londynek i gumtree.com

Najpewniejsza metoda bedzie jednak: CV w garsc i lazenie.
Chcesz prace na krotki okres (chociaz troche pozno sie za to wzielas, juz polowa serpnia!) wiec zostaja jedynie prace typu wynies/przynies/pozamiataj (no moze jeszcze data entry clerk z gumtree/jobcenter). A takie prace oferuja glownie male knajpki itp. ktore nie umieszczaja ogloszen na necie. Czesto w oknach restauracji czy innych coffeeshop'ow widac 'Staff wanted'. A nawet jak nie potrzebuja a jako tako wygladasz (znowu bez urazy) to moze zaczna potrzebowac.

Akurat siostra mojej dziewczyny tez przyjechala 'na wakacje' i tak jak Ty - z netu nic nie mogla znalezc, ale jak zaczela chodzic to zaczela dostawac propozycje (pracy tez ;) )

juliazuzanna
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 11 sie 2008 17:39

Postautor: juliazuzanna » 12 sie 2008 01:13

Dzieki za wskazowki

Pozno? Wzielam sie jak tylko skonczyla mi sie pierwsza praca (w sumie to tez glupio wyszlo, bo wszyscy mi mowili, ze zostane tam na kilka miesiecy, ale jakas dziewczyna wrocila wczesniej ze zwolnienia i nici z zostania dluzej, wiec w sumie gdybym od poczatku wiedziala ze na 100% tylko 2 tygodnie... a zreszta - madry polak po szkodzie)

No ale chyba bede musiala sie jeszcze raz wybrac na taka wycieczke, skoro to ma zadzialac. Ja lazilam juz troche, ale nie bylam pewna czy to dobry sposob, bo w wielu miejscach patrzyli sie na mnie jak na UFO, ze chce zostawic swoje cv albo szukam w ten sposob pracy. Choc moze to tylko ja odnioslam takie wrazenie.

Zobaczymy jak to bedzie, najwyzej zdechne, jak nic nie znajde ;)

Aha - a co do sprzatania w prywatnych domach - ktos ma jakies doswiadczenie w tej kwestii? Tzn - gdzie szukac, gdzie sie oglaszac ewentualnie? Bo wiem, ze raczej nie przez agencje, bo zdzieraja z ciebie strasznie (tak jakby bylo z czego zdzierac ;))

Jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi . Przynajmniej nie czuje sie tak na maxa zagubiona jak wczesniej, bo jako ze mieszkam z anglikami, jedyna ich pomoca bylo powtarzanie "you will be fine, don't worry", a nic konkretnego ;) Choc z drugiej strony nie ma na co narzekac, w koncu wciaz jeszcze nie wyladowalam na ulicy (na akcentem na "jeszcze") :)

Malwina777
Gastarbeiter
Posty: 1
Rejestracja: 06 lip 2008 21:01

Postautor: Malwina777 » 12 sie 2008 15:21

mi znalezienie pracy zajelo niecale 2 tygodnie, angielski komunikatywny/dobry, zero doswiadczenia w gastronomii (moja praca do tej pory to pol roku jako sekretarka i 3 lata dorywczo jako hostessa) i pracuje jako kelnerka 10 minut na piechotke od domu :)

Za to moj chlopak skonczyl kurs barmanski, kilka szkolen, pracowal w najlepszych knajpach w Warszawie i jemu zajelo miesiac znalezienie pracy.

Takze nigdy nic nie wiadomo.


Wróć do „Praca”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 109 gości